Skocz do zawartości
Nerwica.com

edka

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia edka

  1. a ja wam powiem tylko jedno.Ja problemy w kontaktach z ludźmi mam ok. 6 lat. Na początku było stres był słaby, do tego doszły lęki, z czasem przerósł mnie całą,bałam się nawet rozmów z bliskimi znajomymi--panika, kołatanie serca, czerwienienie, dekoltu, szyi i twarzy. Nie pozwoliło mi żyć jak człowiek. Do tego obniżony nastrój, niepokój i tępy ścisk głowy. Tabletki bralam 2 lata i nic!!!! tylko otumaniały. Podjęłam terapię grupową. Skączył mi się 2 jej tydzień. Pierwszy tydzien był koszmarny--myślałam że oszaleje--ale w tym tygodniu, poczułam się lżej w grupie, zaczynm powoli rozumieć siebie, i żyje z nadzieją że pozbędę się tego.Mam przed sobą 10 tygodni jeszcze, bedę walczyć, by tym razem nie zwyciężyła nerwica,lecz ja.!
  2. dokładnie to samo mnie dopada!!! tępy ból--uścisk--uczucie obręczy--to sie pojawia--trzyma czasem dzień a czasem tydzień,,później znika,,wtedy czuje sie nieźle--ale w niedługim czasie znów sie pojawia---to wszystko--zwie się nerwicą... Niedługo zacznę uczęszczać na psychoterapie grupową--mam nadzieję że choć niektóre objawy nerwicy opuszcza mnie na zawsze... Trzymaj się bystry!
  3. Hey,, ja też tak mam, ten dziwny ból głowy-- a z nim zmeczenie---jakbym 3 dni myslala bezustannie nachodzi co jakis czas. Teraz też trzyma mnie juz trzeci dzien. Takie napięcie,...trudno to wyjaśnic--bo nachodzi bez żadnej przyczyny...---po prostu nerwica. Ale ciesze sie,, bo od października zaczne psychoterapie grupową--- mam nadzieje że bedę wolna od tych wszystkich objawów,, lęków, strachu,,kołatania serca,, pocenia się, strachu przed ludźmi, tępego bólu głowy--który nachodzi jak chce, itp...
  4. edka

    Mój wiersz...wiersz o NAS...

    Bardzo ładny - przyznaje...
  5. i już tak zrobiłam--zapisałam sie na wizytę w drugie miejsce-zobaczymy jk to bedzie...
  6. dzieki--cały czas sie staram.mam nadzieje że doczekam chwili, że przestane mieć te lęki, strach...
  7. dzasti13bibideprimKrzysztofkochajacydzasti13DZIEKUJĘ JESZCZE RAZ--ZA WASZE SŁOWA-- NIE JEST TAK ŻE JA SIE ZAMYKAM W SOBIE--A TYM SAMYM I W DOMU-NIE-,,, POPROSTU TAKI DZIWNY STRACH, NIEPOKÓJ, LĘK. STARAM SIĘ BY BYŁO DOBRZE, TERAZ CHCE UCZESZCZAC NA PSYCHOTERAPIE--BO JAK Z WASZYCH POSTOW SIE DOWIEDZIALAM, TO ONA WPŁYWA POZYTYWNIE NA NASZĄ PSYCHIKĘ
  8. JESTEM Z TOBĄ SMUTNA-WIERZ ŻE BEDZIE DOBRZE---I NIE BIERZ TAK WSZYSTKIEGO DO SIEBIE!!!!
  9. hey KORMS.brałam asentrę 2 lata temu, przez dłuższy okres- nie miałam problemów z jej odstawieniem-kedy wydało mi się że jest już ze mną lepiej.najpierw całą póżniej była zmniejszona do połowy tabletki. Teraz nerwica lękowa pojawiła się u mnie ze wzmożoną siłą, od tygodnia biorę zomiren, luxetę i neurotop, poprawę troszkę czuję, ale narazie tylko minimalnie.czuję że potrzebuję oprócz zażywania leków dobrego psychoterapeuty lub terapii grupowej.
  10. mam nerwicę lękową jak wiecie, już kilka lat na nią cierpię, 2 lata temu zaczęłam się leczyć, przerwałam, bo uwazałam że mi przeszło,od miesiąca zaczęłam znów leczenie.troszkę poprawy odczuwam,ale te lęki, niepokój, gotownie sie w brzuchu,i ten strach przed ludzmi- nawet przed rodzinąznajomymi, nie opuszcza mnie,i naprawde nie jestem w stanie nad nim zapanować, ani go wyeliminować.Jak już wiem że ma się zacząć rozmowa z kimś, takie mam lęki że szok, serce bije jak oszalale,, robie się czerwona na twarzy,a także mój dekolt jest cały czerwony,do tego mocno się pocę-w jakichś plamach.Prosze pomóżcie i powiedzcie jak z tym radzić, i czy to kiedyś minie
  11. Madano widzisz nie wiedzialam o tym czyli jak chcem rozmowy, musze dodatkowo do psychologa..? dzieki
  12. edka

    taka sama jak wy!!!

    cześć wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. Minhoi jestem tu nowa- niedawno sie dowiedzialam że istnieje taka stronka,, i zbytnio nie wiedzialam o co tu chodzi--myślalam że swoje posty zamieścilam ok--sorki
×