Miło to czytać, napawa nadzieją Doczytałam, że chodziłaś na psychoterapię psychodynamiczną na NFZ i że trwało to ok 2 lat. Zastanawiam się, czy miałaś w trakcie jakieś przerwy, czy te dwa lata były tak w jednym ciągu.. Pytam, bo szukałam w mojej okolicy takiej terapii i z tego, co słyszałam, to na NFZ przysługuje zaledwie kilkanaście sesji.. Potem jest przerwa, czeka się z rok i wtedy następne sesje.. Wolałabym mieć w jednym ciągu, a nie z co najmniej roczną przerwą Czy możliwe jest zapisanie się na NFZ od razu na 2-3 lata? Jak to wyglądało u Ciebie?