scarlett33

Klony. Średnio 7 tabletek po 2 mg. Ale bywało że i 15 sztuk brałam

Ja też mam mało sił. W dodatku jestem chora,mam remont w chałupie i wszystko to doprowadza mnie do szału,ciężko nie wziąść żeby sobie choć trochę nie pomóc...ale ja nie chcę...dość mam tego bagna

A Ty jak się trzymasz? Bardzo Ci dziękuję za wsparcie Kochana. Bardzo tego potrzebuję

Ewakuacja-pożar

AddictGirl21, dziś już raczej nie wezmę.najgorzej boję się poranka,że będę miała te okropne lęki i nie wytrzymam a założyłam sobie że klona wezmę najprędzej we wtorek...chcę się ratować vetirą,depakiną i propranololem.nie wiem czy się uda...

Ja dziś nie wzięłam. Czuję okropny ucisk i szum w głowie..

Kalebx3, no i gdzie trzymać pełną w trakcie picia żeby inni nie widzieli

Kalebx3,ja piłam w domu,myślałam że nikt nie widzi ale to śmieszne bo i tak wsztscy wszystko wiedzieli

AddictGirl21, to normalne że przy swoim uzależnieniu masz takie myśli ale dobrze że myślisz rozsądnie. sen na pewno dobrze Ci zrobi. dużo pracy przed tobą....wierzę że Ci się uda

AddictGirl21, wiem że to jest straszne co przeżywasz ale wiem też że zdajesz sobie sprawę z zagrożenia. dziś na noc już o tym nie myśl bo nie zaśniesz,ale w najbliższym czasie musisz coś postanowić. jestem z Tobą,wprawdzie na odległość ale doskonale znam to cierpienie do dziś

AddictGirl21, przede wszystkim przy takich dawkach jak bierzesz nie możesz od razu rzucić,stopniowo trzeba. idealnie by było gdybyś miała dobrze dobrane leki zastępcze,takie,które by na Ciebie działały

Kalebx3, oj, znam to z własnego doświadczenia

AddictGirl21, dokładnie wiem jak się czujesz dlatego baaaardzo Ci współczuję i jestem z Tobą całym sercem

AddictGirl21,

Kalebx3, i kwas z ogórków kiszonych albo rosołek z kostki

jesteście okropni -- 14 mar 2014, 22:14 -- a kac z rana? współczuję

wiara-nadzieja

siłownia-sztanga

kros, samemu jest okropnie ciężko. Wiem bo też sama walczyłam

Ahma, tymi co się leczą też? Ja jestem niepijącą alkoholiczką,walcze z nałogiem i nie śpieszno mi na stos

na mnie z reguły klony działały jak amfa-pobudzały mnie. teraz piję gripex i fervex po których cholernie spać mi się chce. może z klonami w połączeniu działa to jakoś inaczej?

nerwosol-men, ja 3 dni tak walczyłam. może gdyby nie ta grypa to i dziś by się udało. ale to takie głupie myślenie. wezmę i będę miała siły do roboty. a tu nic z tego-i tak zdycham

kasa-zakupy

kros, nie odzywałeś się i się bałam że to tak się skończy Nie szukasz pomocy?

miałam parę dni przerwy z klonami ale dzisiaj wzięłam jednego bo remont mam w chałupie a chora jestem i nie mam na nic siły. nie odczułam za bardzo że wzięłam,może to dobry znak?