Od: wczoraj, 08:40
Posty: 1
-ciągłe drżenie rąk
-nadpobudliwość myślowa
-zbytnie przejmowanie się wszystkim (nadwrażliwość)
-napady niekontrolowanej złości
-pojawiające się czasami niewyjaśnione napady lęku (objawy: pocenie się, kołatanie serca, gula w gardle itp.)
-częste bóle głowy i mięśni
-zespół niespokojnych nóg
-niemożność usiedzenia w miejscu i skupienia się na czymś na dłużej (np. przy oglądaniu filmu - ciągłe kładzenie się do łóżka, za chwilę siadanie, przechodzenie na krzesło, potem stanie, potem znów na łóżko i tak w kółko...)
-poruszanie palcami rąk, ciągłe zajmowanie się rzeczami, które leżą w zasięgu rąk
-brak motywacji, apatia
Większość z tych objaw mam codziennie, wydaje mi się że to nerwica ponieważ fizycznie jestem zdrowa. Proszę o odpowiedź czy takie objawy świadczą o nerwicy?
I jest jeszcze jedna rzecz, której w żaden sposób nie mogę zidentyfikować: nienawiść do pewnych dźwięków (to tego pasuje mi jedynie definicja fobii, ale nie jestem pewna...) np. kiedy słyszę szuranie ręką po jakiejś tkaninie (pościel, ubranie itd.) to towarzyszą mi przy tym okropne uczucia - mam ochotę zrobić albo komuś krzywdę, albo sobie - wszystko byleby tego nie słyszeć, przez zwykłe przejechanie ręką po spodniach mogę się nawet czasami popłakać tak bardzo nienawidzę tego odgłosu. Całkowicie zdaję sobie sprawę jakie to jest irracjonalne, ale nie potrafię znaleźć odpowiedzi na to co to może być, a chciałabym się tego pozbyć, jakoś wyleczyć.