Skocz do zawartości
Nerwica.com

marsala1919

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia marsala1919

  1. ale ja bylam nie raz u psychologa i nic mi nie pomógł, kazal isc do psychiatry a psychiatra mnie wyśmiała poprostu powiedziała do mnie, żeby walzyć i zacząc się przemóc do wszystkiego. przeciez to jest trudne co ona sobie myśli
  2. Mam wizytę do psychiatry na 4 lutego bodajże, bo miałam brać dwa miesiące ten lek i przyjść i powiedzieć jaki jest efekt?i co teraz?jak mam zwiększyć dawkę?jak zaczęłam brać drugie opakowanie ?przecież lekarz ogólny mi nie przepisze tego. A poza tym ja przy seronilu wypijam kawę o godzinie 5 rano a potem drugą o 8 rano do tego jeszcze yerba mate w ciągu dnia i nic nie jest w stanie pobudzić mnie do działania.
  3. Nie bardzo rozumiem, czemu moje czynności są bezsensowne?Ja bym powiedziała, że zbyt ubogie.A jakie mogą być sensowne czynności?jak mam sie zmotywować?
  4. Witam.Czy ktoś z was bierze Seronil?Ja biorę już ponad miesiąc 10mg najmniejszą dawkę i nie pomógł mi nic, nadal nie widzę sensu w życiu i jak chodzę spać o godzinie 17.00 to śpię do rana, więc pobudzenia do działania nie widzę rzadnego.
  5. marsala1919

    Seronil

    Przed braniem Seronilu tak miałam i już po miesiącu tego brania Seronilu nic się nie zmieniło. -- 04 sty 2015, 18:54 -- ale jak teraz by zwiększyć dawkę jak jestem zapisana do psychiatry na 2 lutego, aby wymienić spostrzeżenia na temat leku (czy po dwóch opakowaniach coś pomógł czy nie)
  6. Mieszkam z ojcem mojego partnera,ale oni się nie nawidzą i to on mnie utrzymuje :( no i rentę mam po ojcu -- 04 sty 2015, 18:48 -- a ogólnie boję się nawet książkę otworzyć, więc moje życie polega na tym, że...wstaję, piję kawe ide do kibla, bawię się z dzieckiem , śniadanie o godzinie 11, sprzątanie, jakiś spacer, albo i nie coraz częściej, obiad ,kąpiel syna . Godzina 16 czy 17 zasypia,ja od razu gotuję wodę na mleko , zjem jakies dwie kanapki popije i za pare minut jestem w łózku i śpię do rana. I czy to jest życie?to nie jest życie. Jedynie dla syna ;potrafię zrobić jedzenie czy wymyślec jakieś zajęcie, a już dalej to nic.. brak motywacji ide spac.. -- 04 sty 2015, 19:13 -- hallo?czekam na odpowiedzi
  7. Nie mam nikogo i nie mam nawet jak nawiązać przyjaźnie bo jestem ze swoim dzieckiem 24h na dobe codziennie,a co juz mówić o dyskotece. Nigdy nie pójdę bo nie mam u kogo zostawić dziecka.
  8. Witam!Mam 23 lata i 2 letniego syna, partner mój jest za granicą już na stałe,nie bardzo interesuje się moim losem, ja nie pracuje .Mam depresję, byłam już od psychiatry nie raz, dostawałam chyba wszystkie leki ,teraz biorę Seronil, już ponad miesiąc, czuje że jeszcze bardziej jestem zobojętniała na wszystko. Może to zaburzenia osobowości ,nie wiem.Następna wizytę u psychiatry mam 2 lutego.A teraz napiszę o moim życiu codziennym, a więc moje.dziecko nie ma drzemki w ciągu dnia i,chodzi spać o 17 godzinie i śpi do rana( 3 budkami na jedzenie i picie)a ja?Nie mam motywacji do niczego. Równo z nim chodzę spać lub pare minut póżniej jak tylko zjem kolację. Lubię ksiązki, ale moim lękiem jest obawa, że nie wyspię się rano i myśl ,,po co będe czytać książkę to bez sensu lepiej pójdę spać to się wyśpię chociaż i zapomnę o wszystkim.I ten stan już nie pamiętam odkąd trwa, ale długo. Jeśli chodzi o moje cele to chcę umięśnić ciało, i ćwiczyć dla zdrowia, chcę nauczyć się języka i pracować w swoim zawodzie za granicą ,ale jak ja mogę to zrobić kiedy ja myślę o spaniu, mimo tego, że nie chce mi się spać. Od tygodnia mam rower stacjonarny i jest razem w pokoju gdzie moje dziecko śpi i pewnie by mu nawet nie przeszkadzało ten szmer pedałów, ale ja obrałam sobie taka wymówkę, że nie będę ćwiczyć, bo będzie słychać w całym domu, gdzie mieszka ojciec. Ciągle mam jakieś wymówki i ciągle myślę, że to i tak nie da mi efektów, boję się nawet zacząć czegoś robić. Ja juz nie wiem co ze mna jest nie tak. Nie chce mi sie spać, az tak bardzo ale ide na siłę, to jakaś ucieczka od wszystkiego.
  9. marsala1919

    Seronil

    Witam.Czy ktoś z was bierze Seronil?Ja biorę już ponad miesiąc 10mg najmniejszą dawkę i nie pomógł mi nic, nadal nie widzę sensu w życiu i jak chodzę spać o godzinie 17.00 to śpię do rana, więc pobudzenia do działania nie widzę rzadnego.
×