Skocz do zawartości
Nerwica.com

Agusiab1

Użytkownik
  • Postów

    59
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agusiab1

  1. Tak wstaje w nocy codziennie na siusiu zwykle raz, ale czasami zdarza sie 2. Kurde ni denerwuje mnie to takie dziwne uczucie w brzuchu jakby mi ta skóra cierpła, drętwiała nawet nke wiem jak to opisać co mi sie dzieje, ale zauważyłam ze tylko jak leżę, zreszta to samo mam z dźwiękiem ze mi przeszywa całe ciało jak córa zapłacze, czy kwękanie głośniej, co to za nadwrażliwość na głos :/ Oraz chyba zwariowałam wykupiłam sobie weekend w spa na koniec lutego :/ i juz sie boje czy nie bede miała jakiegos ataku :/
  2. Nefretis ja bardzo często wstaje w nocy siku, jest to tez jeden z objawów nerwicy :/ No cóż musimy to przeżyć. -- 31 sty 2015, 07:26 -- Mili89 widzę ze masz tak jak j, ja tez bardzkiej sie ze umrę i zostawię męża i dzieci. 2 dni temu siedziałam i ryczałem przepraszając męża za to ze taka jestem, koszmar chce juz byc zdrowa. Najgorsze ze teraz doszedł mi taki dziwny objaw mrowienia skory (nawet dobrze tego nie umiem opisać) na prawo od splotu słonecznego.
  3. Nefretis magnez mam w normie robiłam tydzień temu badania. Mam pytanie czy tez czujecie wszędzie bijące serce ja czuje w głowie, szyi, na brzuchu widzę jak brzuch skacze, w pachwinach i udach, ( oczywiście wszędzie odpowiedziałam sobie ze go pewnie wina tętniaków) No zwariuje jak nic, mam 5 Mcy aby przestać się bać, bo jak dziecku powiem ze nie pojedzie na wakacje bo sie mama boi :/
  4. Ja właśnie miałam ske pytać mi bardzo drętwieją ręce oprócz tego czuje ciagle mrowienie w nogach wieczorem i w nocy ale to dopiero od momentu jak zaczęłam brac Elicea, cos mi drętwieje skóra w prawym podżebrzu. Nienawidzę czuć wszędzie bijącego serca - czuje sie jak jedno wielkie bijące serce. Przed chwila musiałam wziac propranolol bo serce jak sie przebudzilam waliło 120 zaczęła piec i drętwiec mi twarz. Za każdym razem mam wrażenie ze umieram. Boje sie nie chce tak życ
  5. Biorę Elicea od 23 dni. Doraźnie xanax ale dopiero 4 tabletki i tak samo doraźnie propranolol. Ja mam ciągły stres bo sie boje ze umieram, codziennie boje sie isc spać ze strachem ze rano sie nie obudzę, moje ciało jest ciagle w napięciu i gotowości jak do walki, serce szaleje i tak o.
  6. Evvelinka a miałaś tak ze 24h czułaś sie złe w sensie takie napięcie, jakby rozdygotanie w środku, dziwne uczucie w głowie- ktorego w sumie nawet nie umiem opisać, drętwienie twarzy No i oczywiście bijące wszędzie serce???? Bierzesz cos na te lęki ???
