cześć miśki. Te weselsze i te smutniejsze:) Mam taką malutką prośbę. Mógłby mi ktoś polecić jakiegoś lekarza od duszy w Krakowie? Takiego dobrego, co by umiał pomóc znaleźć się jakoś z powrotem. Ps. Nigdy nie byłem u żadnego psychologa, i jakoś strasznie nieswojo się z tą myślą czuję, ale jest coraz gorzej i chyba trzeba będzię się wybrać