Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aerosmith

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Aerosmith

  1. Chętnie bym się cały przebadał, niestety mieszkam w mieście gdzie nie mam meldunku nawet tymczasowego więc szpitale odpadają. Motywuję się do życia codziennego, nawet mi to wychodzi. Ale pewność siebie znika wraz z otworzeniem drzwi... Wiem, ze na ludziach nie można polegać i sam przezwyciężę to, ale jednak czasem by się ktoś taki przydał - oparcie. Którego nawet u wlasnej kobiety nie doświadczam.
  2. Aerosmith

    Cześć Wszystkim..

    Jakie miłe przywitanie. Cześć Wam :)
  3. Cześć Wam, Dopadła mnie depresja oraz nerwica lękowa jakoś ponad rok temu. Domyślam się z jakich powodów. Natomiast są dni kiedy czuję się jak kolorowy ptak na niebie cieszący się słonecznym dniem. Rzadkie zjawisko ale tak bywa czasem. Częściej moje życie polega na skrytym lęku. Trochę nie wiem od której str Wam zacząć pisać... potem parę przykładów podam. Bardziej mi chodzi o pewien atak, którego doświadczyłem pewnego dnia siedząc po prostu przed komputerem. Moja dziewczyna siedziała na łózku czytając czasopismo. Planowałem własnie odpisać na email kiedy coś za drzwiami wyjściowymi mocno stuknęło - myślałem, że to ktoś puka. W tej chwili... przestałem rozumieć co piszę, czytam maila i odpisuję, ale jakoś słowa nie zgrywaja się, dziewczyna mówi, że tak jest dobrze i powinienem wysłać już email. No okej ale mi nie pasowało to i powtarzałem słowo potem drugie aż przestały dla mnie mieć znaczenie i nie wiedziałem co znaczą. Smiałem się i mówiłem, że nie wiem co mi jest ale nie wiem co piszę, Ona też się śmiała. Po chwili nie wiedziałem do czego służy klawiatura. Zacząłem niewyraźnie mówić, miałem problem z poruszaniem ust. Wstałem wystraszony... zdrętwiała mi prawa ręka i nie mogłem nią ruszać. Telefon do teściowej - WYLEW! - nie możliwe... Jakoś się ogarnałem i w takim dziwnym stanie poszedłem pod prysznic. Nagle się rozpłakałem i nie mogłem przestać. Położyłem się na łózku - duszność. Dziewczyna chciała mnie zabrać do szpitala. Po dokładnie 6h zaczęło przechodzić i mogłem nawet mówić. Od tamtego czasu nie zdarzyło się już nic podobnego lecz często z lęku mam mocny ucisk w mostku, aż się duszę. Bliscy tego nie rozumieją. Mówię im, ze mam depresję i często mam doła. Nie wspierają, raczej wytykają palcem, że jestem facetem i nie powinienem się tak zachowywać. Dziewczyna obiecując wsparcie po trzech dniach stwierdziła, że nie chce takiego faceta i mam się ogarnac... Dziwny atak prawda? Ktoś się spotkał z podobną sytuacją?
  4. Aerosmith

    Łowicz.

    Mój pierwszy post dotyczy szukania kogoś z mojej miejscowości... słabo. Ale gdyby jednak ktoś z Łowicza się ujawnił byłoby miło.
  5. Aerosmith

    Cześć Wszystkim..

    Cześć Wam, Trochę zbierałem się za napisanie nawet tego postu, ponieważ już teraz odczuwam obawy przed udzielaniem się w sieci. Ale... chyba muszę. Mam na imię Adam, mam 25 lat. Od 19ego roku życia jestem na własnym utrzymaniu. Zajrzałem tutaj ze względu na Siebie. Nie wiem co dokładnie napisać... Moja osoba zmieniła się tak bardzo, że sam ze sobą nie mogę wytrzymać w jednym pomieszczeniu. Resztę zapewne dowiecie się z moich postów, które zamierzam dziś umieścić szukając pomocy - wsparcia. Pozdrawiam...
×