Ja również chce zwrócić uwagę na obsługę w rejestracji na Hallera. Wg panie w rejestracji skoro zostaly zatrudnione i tam pracują, powinny mieć "głowę na karku" i to one powinny świadczyć pomoc i wyciągać rękę by pomóc pacjentowi poinformować, poinstruować. Ale jak powszechnie wiadomo "nieznajomość prawa szkodzi", więc pacjent udający się do rejestracji w Poradni (nawet ten źle sie czujący z zaburzeniami), powinien sam "douczyć" się wcześniej o przysługujących mu formach pomocy, bo widac w (niektórych) "rejestracjach" pracują osoby niedouczone, by nie napisać (niekompetentne). Chce zwrócić uwagę za na Hallera przyjmują 3 panie psycholog, (psycholog zwykły, psycholog kliniczny-psychoterapeuta, psycholog-psychoterapeuta), i pacjent ma prawo wybrać którąkolwiek do której zechce pójść. Jednak zdarza się tak , ze rejestracja wybiera za pacjenta psychologa nie dając możliwości wyboru i decydowania pacjentowi i nie informując go kto w poradni przyjmuje, nie podając nazwiska psychologa/gów, kieruje na chama np do psychologa który ma małe wzięcie, np (do zwykłego). Tak nie powinno być. Zawsze pacjent powinien mieć możliwość wyboru, i rejestracja powinna o tym wiedzieć ! i informować!. Tak się zadziało na hallera. Takie zachowanie rejestracji jest niedopuszczalne i szkodzi pacjentom. Prawa pacjenta tu wg mnie są naruszone. Chcę zwrócić uwagę na niedouczenie niektórych pan w rejestracji na hallera, informują one ze u nich do psychologa nie jest wymagane skierowanie, (chyba że do zwykłego, bo do psychologa-psychoterapeuty Trzeba miec skierowanie) i oddają to skierowanie pacjentowi ktore wystawil lekarz prowadzący, by po chwili inna pani z rejestracji znowu je zabrala i dolaczyla do karty. Do psychologa jest wymagane skierowanie.