aniakk2

Też to słyszałam, mimio to biorę. Dobrze się po nim czuję. Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego jest zły. Czym różni sie jedno gowno od drugiego? Przecież tak samo śmierdzi. Ten czy inny lek to chemia tylko o innym składzie. Trujemy się wszystkim jednakowo, jednak przywraca nas to do świata żywych i to jest najważniejsze. Co w dzisiejszych czasach nas nie truje. Nawet to że oddychamy.

Napisz proszę, jak dlugo juz zyjesz bez anafranilu, jak samopoczucie i czy waga zaczela wracac do dawnej normy? Ja tez przytyłem i to prawie 8 kg i łudze się, że jak zaczne odstawiać to zacznę chudnąć:) Dzieki Ja po anafranilu przytyłam ok 15 kg. Jednak wolę przytyć i w miarę normalnie funkcjonować. Pamiętaj że nie po tabletce się tyję , bo tabletka nie ma kalorii. Po tabletkach masz tylko większy apetyt, ale i z tym można walczyć, tak powiedziała mi moja lekarka. Nie biorę anafranilu od ok. 1,5 miesiąca i czuję że straciłam na wadzę. Nie ważyłam się ale widzę to po ubraniach. Nie stosuję żadnej diety a mimo to chudnę. Odkąd nie biorę anafranilu nie czuję wieczorem głodu. Nie jadam kolacji, po prostu nie odczuwam takiwj potrzeby. Samopoczucie coraz gorsze. Zastanawiam się nad powrotem do leku i jednoczesnej psychoterapi.

Powiedz, że żartowałaś o rany. Bo ja właśnie będę odstawiał niedługo SR 150. Chyba NIE odstawię... U mnie niestety tyle to trwało. Każdy organizm reaguje inaczej i nie znaczy to że u Ciebie będzie to aż tyle trwało. U mnie niestey pojawiały się objawy odstawienne i dlatego tak długo to trwało.

Miałam ten sam problem. Cierpię na nerwicę lękową. Po ok 3 latach dolegliwości nerwicowych pojawiło się coś bardzo dziwnego. Serce. Czułam takie dziwne jakby obracanie się serca. Mocne uderzenie. Byłam na ekg, usg i nic. Na początku myślałam że ono się zatrzymuje i tak mocno rusza. Pewien lekarz wyprowadził mnie z błędu, to częstoskurcz. Coraz bardziej się nasilało i po penym czasie przerwa na ok 2 tygodnie. I tak przez jakiś czas. Najdłużej to miałam spokuj na ok 6 miesięcy. Postanowiłam zrobić holtera i jak na złoś zadnego dodatkowego skurczu. Dzień po zdjęciu holtera od nowa te cholerne objawy. Samo przyszło, samo pszło, ale wiem że w każdym momencie może wrócić. Wiem jakie to uczucie i bardzo boję się nawrotu. Czy jest jakiś skuteczny lek na te dolegliwości?

Brałam Anafranil SR75 przez dwa lata. Lek pierwsza klasa. Zaczęłam PRAWIE normalnie po nim funkcjonować. Piszę prawie, ponieważ nie do końca było ok, ale to był jedyny lek który mi pomógł. Jedyny minus to to że bardzo po nim przytyłam. Jednak nie zwracałam na to uwagi ponieważ ważniejsze było dla mnie żyć bez lęku. Pododbno każdy organiż różnie reaguje, więc nie sugeruj się tym co piszą inni, po prostu sprawdź. Jeżelli chcesz po jakimś czasie odstawić to nie gwałtownie. Najpierw bierz po pół tabletki, później połówke co drugi dzień i stopniowo coraz mniej. Etap odstawiania trwał ok 4 miesięcy.

Też miałam ten problem. Leki, leki i jeszcze raz leki i żaden lek nie działa. Leczę się już 6 lat. Po 4 latach leczenia wkońcu jakiś przełom ANAFRANIL SR 75. Lek bardzo stary no i dużo skutków ubocznych. Jednak to był jedyny lek który mi pomógł. Dużo lekarzy go odradaz. W tym momencie musiałam zmienić leczenie ponieważ jestem młodą mężatką no i w razie ciąży anafranil odpada. Jestem dalej na poszukiwaniu skutecznego leku, takiego który mogłabym brać w ciąży. Narazie nic żaden nie pomaga. Jednak muszę przyznać że anafranil był lekiem-cud. Ja czułam się jakbym się narodziła na nowo. Funkcjonowałam prawie normalnie, znów stałam się samodzielna. Należy pamiętać że każdy organizm reaguję inaczej. Mi pomógł, był świetny, niestey dużo utyłam.