Skocz do zawartości
Nerwica.com

Agni82

Użytkownik
  • Postów

    1 296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Agni82

  1. Selina - mieszkam za daleko, ale juz wyobrazam Sobie miny ludzi na cmentarzu :D

    Ja mu wybaczylam, ale pamietac bede zawsze. Teraz kwestia poukladania tego w sobie.

    Dam rade, bo jesli nie ja to kto. Na dzien dobry w tym zyciu dostalam po dupie, ale teraz podciagam portki I wiecej sie nie daje :nono:

  2. Kompletnie nie umiem się zrelaksować, próbowałam i nie wychodzi mi jestem ciagle spięta, boje sie ciagle, ze to nie nerwica a jakaś poważna choroba, tyle że lekarzom wszystko najłatwiej zwalić na nerwicę. Teraz odkąd sie obudziłam czuje ciężkość w nogach pulsowanie w głowie i napięcie bez powodu :/ idzie zwariować

    Rozumiem kochana. Tez tak Sobie mowie. Ale to jest tylko nerwica. Twoje mysli napedzaja sie I troche jak chomik w takiej karuzelce biegasz dookola.

    Masz nerwice natrectw?

  3. Lena.lena mam to samo. U mnie w sobote wyjazd na dwa miesiace I wydaje mi sie ze to przez to mi sie nasililo. Dzis ostatnia sesja przed wyjazdem.a potem skypowe przez dwa miesiace. Choc boje sie tak bardzo, to gdzies w glebi serca czuje ze tam bede sie czula swietnie.

    Alexandra ale brzydzi cie to, ze rodzice opowiadaja o swoich dzieciach, tzn o toalecie Itp? Czy po prostu cie wkurzaja?

  4. Ja mam osobowość zależną bo tak mnie nauczono w domu że tacie się nie pyskuje, ustępuje, siedzi cicho, boi się go. Teraz mam faceta, który stosuje wobec mnie agresję bierną a ja dalej z Nim jestem choć wiem że nie powinnam.

    Selina, ja przed poznaniem meza bylam w takim zwiazku. Moj byly partner ukradkiem popijal, oklamywal ( to sie nadaje na ksiazke :P ) I oczywiscie wieczne podejrzenia, pretensje. BYwalo tak, ze w nocy plakalam I prosilam ojca by zabral mnie ze soba ( juz nie zyl). Dwa Lata w tym zwiazku odbily sie na mojej psychice. Odejscie od niego planowalam pol roku. Krok po kroku, zeby sie nie zorientowali I mi nie zaszkodzil po malu wynosilam rzeczy z domu I potem ostatecznie zwialam :lol: .teraz mam meza, ktory jest totalnym przeciwienstwem. W domu jest bezpiecznie, pewnie, przewidywalnie, spokojnie, a ja sie nie potrafie w tym odnalezc :( .

    Selina ja w pewnym momencie doszlam do tego, ze z tym facetem Sobie zycia nie uloze I odeszlam.i to byla najmadrzejsza decyzja jaka powzielam. A ty masz mozliwosc odejscia?

  5. Ślub, dziecko czy inne "miłe" rzeczy nie pomagają na dolegliwości psychiczne ;)

    Dokladnie. Takie Wazne wydarzenia, jak smierc bliskiej osoby, narodziny dziecka, slub to wszystko nasila. Ja to Sobie tlumacze tym, ze nasza psychika musi jakos dostosowac sie do nowej roli: matka, zony, opiekuna... Czasami Sobie z tym nie radzi. Ja jako DDA , po narodzeniu syna, zaczelam odczuwac leki.

  6. Mark, no u mnie to nie jest natretna. Ale wspolczuje Ci.

     

    Moje natretne mysli zwiazane sa z choroba, a konkretnie z rakiem. I kazdy bol, to oczywiscie musi byc wlasnie to :P

    Oczywiscie wlaczaja sie ataki paniki. Chodzilam do ginekologa co 3 miesiace, teraz raz na rok, wiec jak to moja psycholog mowi, rozluzniamy troche.

    Tak wiec do natretnych mysli u mnie dochodza bole psychosomatyczne, wiec poza tym ze w glowie gonitwa mysli, to jeszcze Bol. Ach...

    Kompulsje Jakies sa, ale nie sa tragiczne.

     

    Alexandra, ale mnie pocieszylas. 7-10 lat bez lekow???? Ja lekow nie biore moja psycholog przekonalas mnie, ze skoro tyle lat radzilam Sobie bez to na pewno dam rade bez. I w sumie jest ok. Ja planowalam zakonczyc terapie w tym roku( postanowienie noworoczne ;) ), nie wiem tylko czy nerwica jest tego swiadoma :lol:

     

    Alexandra, tym bardziej bolesne to musi byc dla ciebie, jesli pochodzisz z normalnej rodziny. A wiesz od czego to sie zaczelo u ciebie?

  7. Agni 82 ja też mam różne natręctwa i lęki i też jestem DDA. W ogóle myślę że to od tego mi się wzięło.

    No wlasnie, u mnie to byla baza. Moj ojciec alkoholik zmarl, a ja w spadku dostalam DDA I nerwice. Kurcze, mogl chociaz samochod jakis :P

     

    -- 22 sty 2015, 20:01 --

     

    Miewa ktoś z Was myśli, że spożywany produkt okaże się nieświeży i dojdzie do zatrucia żołądkowego ?
    ,

    Tak, ale nie jest to mysl natretna, raczej rozsadna. ;);)

  8. Hej. Witam wszystkich. Jestem nowa. Na forum rzecz jasna;-). Mam nerwice natrectw. Od poltora roku chodze na Psychoterapie. Troche pomoglo, ale jeszcze daleka droga. :-) poza tym ze mam nerwice natrectw jestem tez DDA. Zmiany w moim zyciu nasilily nerwice I atak paniki, ktory przydazyl mi sie na ulicy, spowodowal, ze siegnelam po fachowa pomoc. Podczytuje to forum od czasu do czasu I w sumie troche mi razniej, ze nie jestem z tym sama, ale jednoczesnie tak mi szkoda wszystkich cierpiacych. :-(((

×