
Kropelek
Użytkownik-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kropelek
-
Ja mam takie samobóje aktualnie, że ledwo wysiedziałem w pracy. Żadnej nadziei dla siebie nie widzę. Tak mi się wyć chciało. Od razu po poleciałem po benzo i czekam błagalnie, aż zacznie działać. Yeah, od ilu zaczynałaś, ile bierzesz aktualnie?
-
Czy benzo ma jakieś alternarnatywy, działające przeciwlękowo, które warto by połączyć z fevarinem? Gdzieś tutaj przewinął się busipiron, co myślicie?
-
Może i racja, ale dobrze się czułem po 50mg, nie było mdłości, to pomyślałem, że wezmę 100, to może szybciej zacznie działać... No nic, to dziś 50, może pójdę jutro bo jakieś benzo. Ciągle martwi to, że ani senności, ani pobudzenia, ani...nic.
-
Odgrzebałem ten post i z ciekawości zapytam...jakie to np? Aktualnie dostałem fevarin po esci. Mówią, że kastruje najmniej z SSRI. Dam znać.
-
U mnie dramat. Lęki takie, że masakra. Przespałem wczoraj i dziś do teraz jadąc na 0,25 clonozepanum. Aktualnie się skończyły i nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Pewnie znów spróbuję zasnąć. Skąd wziąć siłę na życie...
-
Achino, moim problemom daleko do błahych niestety. Zaczyna się 3 lata temu. Nasilona nerwica powoduje depresję i silne myśli samobójcze. Przez kila miesięcy nic nie robie, tylko leżę w łóżku, wyję. Nie jem, nic nie robie. Życie kompletnie się w tym czasie posypało. Całkowicie. W końcu trafiam do dobrego lekarza, dostaje esci, pomaga na długo. Odstawiam sam, kończy się to nawrotem z podwójną mocą. Znów kilka miesięcy wyjętych z życia. Od roku cały czas na 20 esci. Po drodze poznaje kogoś świetnego, ale przez zupełny brak seksu (nie mówie jej o mojej chorobie, a 20 esci kastruje zypełnie), znajomość się sypie. Kolejna rzecz w moim życiu, która mnie dobija. Aktualnie mimo brania Esci NN przybrało na sile - diagnoza - zmiana leku. Życie? Żeby wstać coś zjeść, to jakaś godzina motywacji. A tak, to...śpie. Aktualnie nie chce się zabić, nie mógłbym tak skrzywdzić rodziców. No i niepokój, bo nie mam żadnych efektów ubocznych po 100mg fevarinu, czyli pytanie, czy nie będzie pudło i kolejnych kilka h wyciętych z kalendarza. Już nawet nie chce mi się nad tym płakać...
-
Achino, apelowałbym o spokój. "Histeryczność", to jeden z objawów mojej nerwicy, tak już mam. A to, że pytam, to chyba normalne, że każdy chce jak najlepiej ułożyć sobie życie w tym gównie, w jakim tkwi. Ps. po 100 też żadnych efektów ubocznych. Ktoś tak miał? Czy to może oznaczać wstępnie odporność na lek?
-
Jeah, a próbowałeś przy tym takie małe przyjemności, jak kawa, czy jedno piwko? Był dramat? Ciągle nie wiem, co mi wolno, a co nie... Btw. Skoro po 50mg nic mi się nie działo, wczoraj, to dziś poszło 100mg, tak, jak lekarka przykazała. Co myślicie?
-
Od kiedy bierzesz? kurcze, zostały mi 3 ćwiartki clonozepanum na weekend. Czemu my się tak męczymy, ludzie?
-
Panowie, u mnie dramat. Poszło drugie 50mg, fizycznie ok, apetyt ok, ale lęki takie, że musiałem się wspomóc ćwiartką clonozepanum.
-
Jestem po pierwszej 50mg dawce przed wczorajszym snem. Póki co nie czuje żadnych negatywów fizycznych. Obudziłem się jedynie z nieco większym lękiem niż zazwyczaj.
-
Jeah, nie strasz. Właśnie wziąłem pierwsze 50mg. Największy lęk to to, że on bardziej na nerwicę, niż na depresję, a ja mam chyba oba.
-
No to zaczynam dzisiaj. Zacznę od 50mg, mam nadzieję, że jutro nie wrócą najgorsze na świecie myśli samobójcze i nie będę tęsknił za Esci. Trzymajcie kciuki proszę. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek doświadczenie z tym lekiem i zechciałby się podzielić, jak żyć w tym "małżeństwie", to będę bardzo wdzięczny Btw. Po jakim czasie zaczyna mniej więcej działać?
-
"Fluwoksamina zwiększa Cmax i wydłuża T1/2 kofeiny:" A tak ciut bardziej po polsku? :) Alkohol też odpada zupełnie?
-
10 lat? wow... Jak u Ciebie było z tą kofeiną, czy benzo? Puszka red bulla, jedno piwo, coca - cola. To wszystko odpada nawet w rozsądnych ilościach?
