Skocz do zawartości
Nerwica.com

kwiatek

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kwiatek

  1. Kwiatku...nerwica to jest napewno,ale napisałaś ,ze miałaś lekko nadczynnośc tarczycy a przeciez własnie nadczynność daje takie objawy. Skąd wiesz czy nadczynnośc się nie nasiliła jeszcze. Koniecznie powtórz badanie i zrób usg tarczycy bo mozesz miec guzka nadczynnego!!!!Uważam,ze uciebie to jest nerwica + tarczyca Witaj Clea27 o nadczynnosci to ja sie dowiedzialam dopiero 2 tyg temu... biore leki, na USG wyszly male zmiany autoimmunologiczne guzka nie ma ale jest niestety choroba Graves'a Basedowa :-( co zrobic + jeszcze moje nerwy i nerwica gotowa, ide jutro sprawdzic jak leki dzialaja na moja tarczyce ... pozdrawiam kwiatek
  2. Witajcie jestem nowa... napisze pare slow o sobie... od jakiegos pol roku miewam "ataki" kolatania serca (czasami skoki cisnienia) w nocy + biegunka zaczelo sie na wakacjach bylam przekonana ze to cos z sercem bo 2 tyg wczesniej bylam b. mocno przeziebiona z wysoka goraczka przez tydzien, nachodzilam sie po lekarzach internistach kardiologach stwierdzili ze .. .symuluje... potem we wrz3esniu ataki minely zaszlam w ciaze... mysalam ze bedzies pokoj po czym znow machina ruszyla tym razem ze zwielokroniona sila... najpierw jeszcze miesiac temu kolatania kilka razy w nocy zle samopoczucie w dzien, znow powtorzylam serie badan wyszla lekka nadczynnosc tarczycy, znow porobilam EKG, USG serca (te wszysly w porzadku) oraz holtera w ktorym wyszla tachykardia (30 razy i nie pozatym) kardiolozka stwierdzila ze serce mam zdrowe... teraz ataki troche sie zmiejeszyly sa tak raz na 3 dni i zawsze miedzy 0-1 w nocy, wydaje mi sie ze moze byc to jednak nerwica bo niestety Tata choruje na nia juz 30 lat... - a ja jestem przewrazliwiona po nim... choc oczywiscie wmawiam sobie rozne choroby z rakiem wlacznie... ciesze sie ze znalazlam takie forum widze ze jest wiecej osob z problemami kolatania serca czy skokami cisnienia w nocy (((( - to mi najbardziej dokucza... jestem w ciazy wiec za bardzo nic nie moge brac... mysle ze jesien nasilila dolegliwosci... dzidzia rosnie w brzuszku zdrowo... lekarka powiedziala ze moj stres nasilil kolatania i strach... praktycznie co noc nastawiam sie ze znow mi zakolacze serce i tak jest :-( oprocz tego kolatania tez mam napady leku choc powoli cwicze i opanowuje te kolatania przechodza po ok 5 min a potem spie normalnie doszly mi jeszcze jakies bole rak pod obojczykiem czasem w nocy zdretwieja mi dwa palce... mam nadzieje ze to jednak nerwica a nie nic powaznego...
×