
Kropelek
Użytkownik-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kropelek
-
Elektroniczna dokumentacja medyczna, a moje shizy
Kropelek odpowiedział(a) na Kropelek temat w Depresja i CHAD
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Niestety jestem nerwicowcem i depresantem i już tyle czarnych myśli sobie zbudowalem w związku z tym wszystkim, że jedyne co dziś robię, to lykam benzo.. -
Elektroniczna dokumentacja medyczna, a moje shizy
Kropelek odpowiedział(a) na Kropelek temat w Depresja i CHAD
Długo by pisać. To bardzo prywatne kwestie. W skrócie najadlbym się wstydu i myśli samobójcze i depresja wróciłyby że zdwojoną siła. Stąd moje obawy. -
Elektroniczna dokumentacja medyczna, a moje shizy
Kropelek odpowiedział(a) na Kropelek temat w Depresja i CHAD
O matko, napisalem "ona" w sensie ta osoba. To w praktyce jest on -
Elektroniczna dokumentacja medyczna, a moje shizy
Kropelek odpowiedział(a) na Kropelek temat w Depresja i CHAD
Zastanawia mnie takze, co z dotychczasową dokumentacja. Będą ja przepisywać do systemu? -
https://dokmed24.pl/alert-prawny/weszlo-w-zycie-rozporzadzenie-w-sprawie-rodzajow-elektronicznej-dokumentacji-medycznej-3794.html W przychodni w której chodzę do psychiatry informatykiem jest ktoś, kogo znam i ona mniej więcej wie, że się tam lecze. Czy po wejściu tej ustawy w życie to wszystko o czym mówię psychiatrze i co on tam zapisuje w karcie będzie w systemie elektronicznym? Czy ta znajoma mi osoba będzie to w stanie podejrzeć?
-
Moja praca od jakiegoś czasu łączy się w dużym stopniu z podróżowaniem samochodem. Pisałem już w innym temacie, ale spróbuje jeszcze tutaj. Słyszy się o coraz częstszych narkotestach u policji, na których wychodzi również benzo i można stracić prawko. Żałóżmy, że łykam wieczorem 0,5 Zomirenu...po jakim czasię mogę bez obaw wsiąść za kierownicę? Posiada ktoś taakie informacje? Pozdrawiam
-
To ja może jeszcze tutaj. Jest ciężko. Brałem 0,5 mg do 1 mg przez ok. 1,5 miesiąca przy Fevarinie i prawdopodobnie aktualnie mam syndrom odstawienny. Nie mam już tabletek. Czuje sie, jakbym miał umrzeć zaraz. Nasilenie objawów, niepokoi i wszystko, co najgorsze naraz. Mam jedynie melise i piwo. Poratujcie, co robić? Jak sobie ulżyć w cierpieniu?
-
Jak to jest w końcu z Benzo i Fevarinem? Czy łykając benzo przy Fevarinie nieregularnie przez 1,5 miesiąca (średnio co 2 dni 0,5 mg) mogłem się uzależnić? Bo mam aktualnie mega zjazd po dobrych ostatnich 2 tyg i nie wiem, czy to lek mi nie pyknął jednak, czy to może syndrom odstawienny od benzo.
-
Cześć, potrzebuję porady. Czy to, że od dwóch dni czuję się odrealniony, to bardziej może być wina, że skoczyłem ze 100 do 150mg fevarinu (czy to w ogóle duża dawka przy tym leku, skoro max jest 300?), czy to, że biorę czasem przy nim benzo, a benzo przy nim ponoć inaczej działa?
-
U mnie raz lepiej, raz gorzej. Po dobrym tygodniu wczoraj i dziś dramat. Łykam benzo, jak witaminę C. Dzisiaj wziąłem 150mg feva. Zobaczymy, co będzie. -- 03 kwi 2017, 00:00 -- U mnie dziś dokładny miesiąc od początku przygody z Fevarinem. Bilans? Póki co nie pomógł. Za to rzeczywiście odzyskałem libido i śpie właściwie kiedy tylko się da. Nawet nie odczułem weekendu, bo cały przespałem. Z 2 strony po miesiącu, to u mnie nawet Esci nie pomogło, więc staram się być cierpliwy.
