Skocz do zawartości
Nerwica.com

nie mam juz lez

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nie mam juz lez

  1. czas czas czas czas -wiem o tym zdaje sobie z tego sprawe........... ale qwa jakim kosztem ???????? wiedza o tym ci ktorzy naprawde mocno kogos kochali i dalej kochaja !!!!!!
  2. ucieszylo mnie to ze jeszcze dzis nie plakalam
  3. bylam w zwiazku z facetem przez 5 dlllugich lat. wszystko na pozor bylo fajnie i kolorowo.....kochalam go -wlasciwie nadal go kocham jak nikogo innego na swiecie,chociaz to on mnie zranil,to on powiedzial ze mnie nie chce,to przez niego wyplakalam morze lez (i dalej to robie).....wlasciwie bylismy fajna para-tak mi sie wydawalo,ale rok temu cos zaczelo sie zmieniac-nic mu nie pasowalo-to jak sie ubieram,jak sie zachowuje ...... moze gdybym zaczela go sluchac nasz zwiazek przetrwalby,ale jak dlugo?moze gdybym zmienila w sobie te zachowania ktore go draznily...... moze.....moze...... staralam sie robic wszystko dla niego-wlasciwie to on byl moim swiatem ,zylam dla niego...boze jest mi ciezko nie mam sly pozbierac sie i byc soba,byc osoba jaka bylam kiedys....nie potrafilam byc max szczesliwa z nim,ale bez niego trace ochote do zycia........... on zostawil mnie a ja dalej placze.....tesknie i placze ......co za pier.... koszmar!!!!
  4. nie mam juz lez

    Depresja objawy

    nie bylam jeszcze u zadnego specjalisty. wszyscy mowia ze mi przejdzie tylko potrzebuje czasu.....
  5. nie mam juz lez

    Depresja objawy

    witam.jestem tu nowa . nie wiem od czego zaczac...... wlasciwiee moje zycie jest pasmem porazek.prawie nigdy nic mi sie nie udawalo...caly czas pod gorke... .........7 lat temu poznalam chlopaka z ktorym zaczelam sie spotykac,chociaz obydwoje nie dawalismy szans na przetrwanie naszego zwiazku-przetrwalismy 5 lat....bylo cudownie plany na przyszlosc...slub...dzieci... bajka! ale po 5 latach on zerwal ze mna....staram sie pozbierac ale nie wychodzi....caly czas placze chodze zmeczona smutna przybita nie widze pozytywow,wszystko jest w czarnych barwach..... nie mam ochoty na nic ....nie mam ochoty zyc ...............to sie juz ciagnie od 2 miesiecy......... czy to poczatki depresji.....POMOZCIE
×