Skocz do zawartości
Nerwica.com

sabcia

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia sabcia

  1. Ja obawialam sie tego ale siegnelam po narkotyk. Niby mozna to kupic w kazdej aptece bez recepty ale po zazyciu wiekszej ilosci wywoluje halucynacje. I niszczy zoladek. JUz 3 tydzien nie moge rano podniesc sie z lozka i wogole nie spie w nocy. Odsypiam w dzien. KAzdy dzien jest gorsze od poprzedniego. Powoli popadam w obled.
  2. sabcia

    witam

    Ja tez i czuje ze jest coraz gorzej teraz siedze w domu i wlasnie przyszla mama wiec musze przybrac wesola mine co przychodzi mi z coraz wiekszym trudem.
  3. sabcia

    [Mielec]

    witam ja tez jestem z mielca nawet nie wiedzialam ze sa tu osoby z mojego miasta :)
  4. sabcia

    witam

    witam znalazlam sie na tym forum gdyz szukalam jakiejs porady na internecie. Mam 18 lat i cierpie na depresje od jakis 2 lat. Powtarzajace sie stany depresyjne niszcza mi zycie. Mam coraz czestsze npady lekowe. A kiedy przychodzi tzw rozowy okres smieje sie ze swoich problemow. Wszyscy mysla ze jestem leniwa i poprostu nic nigdy mi sie nie chce. A kiedy popadam w coraz wiekszy dolek dzieja sie ze mna przykre rzeczy. Dzisiaj jestem w najgorszym stanie od jakiegos pol roku. Prawie 3 tyg nie wychodzilam z domu malo sypiam i przestalam patrzec w lustro a najgorsze jest to ze nie mam komu o tym powiedziec zeby nie mysleli ze jestem wariatka.
  5. Candyman a pomyslales ze Twoja mama moze teraz weszla w okres przekwitania i sama zmaga sie z roznymi problemami kobiet w tym okresie. Sa to min wachania nastrojow. Ja zaczelam chorowac jak moja mama przechodzila koncowy okres menopauzy i czasami byla dla mnie kochana pomagala chodzila do lekarzy a czasami wypominala ze zyje. Dla twojej mamy to moze byc bardzo trudne.
  6. Hej Eligojot ja chyba tez wiem co czujesz bo wlasnie teraz jestem w ciezkim dolku i nie wiem co ze saba zrobic. Panicznie boje sie szkoly. Kiedy poszlam do liceum zaczely pojawiac sie problemy unikanie jej stres nie zwiazany z nauka tylko jakis strach przed pojsciem sama sobie wmawiam ze cos mi sie tam stanie. Chodzilam do psychologa od ktorego uciekalam i zamykalam sie w domu. Mama zaprowadzila mnie do psychiatry dostalam leki ale nie bralam bo przyszedl lepszy okres. Pozniej zawalilam szkole bo przestalam chodzic. Mama zapisala mnie na nastepny rok chodzilam az do momentu kiedy zaczelo sie zle. Znowu opuszczanie krzyki mamy nadzor szkolenej pedagog niechcec nauczycieli. Kolezanki probowaly mnie wspierac ale ja uciekalam wstydze sie siebie ze nic mi sie nie udaje. Na koncu zdawka z matematyki koszmarny dzien. Kazali mi sie przepisac. Nienawidze tej szkoly ktos powiedzial do mnie obelzywe slowo. Juz 3 tyg nie chodze do szkoly mama o tym nie wie. Cos sie domysla ale ja zwodze. Nie spie w nocy odsypiam do poludnia pozniej udaje ze wszystko gra. Nie wiem co mam zrobic tabletki na uspokojenie nie dzialaja nic mi nie pomaga. I nikt mi nie wierzy ze ten strach jest wiekszy niz ja.
×