wel2, w dzień w ogóle nie śpię, nie znoszę spać w dzień (w formie drzemki, bo jeśli kładę się spać rano, to ostatecznie śpię w dzień).
Wszystko jest pod kontrolą, takie sytuacje nie zdarzają mi się często.
Rozumiem.
wel2, ostatnio nawet stwierdziłam, że dla zaoszczędzenia czasu będę spała jedną noc na dwa dni .
Po nieprzespanej nocy to raczej nic specjalnego nie robię, szwendam się bez celu .