Skocz do zawartości
Nerwica.com

pies wojny

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia pies wojny

  1. Wg. mnie temat i jego przewodnia teza mogłaby być lepiej sformułowana. Oj, rakotwórczy temat dla mnie Pozwole sobię rozszerzyć ramy dyskusji poza odpowiedź - tak/nie i być może potoczyć dyskusję w nowym kierunku. Trochę mnie to zabolało co przeczytałem. *****wstyd: wstydze się, że 21 level a dalej nie mam doświadczeń na tym polu reakcja: jeszcze bardziej wstyd i presja *****niska samoocena i strach Liczyłem przed chwilą, że na takim forum unika się atakowania nawet nie wad ani przypadłości a ludzkich sytuacji życiowych. Czy to oznacza, że czas leci a moja wartość na rynku spada? Z każdym rokiem jestem potencjalnie coraz bardziej <> Jak tu się nie bać jak się jest głupim i czyta takie rzeczy w internecie... *****złość, poczucie niesprawiedliwości, poczucie gorszości Boże dlaczego? Z religi najbliższy jest mi agnostycyzm. Z powodu przyczyn moich złych przygód jestem chorobliwie przeciwny hipokryzji! Nie mógł bym bawić się z jakąś dziewczyną łamać wyznawane przez siebie zasady (brak stosunków przed małżeństwem) a potem jeszcze hamsko chodzić z tym do spowiedzi. Jest to powodem dla którego nie czuje przynależności do żadnej religii a już nie daj boże polskiego katolicyzmu Choćby bliski protestantyzm lepszy - nie bawią się w takie udawanie - spowiedzi nie ma - głaskania sumienia, że się ruchało ale bóg i tak wybaczy bo powiedziało się księdzu - NIE MA. I teraz czytam sobie, że człowiek tak drastycznie sprzeniewiający się aprobowanym przez siebie zasadom, być może obnoszący się z nimi ma takie profity? Jeszcze choruje na to, że porównuje w głupi matematyczne sposób - LEPSZY ALBO GORSZY nigdy INNY. więc jestem gorszy od takich. Zero kur. sprawiedliwości *****ulga Dziękuje Ci ala1983, za pocieszenie i zrównoważenie dyskusji jestem śmieciem
  2. beladin Ładne miasto, ale też miałem stres jak tam się znalazłem, bo przypadkowo w niemiłym towarzystwie, a jak się oddalilem na moment to się zgubiłem i pytając jakiś ludzi o drogę spotkałem brytoli którzy uznali mnie także za obcokrajowca i śmiesznie minimalnym językiem zaczeli tłumaczyć gdzie się udać. To mnie rozbawiło chociaż na moment.
  3. Nie wiem jak inni ale DDA np. mogą lubić siedzieć po nocy bo wtedy jest spokojniej - nikt się nie przypiernicza, nikt nie ma pretensji, można poczuć trochę wolności. Ja też lubie noc (22 do 2 w nocy) szczególnie w dni robocze bo wtedy znika nękające mnie poczucie też pochodzące z DDA, że gdzieś jest lepiej, że ktoś się lepiej bawi, lepiej czuje, lepiej żyje, lepiej decyduje o swoim życiu. Bo w nocy wszyscy śpią
  4. Pierwszy w życiu SPAW! ;D ;D Polecam wszystkim, szczególnie cierpiącym na niską samoocenę, szczególnie mężczyznom. Ta moc! Kiedy pojawia się łuk między elektrodą a spawanymi powierzchniami! Monumentalna chwila Wielkie stalowe konstrukcje nabierają kształtów, tworząc podstawy pod nowy lepszy świat
  5. ugotowane z pietyzmem, smaczniutkie danie
  6. pies wojny

    ot

    Mam ten sam problem. Nie potrafię poznawać ludzi, uda je mi się to w ograniczonym zakresie, głównie tam gdzie jako DDA się pewniej czuje - w pracy np. a tak jak pobudką która znęca ludzi w jedno miejsce nie jest chęć pracy/zarobku/rozwoju kariery/nauki tylko np. rozrywka - jak lokalny festyn to ludzie przemykają bawią się a ja czuje się samotny. ona1993: Odezwij się jeszcze na forum kiedyś
  7. pies wojny

    Hej :)

    Arasha: Miło, że piszesz. Ciężko samemu oceniać swoją minę, ale jest pewnie bez wyrazu, minimalnie smutna, bądź marszcząca się od jaskrawego słońca A Twoja? Awatar pochodzi z tej animacji: LINK
  8. Cześć jestem nowy. Zarejestrowałem się bo miałem napad lęku, dodałem sobie awatarka zgodnego z moimi uczuciami i nagle zobaczyłem ten temat. Zacząłem się śmiać na głos i odechciało mi się wyrzucać z siebie żale Wracając do tematu: jestem entuzjastycznie nastawiony do tezy: jedną z "terapii" dla mojego ojca alkoholika był pies którego trzymał w domu dużo i się z nim zżył. Ten pies wykazywał dużą inteligencję i wierność kiedy go kupiliśmy ale zdebilniał okrutnie po czasie i jakby nabrał złych cech od właściciela A i jeszcze LINK do animacji z psem, "weteranem Wietnamu i cierpi na PTSD" Takie współczucie i sympatie we mnie wzbudza ta istota
  9. pies wojny

    Hej :)

    Cześć wszystkim Ja także licze, że znajde podobnych ludzi. Moje problemy to - wymieniając chronologicznie od przyczyn po skutki: DDA, toksyczny wstyd, nerwica lękowa, kompulsje, niska samoocena i pare podobnych....
×