margor26

mam pytanko niech mi ktos doradzi czy ostawic juz mianseryne biore ponad 3 miechy w dawce 60mg a parogen ponad miesiac 20mg. Jest lekka poprawa ale nadal mam ataki nerwicowe. Problem w tym ze od mianserny mam straszny apetyt i juz mnie to meczy bo ciagle mam na cos ochote, boje sie przytyc. Czy moge odstawic mianseryne z dnia na dzien? I czy po odstawieniu mianseryny nie pogorszy mi sie?wydaje mi sie ze sam parogen wystarczy tylko ze chyba jeszcze nie dziala w pelni. Co radzicie?

To objawy nerwicy.A jak z ubocznymi kiedy przeszły? wydaje mi się ze jeszcze mnie trzymają poce się a poza tym rano po przebudzeniu serce wali jak młot. Nie wiem czy to uboki czy nie. Ogólne takie większe uboki przeszły po 3 tyg.

Paro biorę ponad miesiąc dalej czuje napięcie słabość w nogach a teraz doszła gula w gardle kurcze jakoś słabo działa. Ile mam jeszcze czekać na efekt? Oby nie było tak ze za 3 razem wogole nie zadziała. -- 04 sie 2014, 09:17 -- Acha i jeszcze jedno może ta mianseryna przycmiewa efekt paro? Juz sama nie wiem..

a jak to jest np przy zamianie na inny lek?trezba odstawic ten obecny a pozniej nowy czy nie robiac przerwy brac od razu inny?

Zdecydowanie po mianserynie jest ta slabosc ile czasu ja bierzesz?? co do paroksetyny to na jej pelne dzialanie trzeba czekac 2-3 miesiace mianseryne w tej dawce biore 3 miesiac

Biorę paro 20mg ponad miesiąc samopoczucie ciut lepsze choć nadal ogarnia mnie słabość drżenie i szybkie bicie serca a po przebudzeniu kreci mi się w głowie i trzese się w środku. Dziwne to organizm powinien się juz dawno przyzwyczaić kiedy paro zacznie działać w pełni? Poprzednim razem szybciej zadziałała,dodam ze na wieczór biorę lerivon 60mg może po nim mam taka słabość?

mial ktos tak ze mianseryna raz dzialala wieczorem po wzieciu tabletki bardzo nasennie tzn nogi slabe itd a raz tak jakby sie jej nie wzielo. U mnie to trwa falami raz jest tak a raz tak nie wiem od czego to zalezy. Dawke 60mg biore 2 miesiace.

po jakim czasie paroksetyna zadziala?biore pond 3 tyg i mizerne skutki narazie

Czy jest możliwe ze po 3 tyg brania paro skutki uboczne znów się pojawiły? Wczoraj wzięłam antybiotyk nolicin i teraz czuje się tak jak na początku brania paro. Nie wiem czy ten nolicin namieszał?

Czy czas działania paro liczy się od pełnej dawki czy można juz liczyć od połówki?

xanonymous, no wiem ale teraz to juz nie bede zmniejszac. Mysle ze jeszcze pare dni i minie i tak zwiekszalam stopniowo zaczynajac od 5mg. Skutki uboczne ponoc mijaja po tygodniu takze nieduzo mi zostalo . Musze wytrzymac jakos:)

5 dzień na dawce 20mg kiedy mina skutki uboczne strasznie kreci mi się w głowie. Kiedy to minie?

a jest szansa ze do poniedzialku przejdzie?

jestem 3 dzien na dawce 20mg i mam skutki uboczne tj zawroty, niewyrazne widzenie,drzenie ,nasilenie choroby. Jak długo beda mnie trzymac te uboki? w poniedzialek wyjezdzam na wakacje i boje sie jak to bedzie.:/

to miałaś szczęście ze wszystko było ok mimo to ja bym nie brała.

a biorac te 10 jak sie czujesz? jak sie tak boisz to jedz pol tabletki i na spokojnie obserwuj swoj organizm bez paniki to nie trucizna no tak czuje sie troche inaczej zawroty glowy i drzenia ale nie jest zle.

elo, ja mam taki organizm ze reaguje na leki wiec dlatego sie obawiam.

nie chce juz odstawic ale mam to w planie bo nie chce sie faszerowac tyloma lekami chce tylko brac sama paroksetyne ale to dopiero jak zacznie w pełni dzialac. Mam tez podejrzenia ze mianseryna powoduje u mnie zaburzenia miesiaczkowe bo od kiedy ja biore mam problemy. Miala któras zaburzenia w czasie brania mianseryny?

biore paro 6 dzien w dawce 10mg chcialam zwiekszyc do 20mg w sobote jednak w piatek mam wyjazd do rodziny i akurat przez weekend tam bede i boje sie troche zwiekszyc wtedy dawke. Czy organizm nauczyl sie juz na ten lek czy zwiekszenie na 20mg obejdzie sie bez ubokow czy raczej nie ryzykowac i brac dalej 10mg? nie chce tam pozniej czuc sie zle.

czy odstawianie mianseryny ma jakies skutki uboczne?mozna odstawic nagle bez redukcji dawek?

ja jak zaszlam w ciaze od razu odstawialam paroksetyne a i tak przez okres nim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i pozniej jak odstawialam w miare stopniowo bralam lek. Niestety w 10 tyg poronilam wydaje mi sie ze to przez paroksetyne. Oczywiscie nie wiadomo jaka byla przyczyna ze plod obumarł ale wszystko jest mozliwe. Nie chce cie straszyc ale tego typu leki sa zakazane w ciazy i najlepiej jest zachodzic w ciaze jak jest sie czystym. Jesli jednak zajdzie sie w ciaze na leku od razu trzeba odstawic lek jak najszybciej.

czy jest to mozliwe ze paroksetyna zaczela dzialac po niecalych 2 tygodniach w dawce najpierw 5mg a przez 4 dni 10mg? dodam ze biore na wieczór mianseryne 60mg od paru dni jak weszlam na 10mg paro to czuje poprawe nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy faktycznie bo to troche za szybko jakos.

jestem 3 dzien na dawce 10mg i jest dobrze tzn prawie zero skutkow ubocznych. Od soboty pełna dawka. Czy ktos jak zwiekszal dawke na 20mg dziwnie sie czuł albo cos jakies skutki uboczne?

ja biorę juz prawie 2 mies. Lerivon i nic nie przytyłam nawet apetytu zwiększonego nie mam.

na twoim miejscu zwiekszylabym paro do 20mg i oprócz tego mianse conajmniej 30mg