a nie wiem czy wiecie ale to co zwami sie dzieje nie dzieje sie bez przyczyny po prostu wasz organizm ma czegosc dosci, czym predzej sobie zadacie te pytanie co was gnebi i w czym jest problem to szybciej bedziecie mogli sobie pomuc i siebie zrozumiec stanac na nogi, lęki to nic inego tylko reakcja na cos z czyms co mielismy lub mamy stycznosc w naszym zyciu i nie dajemy sobie rady co nas przeroslo, bo czesto zadajemy sobie pytanie dlaczego mi to sie stalo czemu mnie to dotknelo czemu musze tak cierpiec i dlatego musimy zrozumiec przyczyne ktura jest w NAS lub w CZYMS lub w KIMS, to sie samo tak nie dzieje ze to nas dopada, cos sie wydazylo albo dzieje w naszym zyciu z czym nie potrafimy sobie pomuc i dac rady co nas przerasta czym szybciej zadamy sobie pytanie co to jest i gdzie jest podloze tego i ZROZUMIEMY TO tym szybciej bedziemy mogli normalnie funkcjonowac nieraz prawda jest brutalna i bedziemy stali nad decyzja zyc w tym bagnie jakim teraz jestesmy czy z czegos zrezygnowac i nieraz bedzie nam sie wydawac ze jest to naj ceniejsza zecz na swiecie ale niestety wybur bedzie nalezal do was. oczywiscie sor za ort