  7. Pytanie raczej w 90% do dziewczyn ale... Powiedzcie mi czy w trakcie miesiączki lub tuż przed macie nasilone lęki??? Ja juz drugi miesiąc u siebie to przyobserwował właśnie ze nialze boje sie całym ciałem, cały czas non stop odczuwam niepokój, gdzie przez reszte miesiąca jest lepiej
  8. Aneta jak ja cie rozumiem mam prawie 5 letniego syna i 15 Mcy córę, co wieczór boje sie usnąć, ze sie właśnie nie obudzę, boje sie śmierci. Boje się, ze cos mi sie stanie, ze cos im sie stanie, generalnie mam ciągłe napięcie. -- 29 sty 2015, 06:07 -- Mam jeszcze pytanie czy ktos z was ma np nadwrażliwość na niektóre dźwięki, mam cos takiego, ze jak leżę i nagle zapłacze córa to normalnie ten dźwięk przeszywa mi ciało jakby ktos prądem raził
  9. Czy ktos z Was ma takie cos, ze usypia ma zamknięte oczy i nagle takie trząchnięcie ciałem? Ja zamykalam oczy i juz. 5 razu z rzędu mi sie tak zrobilo, serce oczywiście wali jak oszalałe piecze mnie twarz i dekolt, do tego mam takie ciężkie nogi i jakby mrówki w nich
  10. Siedze i wyje tak mi złe, cały dzien wpisuje objawy jakie mam i szukam głupot, dostałam 3 dni wcześniej chyba okres i juz schizuje ze to rak macicy albo jajnika, dzis po nocnym ataku, ze serce mi bili znowu schizuje zawałem albo udarem, cały dzien o tym myśle - przez co cały dzien sie źle czuje - jestem nie do życia. No i oczywiście nagminnie mam raka czegoś,, ostatnio jak bolał mnie brzuch to była to oczywiście trzustka a tak to jelita mózgu, piersi, gałki ocznej. Ratujcie bo zwariuje
  11. krwotoki były problem z łożyskiem, boli głowy nie mam tylko dzwonienie w uchu
  12. Nez pozwol ze nakreśle ci troche moja sytuacje, bo widzę ze masz troche inaczej cu ciebie był chyba problem z uzależnieniem rownież, byłam szczęśliwa zawsze, szczęśliwe dzieciństwo, zawsze miałam to co chciałam, w 2013 roku zmarła na poczatku ciazy babcia dostałam wtedy krwotoku i musiałam zaczac leżąca cięże, po 3 miesiącach zmarł dziadek byłam wtedy w 5 miesiącu dzien po śmierci dziadka trafiłam do szpitala ze skurczami, kazali mi wypelniac kartę urodzenia noworodka lekarz na IP rzucił do mnie tekst ze jeśli sie urodzi to i tak nie bedzie co ratować bo dziecko jest za małe, szcześliwie wszystko sie wyciszyło po miesiącu znowu trafiłam do szpitala z krwawieniem tym razem juz było ciut lepiej bo maluch miałby wrazie ci jakieś szanse szcześliwie ciąże donosiłam prawie do samego końca. Dwa dni przede mną urodziła kolegi żona i wszystko było super noestety, przed wigilia ich synek zmarł - przyczyna smierć łóżeczkowa. Oprócz tego moja koleżanka była w ciazy niestety wiedziała ze dziecko które urodzi ma bardzo poważna wadę serca nieoperacyjna i wadę genetyczna - miało nie przeżyć porodu , los postąpił jednak inaczej i dał im sie nacieszyć dzieckiem 2 miesiące, kolejna smierć dziecka bardzo mnie przytłoczyła, mała widywałam przez te 2 mce prawie codziennie. Jeszcze przed śmiercią tej małej nasz pies bardzo zachorował mimo ze wiedziałam ze nie ma dla Niego nadziei prawie od samego poczatku bo zachorował jak miał rok. Miał przewlekła niewydolność nerek. Dzien w dzien dawałam mi po 16 tabletek udało sie go tak utrzymać przez 10 Mcy. Przed majówka musieliśmy podjąć decyzje o uśpieniu bo nerki przestały funkcjonować. Płakałam przez 2 tygodnie non stop a wcześniej 