kasiaj

to raczej tak... stałe zamartwianie sie nic dobrego mi nie robi ale nie potrafie przesyac

sprobuje zobaczymy jak wyjdzie. Kilka aplikacji na telefon sciagnelam gdzie one pomagaja wprowadzic w ten stan jakby i spokojnym glosem mowia, zobaczymy moze bedzie to przydatne na poczatek

napisalam ze nie mam zadnych zdiadnozowanych problemow przez zadnego lekarza - nie ze ich nie mam.

Witam was serdecznie :) Znalazlam sie tu przypadkiem szukajac informacji o medytacji. Teoretycznie nie mam zdiagnozowanych zadnych problemow w sensie depresji czy nerwicy, w praktyce strasznie sie cale zycie stresuje i zamartwiam - moze znajde miejsce dla siebie tutaj do wygadania?

nudze sie.. i jak zwykle za wiele za wiele rozmyslam

Chcialabym zaczac medytacje poniewaz czesto sie stresuje i nie moge sie skupic na niczym, ale nie mam pojecia od czego zaczac.