Stosuje go w połączeniu z fluoxetyną (btw, czy to aby na pewno dobre połączenie?) Początkowo 2/3 robiło ze mnie zombie w dzień, a w nocy spałam jak zabita, miałam trudności z wybudzaniem. Z 1/3 dawki mogę spokojnie przetrwać dzień z 1 kawą, ale problem z zaśnięciem i ciągłe wybudzanie w nocy to męczarnia.