Objawy depresji?
Chyba trudno je wszystkie wymienić, każdy ma swoje specyficzne. Ja na przykład bardzo długo wmawiałem sobie, że nic dobrego mnie już nie spotka, a także to, że jestem chory psychicznie i nie nadaję się do niczego. Temu towarzyszyło milion innych jak brak senności, nieprzespane noce, lęki, myśli samobójcze, psychoza (dziwne zachowania np. nadmierne modlenie się i obwinianie Boga jednocześnie), powtarzanie pewnych czynności, jedynym bezpiecznym miejscem często było łóżko.