Dominik_wot

mi się wydawało ze to chodzi o prolaktynę i dopaminę: przy ssri następuje wzrost serotoniny kosztem dopaminy co podwyższa tez poziom prolaktyny stad osłabienie libido i dlatego wydawało mi się ze Steralina jest najbardziej bezpieczna pod tym względem ale teraz to już sam nie wiem ...

to się wyłącz że się mnie czepiasz i twierdzisz że nie mam depresji ... a u mnie sex nie jest na pierwszym miejscu ale chciałbym jeszcze móc normalnie funkcjonować w tych sprawach założyć rodzinę mieć dzieci itp. wiec szukam leku który w najmniej z możliwych sposobów koliduje z tym i co w tym złego? a wy się mnie czepiacie że nie mam depresji i nie jestem w ciężkim stanie tylko że to wy jesteście i macie depresje jakby to był konkurs jakiś czy co :kto ma większą depresję...? -- 26 lip 2015, 16:22 -- http://www.nerwica.com/zespo-pssd-dysfunkcje-seksualne-spowodowane-za-ywaniem-ssri-t38047.html czytałeś ten temat ? -- 26 lip 2015, 16:30 -- a jak wy jesteście w tak ciężkim stanie to może niech was w psychiatryku zamkną czy co ... no nie wiem

no a np. tu pytałeś kto twierdzi ze nie mam depresji : -- 26 lip 2015, 15:53 -- to może ty złap trochę luzu do swojej depresji - to samo mogę powiedzieć na każdy objaw Twojej depresji ... złap trochę dystansu :) pozdrawiam :) -- 26 lip 2015, 16:01 -- a pyzatym lekarz się mnie pytał czy ludzie się na mnie dziwnie nie patrzą - i się nie patrzą wiec nie mam paranoi urojeń ani schiza pozdrawiam :)

np. tu

Nie dla Kalebax -- 25 lip 2015, 20:00 -- /cenzura/ chlopie o co tobie chodzi, przeciez nikt ci nie broni szukac i brac innych leków niz ssri, ja sam nie lubie tych leków, ale nie ze wzgledu na brak ochoty na sex tylko z innych powodów, nikt sie z ciebie nie smieje ani nie szydzi i nikt nie twierdzi ze nie masz depresji, kto tak napisal, pokaz mi post?, sam napisales, ze masz depresyjke i nikt nawet tego nie skomentowal, poza tym co ty bedziesz sie codziennie pieprzyl z kobieta?, masz stala partnerke?, czy boisz sie oslawionego pssd, którego nikt tu na forum nie ma, a ludzie leki biora latami, no moze jakas osoba jest z pssd, ale równie dobrze, ten ktos moze miec nadal depresje i to nie wina leku tylko choroby, ze ma obnizone libido, nie chcesz brac ssri, spoko nikt cie nie namawia, szukaj w innej grupie leków, ja sam biore teraz Taneptyne+Moclobemid. Mi ?To o co Tobie chodzi ? po co się mnie czepiasz...

hmm... myślę że mogę to samo powiedzieć o każdym waszym problemie... chłopie ale ty masz problemy... weź się w garść zapomnij o tym to żaden problem

to była ironia ... bo wy się twierdzicie że jak chcę zachować libido to nie mam depresji i nie jest ze mną aż tak źle i właściwie po co się leczę... to tak jakby bagatelizować moje objawy i twierdzić że mi nic nie jest... dlatego napisałem że mam depresyjke... czaisz to jest ironia... -- 25 lip 2015, 18:12 -- ja nie twierdzę że wy się żalicie tylko że wysmiewacie moje objawy -- 25 lip 2015, 18:21 -- i kto mi zabroni szukać najmniej szkodliwego leku z możliwych?

http://www.nerwica.com/zespo-pssd-dysfunkcje-seksualne-spowodowane-za-ywaniem-ssri-t38047.html o to mi chodziło zaburzenia libido w trakcie to ja mogę mieć nawet i inne uboki jeżeli widziałbym że mi to pomoże ale jak po leczeniu nie wiadomo czy kiedykolwiek i czy w ogóle będę mógł to ja dziękuje i wolę poszukać innych środków a przynajmniej najmniej szkodliwych z ssri bo wyleczenie z depresji będąc impotentem to dlamnie nie jest wyleczeniem a pozatym zespół depresyjno-lekowy chodziło mi o to że wy może macie Wielką Depresję a ja tylko malutką depresyjke-lękową kto to wie a teksty w stylu to z tobą nie jest aż tak źle to sory ale przyznaję że wy wygraliscie konkurs na depresję ... pozdrawiam

taka sama durna odpowiedź jak i pytanie ale już Ci pisałem że nie mam depresji tylko zaburzenia depresyjno-lękowe i chodziło mi o to dokładnie : http://jezeli ty wolisz depresje od obnizenia potencji, to po co wogóle leczysz depresje? nie wiem jak Ty ale ja chciałbym jednak uprawiać sex i mieć normalną rodzinę (poruchac sobie to nie jest główny powód)

co za durne pytanie - a Ty po co leczysz depresję ???