-
Dlatego chce zapytać ludzi, którzy brali ten lek, czy mieli taki objaw podczas jego brania. Ponoć niektóre leki to powodują, a jak ten jest stary jakiś...To się wątpliwości jednak nasuwają...
-
Nie umiem cytować grupowo, więc pozwolę sobie znów punkty. 1. Wypadanie włosów podobne, jak u każdego innego SSRI, czyli...wypadną, czy nie? 2. Nie wolno mieszać, czyli np. puszka red bulla od czasu, do czasu, czy butelka piwka też odpadają? A benzo? 3. Zaczynać od razu od 100, czy najpierw 50? Lekarka mówiła o 100, ale się dygam z lekka. 4. Strasznie się boje tego, że działa mniej na lęki. Myśle, że depresji też trochę mam, nie tylko NN i boje się, że znów wyląduje w łóżku i z totalnym zjazdem.
-
Mam się przesiąść z Elicei na Fevarin i chciałbym Was zapytać o kilka spraw. 1. Z czego wynika tak niska popularność tego leku? Trochę to niepokojące... 2. Jak w praktyce z apetytem po nim? Jestem chudy, jak szkapa, jak jeszcze schudnę, to chyba zniknę. 3. Zamula strasznie? Da się pracować i w miarę żyć, czy będą problemy? 4. Czy występuje wypadanie włosów? 5. Wiem, że to mało ważne w kwestii zdrowia, ale facet jestem...jak z libido? 6. Czy taka zmiana ma w ogóle sens? Na elicei raz lepiej, raz gorzej, bez całkowitego zaniku natręctw, ale jednak do przodu, więc trochę boje się zmiany...
-
Cześć, jako osoba z wrodzonymi problemami kręgosłupa, mam od dziecka stopień niepełnosprawności. Niedługo staje na komisje o kolejne przedłużenie orzeczenia. Jak nigdy wcześniej, przyszło mi zawiadomienie, że muszę dołączyć do dokumentacji jakąś opinię psychologa. I tutaj się zastanawiam - czy oni mogą mieć wiedzę, że leczę się psychiatrycznie? Jeśli tak, to mają wgląd do dokumentacji? Czułbym się nie komfortowo z faktem, że ileś tam osób w ośrodku orzecznictwa mogłoby dostać do ręki pełną listę moich prywatnych trosk, zapisanych w tej dokumentacji. Jak to wygląda?
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Kropelek odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Cześć. Jak jest z tym wypadaniem włosów przy Mozarinie? Nasilenie na początku a potem luz, czy przez cały czas brania leku? I ogólnie dotyczy to tylko głowy, czy np. zarostu też? -
W sumie co mogę zrobić, jeśli powody mojej depresji są mocno intymne i nie chciałbym, żeby zalegały w przychodni w której już się nie leczę?
-
Niby tak, ale już widzę, jak by to z tym znajomym było, bo go dobrze znam: "Coś wam powiem, ale przysięgnijcie, że nikomu nie powiecie". Ehh, kolejna rzecz, którą się muszę przejmować...
-
Cześć, mam małe pytanie. Dowiedziałem się, że w przychodni w której się leczyłem pracuje mój bliski znajomy. Daje głowe, że jakby zobaczył gdzieś na kartotece moje nazwisko, to z miejca by ją przeczytał, a tego bym bardzo nie chciał. Czy mogę taką kartotekę wybrać, albo coś? Co radzicie? Tak w ogóle, jak psycholog spisuje swoje notatki na spotkaniu, to wszystko trafia do karty ogólnej, czy gdzieś to do siebie zabiera?
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Kropelek odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Brałem 20mg. Teraz zrobiłem tak, że przez 5 dni wziąłem 10 i znów wskoczyłem na 20. Nie ma tego, co było za pierwszym razem, czyli mdłości. Tzn. były, przez pierwsze dwa dni, wtedy były chyba bardzo długo. Dlatego zacząłem się bać, że może nie zadziała. Półtora miesięczna przerwa, to dużo, kurcze, już było tak dobrze... Najgorsze są poranki, zupełnie nie mogę wystartować. Dziś jeszcze nie jadłem śniadania, bo mam motywacji, żeby wstać. Mam benzo, ale biorę i momentalnie zasypiam. Chętnie w ogóle bym się nie budził, chwile po przebudzeniu są najgorsze... -- 20 sie 2016, 16:17 -- Myślicie, że jest szansa, że zadziała szybciej, niż na początku? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
Kropelek odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Jakieś 7 miesięcy. I wyciągnął mnie. Od tygodnia wszystko wróciło i mimo, iż wróciłem do leków, to znów nie chce mi sie żyć zupełnie... Wtedy pamiętam, że rozbujał się po jakichś dwóch miesiącach dopiero. Jak sobie pomyśle, że znów mam tyle ewentualnie cierpieć, to chce mi się wyć. Do tego czytałem, że lek raz odstawiony, może nie pomóc kolejny raz. Zastanawiam się, czy te zawroty głowy, które miałem, to nie było obniżanie się poziomu tego czegoś tam w mózgu, a jak już zawoty ustały tzn, że poziom wrócił do normy i lęki wróciły. Mogło tak być?