Skocz do zawartości
Nerwica.com

santiago231

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia santiago231

  1. A myslisz ze przy delikatnym zwiekszeniu dawki do 75-100 mg libido pojdzie juz wtedy duzo w dol a na lęki okaze sie skuteczna ta dawka ? Wczesniej bylem na elicei 10 i nie bylo za dobrze , jeszcze wczesniej na paro 20 mg i czulem sie swietnie ale libido bylo zerowe...
  2. witam . byłem u swojego pss i zmienił mi na sertraline z escipaloparmu , a dokładnie przepisał mi asertin 50 mg po jednym tabsie na dzien mówi ze ma byc poprawa zazywa ktos ten lek na fobie społeczna i na lęki uogólnione ? moze ktos cos powiedziec jak to działa na te sprawy ? i jak libido na tej substancji ? pozdro
  3. Mi paroksetyna a dokladnie xetanor . Teraz jestem na escipalopramie ze wzgledu na skutki uboczne z paro ( libido) i po 3 miesiacach stednio sie czuje . Ogolnie moge polecic paroksetyne to swietny lek ktory pozwala normalnie funkcjonowac . Pozdrawiam
  4. Dzieki wszystkim za pomoc . Zaczne od najprostrzej rzeczy czyli postaram sie w ogole nie pic , jesli to nic nie da to zmienie lek bo szczerze powiedziawzszy od esci wymagalem podobnych ekeftow zwlaszcza po przeczytaniu opini.. Bo skoro jest obecnie najlepszym unhibitorem wychwytu seratoniny to logicznie podobne efekty powinny byc jak po paro . Paroteksyna jest super co do postawienia czlowieka do pionu , ale strasznie odnizylo mi libido.. Po 20 mg na dobe czulem sie super ale libido porazka, po 10 mg libido ok ale znow samopoczucie i ta niesmialosci i mysli w glowie porwacaly...:/ a moze wy znacie jakis lek ktory dobry jest na fobie spoleczna , ktory przynajmniej libido nie uszkadza ? Bo mi chodzi glownie o to.. Pozdrawiam wszystkich
  5. Czyli co mam kolego przez to myslec ? Ze jak nie potrafie w ogole nie pic to nie pic chociaz do poki az lek zadziala przez prwnien okres czasu ? Biore go juz ponad 2 miechy , fakt w tym czasie zdarzylo mi sie wypic i to nie raz.. Ale czy ten alkohol mialby az taki wplyw na to ? Przeciez nie pije co dzien a leki zazywam w kazdym dniu. Na paroteksynie na efekt czekalem duzo krocej.
  6. W cale nie znosi czyli ? Jak pije sobie kilka razy w tygodniu piwko , dwa na wieczor to to ma wplyw na to ze po 2-3 miesiacach lek Jeszcze nie dziala ? Na paro tak robilem i bylo ok , wiadomo jak zapilem to rano bylo gorzej ale potem jakos wszystko sie stabilizowalo -- 11 gru 2014, 18:29 -- Doradzcie mi czy calkowicie przestac pic , bo przez to lek nie dziala czy isc je zmienic na cos innego..
  7. witam wszytskich . Mam pytanie , otóz jakies 2 miesiace temu przerzuciłem sie z paro na esci nie z powodu złego samopoczucia tylko dlatego by zmniejszyc troche skutki uboczne bo na paro 20 mg moje libido było kiepskie. Wiece pani psycholog przepisała mi elicea 10 mg po czym na poczatku przez miesiac brałem 10 mg dziennie a potem zwiekszałem dawke do 20 . Powiedziała mi ze czasami moge sobie dla potrzeby wziasc 20 na dzien . Wiec postanowiłem sprawdzic jak to bedzie , oczywiscie skutki uboczne byłu od samego poczatku , złe samopoczucie itd , po zwiekszeniu dawki tez czułem sie tak srednio.. ale biore juz to prawie 3 miesiac i powiem ze ten lek nie działa na mnie jakos fajowo na paroteksyna . Po paro zycie było weselsze itd jednak chciałem spróbowac zmniejszyc te objawy , teraz nie wiem czy dobrze zrobiłem , cierpie głownie na fobie społeczna bo z lęków o smierci juz sie chyba wyleczyłem przynajmniej tak mi sie wydaje.. jak myslicie czy ta elicea zacznie w koncu działaś ? czytałem rózne opinie ale dalej nie wiem czy isc do niej i zmienic ten lek na inny czy czekac jeszcze ze moze sie rozkreci ?? aa i czy alkohol bardzo zmniejsza działanie ssri ? czekam na odpowiedz pozradwiam
  8. Dzieki kolego z teori wychodzi ze powinien zadzialac niedlugo i dobrze bo z tego co czytalem to escitalopram dotycgczas jest najlepszym inhibitorem wychwytu serotoniny i ze pozostawia najmniej skutkow ubocznych od pozostalych ,ale czy to prawda to sie okaze
  9. No wladnie biore go i libido poki co ok ale zle sie czuje przez ten lek. Biore go tydzien czasu i jest nie za dobrze . Po jakim czasie laki zaczynaja dzialac konkretnie bo juz nie pamietam w jakim czasie xetanor sie rozkrecil
  10. Witam Wszytskich. Otóż od dwoch lat cierpie na tą okropna chorobę jaka jest nerwica. Udałem sie z tym do psychiatry i po przedstawieniu moich problemów przepisał mi lek Xetanor 20 mg który miał mnie z tego wyleczyc i powiem wam ze nawe mu sie to udało ale nie do konca. Po leku bardzo dobrze sie czułem ale moje libido było bliskie zeru po zazyciu 20 mg, po zjedzaniu półówki (10mg ) było spoko ale znów odbijało sie to na moim samopoczuciu.. tzn juz nie byłem takie pweny siebie itd , mozna powiedziec ze leki powróciły . Wiec udałem sie z tym do prychiatry zeby jakos to razem ze soba pogodzic to libido a dobre samopocxzucie i on pzrespiał mi inny lek a dokładnie Elicea 10 mg , powiedział ze to powinno pomóc , ale zazywam juz tydzien i efektów nie ma , jest nawet zle bo jestem zmeczony i ospały ( po xenatorze tak nie miałem ) i moje pytanie czy miał ktos tak kiedys ? czy elicea 10 mg bedzie równie dobrym i mocnym lekiem jak xetanor i nie obnizy mi ono tak libida a spowoduje takie samo dobre samopoczucie jak xenator 20 mg ? Bo na logike to mi sie nie wydaje skoro xenator 20 i było ok a elica 10 mg i tez bedzie oki ? co o tym myslicie pozrawiam
×