-
Szukam w/w książki w wersji elektronicznej. Do kupienia, pobrania, cokolwiek. Spotkaliście się może gdzieś? Przepraszam, jeśli taki wątek już był. Mam taki zjazd, że nie mam siły szukać...
-
Ja dzisiaj wolne w pracy i zapas benzo. Próbuje gasić samobóje. Siadł apetyt. Im dłużej biorę ten fevarin, tym gorzej. Achino - po jakim czasie wyciągał Cię z tej depry? -- 15 mar 2017, 18:05 -- Benzo, to jednak moc. Achnio, wcale Ci się nie dziwie, że się uzależniłeś...
-
Mnie Esci zajebiście pomógł w ciężkiej depresji, ale na nerwice gorzej. Mam nadzieję, że znajdę siłę co by doczekać, czy fevarin pomoże. Jeśli nie, to nie wiem, co ja pocznę...
-
Jeah. To co ja dziś czuje, to jeden wielki lęk wewnętrzny. Masakra. Nie wiem, co się stało. Już wczoraj było dobrze...
-
U mnie wczoraj było dobrze, przedwczoraj też, a dzisiaj takie samobóje, że od dawna tak źle się nie czułem. Nie mam benzo, nie wiem, co ze sobą zrobić...
-
Ja fizycznie ok. Po prostu deprecha mnie trzyma i lęki okrutne.. Prośba o wypowiedź innych, którzy to brali, jak było u Was? Jeah, nic nie rzucaj nigdy sama. Też kiedyś popełniłem ten błąd i tylko straciłem 2 miesiące życia.
-
Jak tam fevarino rodzino? U mnie bodajże 10 dzień i bez zmian do dupy. Biorę 50 na noc i 50 rano. Myślicie, że zwiększać coś?
-
Dawno nie zaglądałem. Niestety znów muszę. Są w Rz jacyś nowi ludzie, którzy będą w stanie uratować życie?
-
U mnie właśnie pobudzenia 0. Łóżko, spać, nic nie cuzć, nic nie musieć robić. Boje się, że moja Pani doktor skupiła się tylko na mojej nerwicy, a pominęła depresję przy dobieraniu leku. Z tym, że pierwszy wybrała świetnie, więc może powinienem jej zaufać.
-
Ja już sam nie wiem, czy to lek mnie tak dobił. Czy moje problemy. Z drugiej strony leki nie rozwiążą moich problemów, więc jaka jest w ogóle nadzieja? Nie mam siły, benzo ulżyj.
-
Ja mam i nerwice i depresje. Mija tydzień od pierwszej dawki i o ile tydzień temu jeszcze coś tam mi się chciało, o tyle teraz, to już nawet nie chce mi sie odpisać na smsa, czy odebrać telefonu. Ostatnie dwa dni, to była 100mg przed snem, może spróbuje tak, jak mówisz 50 wieczorem i 50 rano. Po co zwiększasz, skoro było dobrze na 100mg?
-
Ja musiałem po 4h wyjść z pracy, teraz benzo i chyba tylko modlitwa. Macie jakieś rady, jak przetrwać? Jak to ma zacząć działać po 3-4tyg, to ja dawno zejdę do tego czasu... Help
-
Jeszcze trochę i pójdę po escitil do rodzinnego. Co to ten fenibut. Może bym przynajmniej znalazł siłę pójść do sklepu... Co do tego, co piszę Jeah, to się zgodzę - poranki są najgorsze. Masakra. Idę spać, może jak się obudzę wszystko okaże się być tylko złym snem...
-
Ja mam takie poczucie zrezygnowania, braku nadziei na rozwiązanie moich problemów i czarnowidztwo, że zaraz padne. Odwołuje powoli wszystko, co miałem robić, bo i tak nic mi się nie c HB e i marzę tylko o tym, żeby położyć się do łóżka. Benzo miało być na 2 tyg. połowy już nie ma.
-
Obyś miała racje, bo u mnie dramat totalny. Do jakiej dawki docelowo jedziesz? -- 06 mar 2017, 22:59 -- BTW. Tak sobie myślę, czy jeśli Escitilu brałem 20mg, czyli max, to czy 50mg fevarinu ma prawo mi pomóc w ogóle?