Skocz do zawartości
Nerwica.com

92znerwicowana

Użytkownik
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia 92znerwicowana

  1. Hej wszystkim! Długo mnie tu nie było- żadnych lęków, ataków paniki po 2 miesiącach z citalem- polecam :) Niestety dziś odebrałam wyniki krwi i już mnie łapie duszność i myślę o tym, że w każdej chwili mogę umrzeć. Od ponad miesiąca jestem chora... najpierw kaszel, potem okazało się, że zapalenie płuc itp. Jestem aktualnie na 4 antybiotyku a OB i CRP mnie przerażają.. OB 2 tygodnie temu miałam 45, dziś mam 50 (norma do 15) a CRP miałam 11.7, dziś mam 29,5 ! (norma do 5). Pozostałe wyniki w normie. Bardzo się martwię i wariuję... spotkał się ktoś z podobną sytuacją? Dodatkowo, mimo niskiej temp. 35-36 często mam fale gorąca i poci mi się twarz, cała oblewam się takimi potami.. nie wiem już, co mi jest przed chorobą wyniki i ob miałam w normie.. pomocy!
  2. Hej dziewczyny! :) Dawno mnie tu nie było... Więc biorę Cital od ponad 3 tygodni i na początku było lepiej, zero lęków, ataków nic.. A teraz znów zaczynam myśleć o śmierci, ale mam nad tym kontrolę i ataków nie mam. W każdym razie jestem załamana! Od około 3 tygodni kaszlę. Byłam 4 razy(!) u lekarza, ostatnie dwa razy to 3 dni temu i dziś i dopiero dziś zdiagnozowali mi zapalenie płuc wcześniej brałam przez 8 dni antybiotyki i nic nie pomagało, dzisiaj dostałam zastrzyk domięśniowy. Ale ja przeczytałam, że śmiertelność to 50% to już panika, że nocy nie przeżyję ;( w dodatku pocę się jak świnia i już wkręcam sobie różne rzeczy... miała może któaś z Was zapalenie płuc? Tak bardzo się boję, że się nie wyleczę
  3. Hej dziewczyny.. ja dzisiaj tez slabszy dzien.. caly czas sie boje, ze mam tego guza mozgu łeb mi rozpieprza od kilka miesiecy, mam mdlosci, zaburzenia widzenia, jakies mroczki przed oczami, plamki itp.. i jeszcze zaburzenia pamieci : O jedne co sie nie zgadza z objawami to wymioty.. ale tak sie nakrecilam, ze boje sie, ze zaraz mi peknie glowa. Normalnie pulsuje mi w jednym miejscu i tak mocno kluje. Zwariuje z przerazenia
  4. Dzisiaj drugi dzien z Citalem i jakos taka wyciszona jestem, chociaz mial niby zaczac dzialac po tygodniu.. ale obudzilam sie w nocy i miallam w glowie uczucie razenia pradem. Bardzo nieprzyjemne.. generalnie ja mam bardzo wiele objawow netwicy i sama nie wiem czy przypisywac dane objawy do nerwicy czy to moze byc cos powazniejszego.. niby ob tsh i morfologia w normie moje wszystkie dotychczasowe objawy (od grudnia): kolatanie serca klucie walenie, dusznosci, uczucie, ze za moment umre, dretwienie lewej reki, bol wewnetrznej strony lokcia, bol brzucha (w okolicach zoladka, pieczenie klucie sciskanie, ale po usg troche puscilo) teraz glowa ( nacisk od tylu klucie pulsowanie) zaburzenia pamieci zawroty glowy mroczki przed oczami, zaburzenia zalatwiania raz biegunka raz zatwardzenie.. najbardziej przeraza mnie to kolatanie serca, bol glowy ze mam guza mozgu.. no i dretwienie ( nawet nie dretwienie tylko taki ucisk w rece jakbym miala skrzepy w krwi..) nie wyrabiam juz, gorszy dzien Zapomnialam o ogromnym zmeczeniu, nudnosciach i bardzo czestych zimnych dreszczach..
