Skocz do zawartości
Nerwica.com

Misha

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Misha

  1. :)))) Ano Legnica :) Będę bardzo wdzięczna. kiriana@op.pl Dzięki, buziak;*
  2. Ja tez sie kiedys tak wystraszylam, nie raz i nie dwa... ciagle sie balam przed jakims wyjazdem czy cos, ale poradzilam sobie z tym, bo tak prawde mowiac to nic na to nie poradzimy, w domu czy w pracy jak ma mnie szlag trafić , to mnie trafi! I powiedz sobie tak samo. Ja jutro rano wyjezdzam do Włoch i co ??? mam gdzies 13 h w aucie ... Buziak trzymaj sie i wypocznij!!!
  3. Misha

    nerwica a papierosy

    HEJ! A ja sobie dzis zrobilam test. Niepalilam do 14:00, choc czesto pale rano , dzis popstanowilam zobaczyc jak to dziala. Zapalilam i myslalam ze skonam, a wczesniej... zero objawow nerwicy potem atap.. fakt faktem facet mnie wkurzyl ale jestem pewna ze fajki mi nie pomagaja:( wiec evrybody rzaucmy palenie!!!!
  4. Powiedzcie mi co to jest za lek Cloranxen? Dostałam go od lekarza jak kiedyś (miesiąc temu) pojechałam z atakiem do szpitala na izbe przyjec, i dał mi to , wczoraj dopiero wykupiłam ale nie wiem co to? Ulotka jest , szczerze przerażająca! A dawka tego leku to piątka, napiszcie prosze czy ktos miał z tym lekiem stycznośc. Buziak!
  5. Magduś, psycholog to podstawa! Chłopak sie meczy!!!! I Ty na to patrzysz! Prócz tego ze psycholog to jeszcze Ty, Ty musisz z Nim być tak jak teraz z Nim jesteś , ciagle próbuj, wiem ze nie jest to łatwe, ale niedośc ze bedziesz słuchać, to mów do Niego, naprawde dużo. Rozmawiajcie. Wszystko sie ułoży1 Taka cholerna ta choroba! Buziak i pozodzenia;*
  6. Misha

    jestem nowa...

    i wiecej i wiecej. Witam cieplutko1 popatrz za oknem jest wiosna :))))))
  7. O jejku Przykro mi , bo wiem co to znaczy, choć nie miałam nogdy takich strasznych myśli. Codziennie czujemy sie źle; no ! prawie codziennie i musimy z tym walczyć. Pamiętaj ze masz dla kogo życ (napewno). Więc nie dołuj sie bo to nic nie da! Jesteśmy z Tobą. Wszystcy. Trzymaj sie ! Głowa do góry!!!
  8. Misha

    Hello.

    Cześć, ja też chciałam się przywitać i powiedzieć wszystkim "cześć", też jestem nowa i też mam ten sam problem . Ale to forum dużo daje, odkąd czytam codziennie to czuje sie troszeczkę lepiej :) A może to kwestia autosugestii? Nie wiem ale wiem ze czuje sie lepiej bo nie jestem sama pozdrawiam wszystkich! Misha
  9. Misha

    Witam

    Cześć casiulek. ja też chciałam się przywitać i powiedzieć wszystkim "cześć", też jestem nowa i też mam ten sam problem . Ale to forum dużo daje, odkąd czytam codziennie to czuje sie troszeczkę lepiej :) pozdr.
  10. Cześć, moje obiawy są bardzo podobne, kurcze czasem mam tak że nic sie nie dzieje, i czuje sie świetnie, np teraz czuje ze sie dusze, jakby coś mi stało w gardle i mam zadyszkę, boje sie ze to od serca, ale nie jest z pewnościa bo ostatnio nie mogłam iśc tak mnie dusiło i pojechałam na pogotowie, lekarz mi powiedział ze jestem "zlekniona" ... nie wiem o co chodzi, kołatania i uczucie ze mdleję to dla mnie norma, od 4 lat ale z ta dusznością , to teraz nowość, ciekawe co jeszcze może zacząc mi szwankować? nie mówie ze nie mam problemów, bo mam bardzo bardzo dużo szczególnie ostatnio, ale ten lęk przed śmiercią jest jakiś chory!!! pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić
  11. Witam ,jestem tu nowa, ale widze po tematach ze jednak dużo Nas łączy. Powiedzcie mi , bo już sama nie wiem, Czasem rano czuje sie dobrze , wszystko jest git, zapale papierosa i nic mi nie jest, za jakis czas w pracy czuje ze nie mogę oddychac, jak przejde kilka kroków to mam zadyszke totalną, serce mi kołacze, mam zimne ręce, a jest mi gorąco, szczególnie w twarz. Niedawno pojechałam az do szpitala bo jak szłam to myślałam ze sie udusze od tej zadyszki, przestraszyłam sie bo myślałam ze to od serca, ale lekarz mie zbadał izrobili mi EKG i wszystko wporządku, powiedział mi ze jestem zalękniona. Fakt mam kupe problemów w życiu osobistym ale żeby aż tak bardzo? Kołatanie serca mam od 4 lat , od momentu kiedy zmarła mi Babcia, i z tego co widze to z roku na rok jest coraz gorzej, tylko zastanawia mnie dlaczego moje ataki są różne? nie mam okreslonego jednego i takiego samego. Fakt ze nie mam miejsca w którym czułabym sie bezpiecznie, jedynym miejscem to chyba szpital, bo jak tylko pojade do szpitala i nawet siedze w poczekalni to wszystko mi przechodzi. Jestem nienormalna ???? [ Dodano: Sro Kwi 12, 2006 11:53 am ] Misha
×