albo zespół depresyjno-lękowy

to nie jest konkurs na to kto ma większą depresję więc napiszę że mam uogólnienione zaburzenia depresyjno-lękowe jeżeli to poprawi Ci humor ale tak wolę to co mam teraz niż bycie kastratem po lekach psychotropowych bo nie wyobrażam sobie bycia w pełni szczęśliwym będąc impotentem

o tak przewidywanie czarnych scenariuszy i rozkminianie pomiędzy dwoma podobnymi rzeczami to coś w czym jestem dobry -- 25 lip 2015, 12:26 -- ale dzięki za ten wpis naprawdę mnie pocieszył -- 25 lip 2015, 12:48 -- chyba jednak przestanę kombinować i zostanę przy jednym leku -- 25 lip 2015, 12:49 -- chyba jednak przestanę kombinować i zostanę przy tym jednym leku -- 25 lip 2015, 13:02 -- dam jeszcze kilka dni temu lekowi... i wtedy zobaczę :) -- 25 lip 2015, 13:09 -- martwi mnie tylko to coś ... gdybym nie poczytał forum to bym brał dalej ten lek -- 25 lip 2015, 13:09 -- licząc na poprawę...

eh teraz sie zastanawiam czy nie wrócić do steraliny bo sie strasznie boje impotencji i PSSD i to jest na miarę fobii albo hipochondrii albo coś jest na rzeczy... bo logicznie myląc a wiem ze takie myślenie na leczeniu psychotropami nie działa to jak miałem pobudzenie libido w trakcie leczenia steralina to raczej po nie stanie mi sie krzywda ? co nie ? a jak odczuwam rozluźnienie i spokój po ESCITALOPRAM czyt. wydaje mi sie ze mam obniżone libido i relax w stosunku do podwyższonego po asterinie to mogę mieć potem problemy z no wiecie a tego to już bym chyba nie przeżył już wole mieć depresje i leki niż być kastratem ale z drugiej strony po co mi libido skoro mam depresje i leki hmm ... jak tak siebie czytam co pisze to chyba powinienem udać sie do psychiatry bo gadam jak potłuczony

czy osobom uzależnionym od pornografii po leka ssri to przeszło - to znaczy spadło libido i odechciało sie oglądania porno a po odstawieniu leków wróciło czy zostało na trwale (brak chęci na porno oglądanie)?

to może ja powinienem wrócić do steraline brać mniejszą dawkę 25mg i coś na uspokojenie np. Alprox na początku ?

bo teraz to ja się dopiero co wkreciłem ... od kilku lat wreszcie czuję się dobrze/lepiej ale naczytałem się o tym PSSD i chuj go wi...

są jakieś obszerniejsze badania albo dane na ten temat?

eh to ja już nic nie wiem ja kiedyś brałem fluksentyne przez 1 miesiąc 2x ale mi nic nie było na szczęście a teraz po steralinie miałem chcice że hej i się czułem zajebiscie aż za bardzo dlatego wziąłem esci żeby zmniejszyć pobudzenie a zwiększyć rozluźnienie - i tak się stało ale też chcica przeszła od takie spokojne rozluźnienie z poprawą humoru ale po steraline miałem taką pewność siebie wręcz arogancję dlatego zmieniłem lek tylko tak się teraz zastanawiam czy ja sobie to wkrecilem że będę miał PSSD czy może rzeczywiście coś jest na rzeczy?

trwające rok po odstąpienia od leczenia fluoksentyną czy rok podczas trwającej terapii leczenia ¿ ale teraz masz Tianeptyna i co działa? ja nie chcę kombinować narazie może zostanę przy tym co jest

tak mógłbym :) tylko że kto mi to wypisze ? mój dinozaur? napewno nie bo nie pójdę do niego i nie pewiem : "Dzień dobry a wie Pan co dzisiaj sobie wkreciłem że wezmę to i to ... poproszę o receptę ;)" tylko tak się zastanawiam czy ta potęcja to jest u wszystkich osłabiona 1 na 100 ma zaburzenia trwałe ? czy to raczej mija i jest ok?

bo jak brakłem steraline to miałem podbite libido ale to było na zasadzie pobudzenia agresywnego bez uspokojenia a na Escitalopram nie mam lęków jest poprawa samopoczucia humoru ale libido jakieś obojętne mam się nie martwić... bo na pewno przesadzam ? i sam to sobie wkreciłem... czy po prostu brać steraline z jakimś uspokajajacym i to pobudzenie minie... czy brać Escitalopram działający uspokajajaco i przeciwlękowo i się nie martwić?

i czy te efekty uboczne libido są trwałe i czy występują u wszystkich...

mi chodziło bardziej o to co jest najmniej inwazyjnym środkiem ssri ?

to ja już nie wiem kto jest największy kastratem...