Skocz do zawartości
Nerwica.com

asdfghjkl

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez asdfghjkl

  1. u mnie 44, jak znalezc siłe i motywacje, żeby isc w tym stanie do lekarza? podziwiam was
  2. asdfghjkl

    proszę pomóżcie

    Nie wiem co mam robić ze sobą, już nie daje sobie rady. Wczoraj znowu się to zaczęło, za każdym razem jest coraz gorzej. Minimalna kłótnia między nami, nawet lekka różnica zdań powodujeże nie potrafie tego znieść, nie mogę rozmawiać, denerwuje się i trzęse, wychodzę z pokoju, żeby nie rozmawiać. DO tego wczoraj doszły napady autoagresji. Mieliśmy plany na wolny dzień znowu nie wyszły przeze mnie. Wtedy to idzie lawinowo, chce uciec w sen, nie potrafię rozwiazać problemu, czuje, że moje życie nie ma sensu. W końcu - alkohol, chcę już tylko pić i nie myśleć, nie istnieć. Zrezygnować ze wszystkiego. Kazałam mu się spakować i wyprowadzić, wynieść się z mojego życia. A przecież nic mi nie zrobił i jeszcze chciał pomóc. Do siostry napisałam, że już nigdy nie przyjde do pracy, zostawiam ją, rodzinę i wszystkich. Zabrzmiało jak sms samobójcy, po godzinie byli u mnie, próbowali rozmawiać a ja dalej ciągnęłam swoje. Zostawcie mnie wszyscy, chcę być sama. A Przecież nie chcę! Dziś czuje się fatalnie, mam lęki, boli mnie brzuch z nerwów, nie mam siły stawić niczemu czoła, nie mam siły wstać, umyć się, nie chcę nic jeść, jedynie palić mogę. Przez chwilę kręci mi się w głowie - odpowiada mi to. Powiedzieli, że muszę iść do psychologa, boję się. To najgorszy z tych napadów, jest ich coraz więcej, coraz częściej. Nie wiem co robić, chce zniknąć. A przecież mogę mieć szczęśliwe życie, mam najwspanialszego faceta, żadnych problemów. Czemu tak się dzieje, dąże do destrukcji, nie potrafię znieść tego, że mogłabym być szczęśliwa? Wydaje mi się, że tylko ja tak mam, że thylko ja tak robię, że jestem najgorszą osobą na świecie. Moja twarz zmienia się nie do poznania, wygląda jak uosobienie nieszczęścia. Chcę zakopać się pod koc, nie widzieć świata, albo zasnąć i spać cały czas. Nigdy o tym wcześniej nie mówiłam, nie pisałam, czuję się fatalnie. CO robić? Czemu jestem taka destrukcyjna? Nie mogę się pozbierać z tego Nie wiem co mam robić ze sobą, już nie daje sobie rady. -- 12 lis 2014, 17:26 -- zostałam sama w domu, panicznie się boję, chciałabym napić się alkoholu wiem, że to nie doprowadzi do niczego dobrego, nie mam tabletek uspokajających, czuję paniczny lęk, boli mnie brzuch, serce wali jak oszalałe, nie potrafię ruszyć się z miejsca. nigdy jeszcze nie było tak źle, czuję totalną pustkę. nie wiem już co mam robić (
×