  5. Trzymajcie sie dziewczyny, bedzie dobrze :) Od dzis moj wielki dzien- postanowilam zaczac brac Cital. Wlasnie polknelam piersza polowke naczytalam sie ulotki i teraz boje sie, ze zaczne sobie wkrecac jeszcze gorsze rzeczy mimo, iz zaakceptowalam juz te ataki lęku i je zaakceptowalam, nie moge poradzic sobie z hipochondria. Boje sie wszystkiego na kazdym kroku, chce wrocic do normalnego trybu zycia.. po prostu zaczac zyc :) moja lekarka powiedziala, ze wystarcza mi 3-4 miesiace brania leku i powinno byc duzo lepiej. Trzymajcie kciuki :)
  6. MAM IDENTYCZNIE Oprócz sprawdzania, czy drzwi są zamknięte nie zasnę bez sprawdzenia, czy gaz jest wyłączony od kilku lat robię to praktycznie codziennie, a kiedy leżę już w łóżku i uświadomię sobie, że tego nie zrobiłam to jestem niewiadomo jak bardzo zmęczona bym była to muszę wstać (baardzo wkurwiona) i sprawdzić, bo rozsadza mnie od środka to uczucie
  7. też miałam okropne bóle w okolicach brzucha i wkręcałam sobie najgorsze.. jakieś raki, tętniaki i wyrostki. byłam na usg i jak nic nie wykryło to bóle minęły jak ręką odjął, więc to wszystko nerwy i psychika :) czasem jeszcze mnie pobolewa, ale tylko wtedy jak się zdenerwuję. teraz moim problemem jest ten mój "wyimaginowany?" guz mózgu... tak się boję, mam już chyba każdy z występujących objawów.. teraz sobie wmawiam, że mam problemy z pamięcią i np. pytam się o coś 2 razy (mimo iż sekundę temu zadałam to smo pytanie) bo jakoś tak nie wiem czy je zadałam czy miałam zadać : O w ogóle te nudności mnie męczą, zwłaszcza na wieczór; i te zawroty głowy i zachwiania równowagi myślicie, że to wszystko może być od nerwów?
  8. Mam dokladnie to samo myszka :) czy ogladam film, czy slucham muzyki zawsze mnie lapia takie mysli.. nawet ostatnimi czasy podczas seksu nie moge sie zrelaksowac, tylko caly czas mysle, czy np. za chwile nie stanie mi serce albo nie peknie tetniak w mozgu okropne uczucie.. to jest wlasnie nasza kochana nerwica -- 20 lut 2014, 19:15 -- Dziewczyny zróbcie sobie tę morfologię! Sprawdzicie sobie wyniki i się uspokoicie :) ja jestem zmeczona zaraz po przebudzeniu serio, wstanę np. okolo 9 a o 11 potrafię isć się przespać na parę godzin a wszystkie wyniki wrecz IDEALNE... robiłam sobię podstawowe badania, OB i na tarczycę (bo przy niej też pojawiają się lęki i niepokój) i wszystkie wyniki są zbyt dobre na moje oko i oczywiście podejrzewam, że rezonas wykryje guza mózgu także zmęczenie niekoniecznie jest oznaką anemii, po prostu jesteśmy wykończone naszymi schizami i wkręcaniem sobie różnych dziwnych rzeczy
  9. Michalb, mam identycznie :) to znaczy czasami mi się tam uda "odbeknąć", ale często mam tak, że po zjedzeniu czy wypiciu czegoś czuję gulę w gardle, nie mogę połknąć śliny i czuję, jakbym za moment miała się udusić..to uczucie niemożności beknięcia jest okropneeeeeeeee wydaje mi się, że to również jest na tle nerwowym, nic sobie nie wkręcaj :)
  10. Bardzo dziękuję za odpowiedz. Dzieki takim ludziom jak Wy jeszcze się jakos trzymam.. Ja cos czuje, ze dystansu do smierci jeszcze przez dlugi czas nie nabiore..
