become

Hej a zdarza wam się coś takiego że wasz mózg nie działa ? Są projekty które powodują że wyłącza mi się mózg. Wyobraźnia kompletnie nie działa. Mam wrażenie jakby myślenie się zatrzymywało. Powoduje to wzrost lęku i pojawienie się myśli: "nie dam rady, przerasta mnie to, niech to weźmie ktoś inny, Problem jest zbyt skomplikowany żeby go w prosty sposób i uporządkowany rozwiązać. Powiedz szefowi żeby dał to komuś innemu." Czy są tutaj programiści którzy mieli takie objawy ?

a co bierzesz ?

Wczoraj np. pod koniec dnia mój mózg już normalnie nie działał i zadałem tak głupie pytanie coś w stylu "czy autoincrementy robią się automatycznie". Kompletnie nie myślałem nad tym co robię. No i ten brak wyobraźni. Jak mialem około 20 lat to potrafiłem robić takie rzeczy że jak sobie teraz pomyślę to nie wiem czy byłbym w stanie je wykonać. Ma ktoś z was takie objawy ?

Wiecie co bo ja mam taki problem że po paru godzinach nie pamiętam już nad czym pracowałem. Drugi problem to strasznie spowolnione myślenie i lęki. Objawy występują pomimo przyjmowania leków: 15mg elicea i 50mg sulpiryd

Ja zauważyłem jakieś dziwne objawy jeżeli chodzi o pepsi max. objaw to takie dziwne rozdrażnienie w mózgu z jednoczesnym obniżeniem nastroju. Objawy ustępują po odstawieniu po około 2 tygodniach. Tak więc teraz omijam tego typu napoi.

Chodzi mi bardziej o programistów np. .Net, webowych itd. którzy na co dzień zajmują się klepaniem kodu w aplikacjach wszelakich. Chciałbym abyście podzielili się swoimi doświadczeniami odnośnie wpływu zaburzeń nerwicowych czy depresyjnych a może i poważniejszych na waszą pracę. Chciałbym również porozmawiać - jeżeli są chętne osoby i wymienić się doświadczeniami.

Hej Poszukuję osób z zaburzeniami depresyjnymi, nerwicowymi i pozostałymi którzy pracują jako programiści. Dajcie o sobie znać celem wymiany doświadczeń życiowych

Witam. Leczę się na depresję przeszło 5 lat. Na początku był to citabax + tritico, a obecnie biorę Elicea 10mg. Niestety nie mogę odstawić leku. Próbowałem kilka razy. W zależności od sytuacji utrzymuję się max. 3 miesiące bez leku. Potem czuję się coraz gorzej. Zawsze podchodziłem do tematu leków bardzo ostrożnie stąd brałem zawsze o wiele mniej leków niż zalecał lekarz. W każdym bądź razie mam pytanie. Albo mi się wydaje albo jakość działania leku elicea w moim przypadku spada. Czy jest możliwe że leki te przestaną działać ? Zauważyłem też że mam obecnie spore kłopoty z pamięcią. Utrudnia mi to pracę bo nie pamiętam co i jak robiłem. Druga sprawa to takie dziwne uczucie jakbym lekko spał na jawie. Tak jakbym miał 3 stany. Normalnie jest sen -> świadomość. Ale zauważyłem, że potrafię się obudzić i tak jakbym był nie całkiem w świadomości ale lekko pod jej powierzchnią. sen -> prawie świadomość -> świadomość Czasami mogę zrobić tak że potrafię się z tego stanu obudzić ale do końca nie wiem jak to robię. Czy myślicie ze elicea może przestać działać ? Czy fakt że unikałem leków może mieć wpływ na moje objawy ?