Skocz do zawartości
Nerwica.com

yatoya

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yatoya

  1. Ja tkwie w bardzo podobnej sytuacji, Evia. Moj facet prowokuje mnie podczas klotni i nieelegancko sie do mnie zwraca, wiedzac jak bardzo wyzwala to we mnie zlosc. Czesto zdarza mi w przyplywie szalu rzucic na niego z rekoma. Zdaje sobie z tego sprawe, ze nie powinnam, ze tak byc nie moze, ale to zawsze jest impuls silniejszy ode mnie. Najgorsze jest wlasnie to, ze tylko on gra mi tak na emocjach... czekam na dzien kiedy bede na tyle silniejsza od tego, ze nie dam sie w ten sposob sprowokowac. Poki co od kilku dni znow ze soba nie rozmawiamy, a jesli juz to warkniemy cos mimochodem.
×