2 tygodnie tez jak woziliśmy go na kroplówki.zaraz po tym wydarzeniu zaczęło Mi dzwonić w uchu - dr google zdiagnozował guza mozgu. Pierwszy atak miałam przed wyjazdem na wakacje, zawsze bałam sie latać samolotem ale ty stres pewnie osiagnął apogeum i zaczęlo sie kołatanie serca. Po powrocie poszłam do neurologa zrobiłam RM głowy który nic nie wykazał i chwile był spokój, zeby nie było łatwo zaczęłam wynajdywać inne choroby i problemy i tak o.... Mam dość chce życ jak kiedyś. To juz znacie moja historie
  13. Leki niestety juz zaczęłam brac w poniedziałek minęły 3 tygodnie i jako takiej poprawy nie widzę poki co. Dalej sie boje
  14. A po jakim czasie zaczęły ci działa leki??? Ja juz jestem tak zdesperowana zd wszystkiego chcę spróbować, mam nadzieje ze wygram tą walkę
  15. Zazdroszczę Wam, ze tyle optymizmu w Was. Musze zacząć nad sobą pracować, aby było tak jak jeszcze rok temu
  16. co do aktywności basen super ale przez moje przygody z sercem boje sie aktywności fizycznej ze mi serce zacznie walić i będę miała zawał. A jogging odpada ze względu na kręgosłup. Bardziej bym ona obstawiała niz fazy księżyca
  17. Ja mam jeszcze wrażenie ze mam deprechę jak z Wawy do Krakowa , latem było niezle a wszystko sie pogorszyło przed świetami czyli tak jakby z pogorszeniem pogody. Staram sie wychodzić ale noe zawsze mi to wychodzi, bo ostatnio pojechałam z dzieciakami do CH i szybko dzwoniłam po męża bo nagle mi sie zrobiło słabo wiec spanikowałam, ze zemdleje, albo umrę i nie wiem co w tym czasie stanie sie z dziecmi. 3mac kciuki dzis idę pierwszy raz do pani psycholog na psychoterapię i mam nadzieję, że mi ona przypasuje i pomoże wyjsć z tego bagna.
  18. I właśnie tu problem nie mam koleżanek z dziecmi siedze sama :/ odkąd urodziłam córę a w zasadzie od ciazy to widziałam sie ze znajomymi moze 10 razy a tak tylko dom dzieci i obowiązki
  19. Syn to najchętniej bawi sie lego, to staram sie z nim robic, córa ma poki co jeden cen rozwalić wszystko, z nią sie jeszcze nie da dogadać -- 28 sty 2015, 08:39 -- Mam wsparcie w mężu i w rodzicach, siedze prawie cały dzien sama z dziecmi bo maz pracuje do pozna jak wychodzi o 8 rano tak wraca po 20 często niestety pozniej :/
  20. Teraz najchętniej bym nic noe robiła bo wszystko mnie denerwuje, ale musze sie zbierać w sobie i cos zawsze wymyślam na sile
  21. Robisz to żeby lepiej sie poczuć? nie nakręcaj się odsuwaj mysli od dolegliwości a nie pomnażaj ich. Usiłuje znaleźć co lekarze mogli przeoczyć, a wcale lepiej mi od tego nie jest -- 28 sty 2015, 08:20 -- 4,5 i 15 Mcy
  22. Zeby to było takie proste od 5 lat siedze w domu z dziecmi, wiec mam wolne - nie moge miec wyje....ne na wszystko bo dzieci sie same sobą nie zajmą.
  23. Mam nerwicę lękową, a ostatnio czuję się jak hipochondryczka, wklepuje objawy W net i diagnozuje sobie choroby :/
  24. Kompletnie nie umiem się zrelaksować, próbowałam i nie wychodzi mi jestem ciagle spięta, boje sie ciagle, ze to nie nerwica a jakaś poważna choroba, tyle że lekarzom wszystko najłatwiej zwalić na nerwicę. Teraz odkąd sie obudziłam czuje ciężkość w nogach pulsowanie w głowie i napięcie bez powodu :/ idzie zwariować
  25. No i kurde znowu nie śpię, niepełne 3 godziny ciągiem snu to trochę mało :/ łącznie poki co bedzie ok4 - idzie sie wykończyć
×