a u okulisty miałeś robione badanie dna oka? Nie wiem czy na 100% ale jak tam nie ma patologicznych zmian to SM można wykluczyć.
Miałem takie same objawy jak Ty.
Z daleka się trzymaj od internetu jeżeli chodzi o sprawdzanie "co mi jest" z daleka od forum o boreliozie, tam mi tak zryli beret, że przez 3 miesiące brałem silne antybiotyki w końskich dawkach, na szczęście w porę się opamiętałem i trafiłem do psychiatry i psychologa.
Drętwienia, napady gorąca, problemy z widzeniem, właściwie wszystko co wymieniłeś, nakręcałem się coraz bardziej, myślałem o tym samym co Ty, o SM boreliozie, chlamydiozie, kile, HIVie i Bóg wie czym jeszcze, badań narobiłem całą masę wydająć na to oszczędności i tylko karmiąc coraz bardziej swój lęk. Miałem ataki paniki takie, że myślałem że nie dojdę do pracy, raz w nocy wezwalem karetkę bo myślałem, że będę miał wylew albo zawał. Dostałem leki i takie ataki paniki przeszły jak ręką odjął 90% tych wszystkich objawów też, teraz męczę się tylko z otępieniem, derealizacją, czasem bólem głowy i zawrotami.