witam od 4 miesiecy cierpie na depresje po lekową. w kwietniu skończe 20 lat. a wiec opowiem w skrocie jak to sie stalo. gram w tenisa ziemnego 10 lat w wieku 18 lat pierwszy raz sprobowalem tabletki ekstazy pol roku pozniej sprobowalem amfetaminy biorac bardzo sporadycznie przez pol roku majac 19 lat wpadlem w nalog brania amfy bralem praktycznie codziennie przez miesiac oczywiscie gralem dalej w tenisa i dawalem lekcje. kiedy zblizal sie okres turnieji przestalem swiadomie bo wiedzialem ze z tego nic nie bedzie zagralem turniej poszlo mi swietnie po turnieju znowu byla przerwa do nastepnego turnieju z 3 tygodnie wiec bralem znow z 2 tygodnie amfe jak debil, wtedy nie zdawajac sobie sprawy z konsekwencji mojego postepowania. i tak przez rok na zmiane amfa tenis amfa tenis i basta ! zbliza sie turniej nie brałem juz 54 dni tzn (wsumie dopiero) jak by teraz patrzec. noi super za tydzien turniej wszystko elegancko, poszedlem z kolega na dwor to byl wtorek i dalem sie namowic nie wiem jakim cudem no ale dalem sie namowic wzialem sporo bo niestety nigdy nie mialem umiaru, zreszta moj organizm byl na tyle silny ze poprostu odespalem jedna noc po zarywaniu dwoch czy 3 i czulem sie "idealnie" noi dwa dni nie spalem bo sprzet nie z pod lady ze tak powiem.. i tak mija czwartek lipa czuje sie beznadziejnie piatek tez beznadziejnie, wiec wpadlem na super pomysl zeby zrobiic sobie zastrzyk testosreronu na wzmocnienie.. noi zaczal sie horror sobota niedziela to po schodach nie mialem sily wchodzic zeby sprzedac działke. pon wt masakra w szkole sr czw jeszcze gorzej piatek szpital kroplowka uspokojenie i wrocenie do normy cisnienie 120 na 80. nagle dzwoni ojciej mowi ze mam trening dzis i ze jak chce to zebym jechal.. Pojechalem..1-5h tenisa na maksa noi wszystko niby dobrze troche serce mocniej walilo. najgrosze zaczelo sie w domu bol glowy doprowadzil nie do szalu po 4 dniach wyladowalem w kolejnym szpitalu z zaburzeniami hypochondrycznymi i lękami. z nadcisnienia oczy doslownie w bok mi uciekały. polezalem tam doslownie tydzien dostawalem hydroksyzyne regularnie uspokoilem sie i wszystko wrocilo do normy. pogodzilem sie ze turnieju nie zagralme i ze jest nastepny za dwa tygodnie i gdy wyszedlem ze szpitala zaczalem biegac. nic sie nie dzialo cisninie spadlo z 140/95 na 120/80 idealne ksiazkowe. nagle dwa tygodnie pozniej jak sie okazalo przestal dzialac testosteron. i wpadlem jak sie okazalo w depresje strasznie silna nie moglem nic robic patrzylem sie w sciane, nie mogac przebolec tego ze stracilem zdrowie i nie gram turnieji. wszystko stracilo sens dziewczyna ze mna zerwala bo matka jej sie zabronila ze mna spotykac i meczac sie tak miesiac wkoncu postawniolem popelnic samobojstwo polknalem silnych 30 tabletek antyderpesyjnych na raz ale moje serce przez sport bylo za silne zeby powalic mnie do grobu. nie mam pojecia jak aj to zrobilem ale zaczalem sie ciac pocialem sie i wbilem sobie noz takze w szyje. bylem pewny ze umre z wykrwawienia. ale przezylem pamietam tylko jak przez mgle to wszystko. obudzilem sie w totalnym szoku w szpitalu.ale leku juz nie czulem po chwili przyszli moi bliscy i moje zycie zaczelo nabierac sensu od nowa powoli zaczalem sie godzic z tym ze mam taki rece zaslonilem zegarkiem na szyji prawie nie widac noi przyszyl ferie bylo coraz lepiej tylko szybko sie meczylem ale biegalem. czulem z dnia na dzien ze jestem silniejszy. zaczalem grac i szkola zaczela isc. czulem sie juz idealnie coraz dalej oddalaly sie mysli o tamtym dniu, do dnia w ktorym zobaczylem ze znowu dzieje sie zemna cos nie tak po biegadniu czulem tak jak by ciezko mi sie sline przełykało, pojawił sie lek, depresja sie nawrocila teraz czuje sie wmiare no ale zero skupienia czuje sie taki pusty mimo tego ze daje lekcje zaraz matura a ja nie moge sie niczego nauczyc nie chce mi sie uczyc wogole mam wrazenie ze moje zycie stracilo sens a najgorsze jest to ze jak juz ide spac czy np jestem w ciszy i nagle jakis hałas czy odglos szklanki czy widelca porpstu uderza centrycznie do mojej glowy takie mam wrazenie strasznie mnie to denerwuje pije Alveo potencja wrocila az do przesady no ale kurde czuje sie taki glupi i w dodatku jeszcze oczy mam zamulone czasami zaboli serce, nie chce juz mi sie latac po tych lekarzach bo nie widze sensu mam zamiar skonczyc ta szkole i dawac lekcje do konca zycia no ale nie wiem co z tymi uszami czy to przejdzie macie tak ? co to jest ?a wogole ciezko mi sie sline przełyka szybko sie mecze serce mi mocno bije jak cokolwiek zrobie pozdrawiam