Skocz do zawartości
Nerwica.com

ArienneMD

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia ArienneMD

  1. Cześć. Potrzebuję rady, pomocy, czegokolwiek. Mam 19 lat, niedawno skończyłam matury. Konkretniej skończyłam je 20 maja, 21 byłam już pierwszy dzień w pracy. Pracuję sobie w księgarni i to mi bardzo odpowiada, natomiast praktycznie codziennie - od co najmniej miesiąca, a może i dwóch albo dłużej - kiedy tylko wracam do domu, czeka mnie awantura o nic. Mój ojciec pije odkąd pamiętam. Nigdy nie były to jakieś ogromne ilości - jedno, dwa piwa wieczorem. Większej agresji nie było...natomiast ostatnio jest. I to ogromna. Jestem szmatą, poje**ną idiotką, kretynką, debilem, bezużytecznym gówniarzem i tak dalej. Dlaczego? Dziś na przykład dlatego, że on siedział przy kompie - w moim pokoju - a ja, nie wyganiając go, w ogóle nie odzywając się ani słowem, zaczęłam sobie ścielić łóżko i zasłoniłam żaluzje. I się zaczęło. Po chwili po****a byłam nie tylko ja, ale i mama, i rodzeństwo. Wcześniej nie dawał mi w spokoju skończyć liceum (mimo że pracowałam też w weekendy i udzielałam korepetycji w tygodniu - więc dość sporo pieniędzy na swoje utrzymanie zarabiałam sama) i marudził, że mam iść do roboty, a nie pier*** się z jakąś szkołą. Dziwię się, że wytrzymałam i w ogóle tę szkołę skończyłam. W październiku (mam nadzieję) wyprowadzam się do innego miasta na studia, ale dzieciaki zostają. Co ja mam robić? Serce mnie boli na samą myśl, że zostaną tutaj z nim. Mama próbuje się z nim trochę kłócić, ale zazwyczaj kończy się tak, że sąsiedzi słuchają awantur, mama wychodzi gdzieś i nie bierze telefonu, a od kochanego tatusia obrywa się za to mi.
×