Skocz do zawartości
Nerwica.com

lart

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lart

  1. lart

    Hej

    Nie potrafię rozmawiać z lekarzami, wszyscy zalecają mi sport i deprim. Kiedyś się leczyłam, jednak nie chce o tym się rozpisywać w tym wątku.
  2. lart

    Salve, amici!

    To może polecę sentencję, która może spodoba się innym użytkownikom. "Nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit" (nie było wielkiego geniuszu bez domieszki szaleństwa).
  3. lart

    Hej

    Wszyscy wokół wydają mi się... emocjonalnie ograniczeni. Towarzystwo tak zwanych "normalnych ludzi" bardzo mnie irytuje. Mam wrażenie, że ciągle muszę mówić wszystko w bardzo uproszczony sposób, aby zrozumieli. Przeraża mnie tłum - ta szara, hałaśliwa masa i przymus dostosowania się. Nienawidzę gdy ktoś mówi, że wystarczy postanowić być szczęśliwym i takim się będzie. Mam alergię na ludzi o tendencji do bagatelizowania problemu depresji, autoagresji, anoreksji u młodych ludzi. Lubię książki Kępińskiego i Ciorana. Takiego typu lektury pozwalają mi lepiej poznać samą siebie. Kiedyś dużo udzielałam się na różnego rodzaju forach, teraz jedynie na nich bywam. Wiem jak łatwo uzależnić się od internetu, jeżeli ma się problem z rozmową irl. Wolę konwersacje z jedną, wyjątkową osobą. Uważam to za rozwijające, dużo mi to daje. Chciałabym móc komuś pomóc, chociaż sama nie umiem uporać się ze swoimi chorobami. Swoją przyszłość widzę pesymistycznie, jednak u innych potrafię czasem zapalić płomyk nadziei. Nawet jestem zabawna, ponoć. Obecnie studiuje na ciekawym kierunku, jestem zdolna i mam dużo możliwości (tak mi mówią). Paraliżuje mnie lęk przed byciem przeciętną. Jestem wiecznie zmęczona i chciałabym wierzyć w Boga. Piszę to wszystko, bo szukam kogoś podobnego do rozmowy. Jak napisałam powyżej, dużo mi to daje. Jeżeli ktoś ma filozoficzną duszę i skłonności do utrudniania sobie samemu życia tzw. rozkminami nad wszystkim (często późną nocą) to może spróbujemy się zakolegować (bo zaprzyjaźnić to chyba zbyt mocne słowo)? Można pisać na PW, bo mało mam odwagi by sama zagadać.
  4. lart

    Salve, amici!

    Zobaczyłam Twój nick i wiedziałam, że muszę przeczytać ten temat. Niestety nie miałam jeszcze okazji przeczytać "Wilka stepowego", jednak zapoznając się dostępnymi w sieci fragmentami tej książki, od dawna jest ona bardzo bliska mojemu sercu. Jakie jeszcze tytuły mógłbyś polecić? Łacina to piękny język, masz jakieś ulubione sentencje?
×