Miss Presley

Wow, świetny kanał! Od razu zasubskrybowałam. Robisz bardzo fajne filmy!

Moja mama i jej koleżanki chodzą tam na badania i nie narzekają, ale jeśli chodzi o leczenie to nie mam pojęcia, ale klinika wygląda na porządną. Dużo zdrowia życzę!

Nie pomogę, ale szczerze powiedziawszy jako kobieta czuję się trochę mizoginem. Hmm, dołączam się do pytania o teorie.

U mojej dobrej znajomej stwierdzono depresję i czy to źle o mnie świadczy, że zaczęłam jej unikać? Nie ma wielu powodów do zmartwień w swoim życiu, mam wrażenie, że chodzi jej o zwrócenie na siebie uwagi a dołujący nastrój naszych kontaktów sprawił, że zaczęłam się od niej izolować. To czyni mnie socjopatą czy coś?

Zacznijmy od celebrowania może jako stowarzyszenie państwo nam zaoferuje jakieś bonusy.

Może załóżmy jakiś klub zmarnowanych żyć?

Ogółem interesuje mnie całe Wasze doświadczenie zawodowe począwszy od marzenia o byciu x w dzieciństwie po to czy jesteście zadowoleni z tego czym obecnie się zajmujecie. Jestem w drugiej klasie liceum i znaczny procent moich rówieśników jest już ukierunkowany na konkretny zawód- mi to chyba nie grozi.

czy to normalne? ostatnio też miewam wrażenie, że nienawidzę ludzi, ale nie dlatego, że coś mają a ja nie tylko irytują mnie i mam wrażenie, że stoją mi na przeszkodzie obcowanie do jakiegoś stopnia ok, ale jakieś większe kontakty, dłuższe mnie denerwują to część dorastania?

może przyćmiewa, na jakiś czas, ale zabija? chyba nie... mam nadzieję

bardzo ładne zdjęcia :) szczególnie podoba mi się ostatnie z pierwszego posta, niemal religijne

raczej nie jestem uzależniona, nie wiem czy tak się w ogóle da, ale ośmielę się twierdzić, że nie uzależniam się jeśli chodzi o napoje energetyczne to bardzo lubię i piję od lat, czasami parę dziennie, czasami długo nic, ale nie czuję jakiegoś "kopa" ani go nie potrzebuję, po prostu lubię smak tak samo jak coli czy soku owocowego

Co zrobiłby psycholog gdyby jego nowy pacjent przyznał się do pedofilskich zapędów, jednak chciałby się leczyć, nie skrzywdził żadnego dziecka, ale czuje że może to zrobić? Jakaś terapia? Policja? Jak myślicie? Pytam z ciekawości, nie znam takich przypadków a i sama nim nie jestem.