Skocz do zawartości
Nerwica.com

Marcin 81

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Marcin 81

  1. hey:) muszę stwierdzić,że dobrze się czuję po ostatniej zmianie leków.Biore taki zestaw jak w podpisię i jest ok,nawet nie tyje i nie mam wzmożonego apetytu,może w końcu bedzie dobrze-jestem pełemn nadziei na lepsze jutro :)
  2. hey Wszystkim. Dziś mój lekarz zmienił mi leki,odstawił mi mirtagen a w zamian zwiękrzył mi olanzapine do 20 mg. na noc,oprócz tego dwa razy dziennie lorafen 2,5 mg. Zobaczymy jak bedę teraz funkcjonował.Prawie rok leczenia i 4 zmiana leków,Czasami mam już tego wszystkiego dość. Parogen 20 mg. (paroksetyna) 1-0-0 Lorafen 2,5 mg. lorazepam 1 0 1 Synza 10 mg.(olanzapinum)0-0-2 Chlorprotixen 50 mg. (0-0-2)
  3. hey Wszystkim. Dziś mój lekarz zmienił mi leki,odstawił mi mirtagen a w zamian zwiękrzył mi olanzapine do 20 mg. na noc,oprócz tego dwa razy dziennie lorafen 2,5 mg. Zobaczymy jak bedę teraz funkcjonował.Prawie rok leczenia i 4 zmiana leków,Czasami mam już tego wszystkiego dość.
  4. Wogóle nie jestem zamulony,czuję się tak jakbym nie brał tak silnych leków.Jestem raczej uspokojony.Wiem ,ze taki koktajl leków jaki ja biore to chyba konia by uspał,a ja normalnie funkcjonuję.
  5. Witam wszystkich.Od 10 dni biorę lorafen rano,do parogenu.Dziesięć miesięcy lecze się już na depresję,przerobiłem kilka leków począwszy od mianseryny,escilatopramu kończąc właśnie na takim zestawie jaki mam w podpisie.I musze stwierdzić ,ze jestem o niebo spokojniejszy,nie trzęsie sie juz we mnie wszystko tak jak to było wcześniej,mam jeszcze chwilowe załamania nastroju i myśli samobójcze ,ale to przechodzi.W sylwestra odstawiłem leki na dwa dni ,chciałem się zabawic,poczuć że zyję,wypiłem troche alkoholu-parę piw.Nastepnego dnia poszedłem do pracy zapominająć wziąć rano leki,myślałem ,ze umrę.Poty ,duszności ,przerażliwy lęk wszchogarniajacy i ten burdel w głowie,strach że umrę.Nie potrafiłem się na niczym skupić,musiałem udawać że wszystko jest ok i pracować.Przetrwałem tak do godziny 16,skończyłem prace i wróciłem do domu.Od razu wziąłem leki i poszedłem spać.Może w to nie uwierzycie ale taki stan lękowy trzymał mnie jeszcze kilka dni.Dziś z całą stanowczościa mogę stwierdzić,ze nigdy wiecej nie odstawię leków,bo ledwo przeżyłem.Mam nadzieję ze po obecnym zestawie będzie ok,wiem ze lorafen uzależnia,ale jestem o niebo spokojniejszy.Pozdrawiam i przestrzegam nie odstawiajcie leków na własną rękę.Ja miałem nauczkę. -- 24 sty 2016, 18:24 -- Parogen 20 mg. (paroksetyna) 1-0-0 Lorafen 2,5 mg. lorazepam 1 0 0 Synza 10 mg.(olanzapinum)0-0-1 Mirtagen 30 mg.(mirtazapinum)0-0-1 Chlorprotixen 50 mg. 0 0 2
  6. Powinieneś mieć jakieś benzo uspokajające do tego.Ja miałem tak samo jak ty,teraz biorę lorafen i już mnie nie telepie od srodka.Wiem ze uzaleznia,ale cóż zrobić kiedy pomaga.
  7. Witam wszystkich.Od 10 dni biorę lorafen rano,do parogenu.Dziesięć miesięcy lecze się już na depresję,przerobiłem kilka leków począwszy od mianseryny,escilatopramu kończąc właśnie na takim zestawie jaki mam w podpisie.I musze stwierdzić ,ze jestem o niebo spokojniejszy,nie trzęsie sie juz we mnie wszystko tak jak to było wcześniej,mam jeszcze chwilowe załamania nastroju i myśli samobójcze ,ale to przechodzi.W sylwestra odstawiłem leki na dwa dni ,chciałem się zabawic,poczuć że zyję,wypiłem troche alkoholu-parę piw.Nastepnego dnia poszedłem do pracy zapominająć wziąć rano leki,myślałem ,ze umrę.Poty ,duszności ,przerażliwy lęk wszchogarniajacy i ten burdel w głowie,strach że umrę.Nie potrafiłem się na niczym skupić,musiałem udawać że wszystko jest ok i pracować.Przetrwałem tak do godziny 16,skończyłem prace i wróciłem do domu.Od razu wziąłem leki i poszedłem spać.Może w to nie uwierzycie ale taki stan lękowy trzymał mnie jeszcze kilka dni.Dziś z całą stanowczościa mogę stwierdzić,ze nigdy wiecej nie odstawię leków,bo ledwo przeżyłem.Mam nadzieję ze po obecnym zestawie będzie ok,wiem ze lorafen uzależnia,ale jestem o niebo spokojniejszy.Pozdrawiam i przestrzegam nie odstawiajcie leków na własną rękę.Ja miałem nauczkę.
  8. Morphine 90 ja taki zestaw lekow oprocz parogenu i lorafenu biore juz10 miesiecy. Wiem ,ze nie jedna osobe by uspal taki koktajl,na mnie juz chyba nie dziala. Musze pracowac,zmuszac sie do pracy codziennie kazdego dnia dajac nowe przedstawienie.
  9. Witam Wszystkich.Od 10 miesiecy lecze sie na depresje. 8 dni temu moj lekarz zmienil mi leki na takie jakie mam w podpisie. Wczesniej bralem Nexpram,escitalopram SSRI,teraz zmienil mi go na Parogen.Czy ktos z Was orientuje sie czy parogen jest mocniejszym lekiem.Mam silna depresje i coraz czesciej ostatnio mysle o samobujstwie.Mam wrazenie ze te leki na mnie nie dzialaja,choc napewno jest inaczej. -- 23 sty 2016, 18:15 -- Jestem taki samotny Chcialbym kogos poznac,z kim moglbym zaczac nowe lepsze zycie.
  10. witam. Mam pytanie. Dziś lekarz zamienił mi leki.Odstawił mi escitalopram na rano w zamian dał mi parogen oraz lorafen na dzień.Na noc dostałem olanzappinę i chlorprotixen. Dodam że od 10 miesięcy lecze się na depresję.Czy ktoś może mi wypowiedzieć się na temat leku parogen i lorafen?
  11. Witam wszystkich.Od 7 miesiecy leczę się na depresję. Zażywam codziennie taką porcje leków jaką mam w podpisie. Muszę stwierdzić ,ze servenon wyrwał mnie z piekła,było ze mną bardzo żle,myśli samobójcze i w ogóle okropne samopoczucie.Dziś normalnie funkcjonuję,pracuję i żyję. Miewam jeszcze czasami dni załamania ,ale to juz sporadycznie.Nie mam po tych lekach zadnych skutków ubocznych,nawet nie tyję.
×