  11. czytalam, czytalam... u mnie na odwrot- najpierw tetniak w brzuchu teraz guz mozgu. eh, z brzuchem to nie masz sie czym przejmowac, jesli masz nerwice lekowa to i nerwice zoladka, dasz rade :* ja tez to mialam, do teraz jak sie wkurwiam to mnie brzuch napieprza i skreca mnie w zoladku no ale z ta glowa to juz wariujee.. mam nadzieje, ze przejdzie niedlugo :)
  12. ksiezniczka, to piateczka! dobrze, ze ktos mnie tu rozumie.. mozliwe ze rece mnie bola od cwiczen, bo przypomnialam sobie, ze wczoraj napieprzalam z ciezarkami chociaz i tak najbardziej nie moge sobie poradzic z mysla o tym guzie mozgu. przed chwila mialam atak paniki, myslalam, ze umre (nie pierwszy raz ) ale te moje bole staja sie nie do zniesienia + dochodzą do tego nudnosci, zawroty glowy, zimne dreszcze, ciezko mi sie oddycha i pulsuje z tylu glowy.. slowo w slowo objawy guza mozgu tak bardzo sie bojee od razu mam przed oczami takiego wielkiego guza lub tetniaka ktory tam mi sie zagniezdzil w glowie i lada moment moge umrzec.. musze sie wybrac na rezonans.. i caly czas sie ludze, ze to tylko bol napieciowy, ale te inne objawy mnie zastanawiaja, te nudnosci itp.
  13. nerwa, ksiezniczka- dzieki dziewczyny za odpowiedz :) :* Nerwa, ciesze sie, że nie tylko ja mam takie mysli, ale kurde, jak tak dalej pojdzie, ze bede bala sie doslownie wszystkiego to zwariuje (jeszcze bardziej niz teraz ) a ksiezniczka, co do Ciebie, to kompletnie sie nie martw! Raka dupy mialam juz z 10 razy :) Tez mialam niezle przeboje z jelitami. Jak chodzilam sie zalatwic to na zmiane biegunka a za moment nie moglam sie wyproznic.. i krew rowniez nie raz sie pojawiala :) To albo podraznienie, albo hemoroidy, nic strasznego, wiec nie nakrecaj sie :* mi z brzucha (wmawialam sobie tetniaka, ale usg nic nie wykazalo) lęki przeniosly sie na glowe (teraz sobie wmawiam, ze mam guza mozgu) i na to, ze mam skrzepy w krwi (wtf...) i ze dostane zawalu a dzis zaczely mnie tak bolec zyly (?) na rece (z drugiej strony łokcia xD- nie wiem, jak to miejsce nazwac, wewnetrzna strona łokcia) i wmawiam sobie jakies zakrzepy tam i wydaje mi sie ze mam troche sine co ta hipochondria z nami robi pomoooozcie
  14. hej dziewczyny :) nie wiem, czy ktokolwiek jeszcze tu dziś zajrzy, ale będzie mi lepiej, jak się wygadam. Mam jakiś kiepski dzień. Cały czas myślę o śmierci. Na każdym kroku. Tu ból głowy- już myśl, że zaraz mi pęknie jakiś tętniak, sztywność karku, oblewanie zimnym potem.. nie wiem, cały czas myślę, że lada moment mogę umrzeć, że po prostu stanie mi serce, że przestanę oddychać. Jak pozbyć się tych okropnych myśli? Paraliżuje mnie to, boję się ruszyć z łóżka. boję się zasnąć z myślą, że jutro się nie obudzę i że po prostu mnie nie będzie.. nie mogę przez te myśli normalnie żyć.
  15. Księżniczka, ja bóle miewam już od ponad roku.. ale od paru dni to jest jakaś masakra! rozsadza mi skronie, pulsuje, albo boli z tyłu, tak jak pisałam wczoraj, normalnie miażdży mi tam wszystko.. no i do tego dochodzą jeszcze mdłości muszę się wybrać na rezonas, bo sobie nie poradzę z myślą, że mogę mieć jakiegoś guza.. A co do leków, Ellwe (dzięki za wszystkie odpowiedzi raz jeszcze :*) mnie psychiatra przepisała Cital, ale też jeszcze go nie wykupiłam.. kurcze chciałabym sobie poradzić bez tabletek Pozdrawiam i dzięki, że jesteście :) Tylko my się możemy zrozumieć, bo ktoś, kto nigdy nie miał lęków nigdy nie pojmie, jak się wtedy czujemy
×