Kolejny dzień. Ale dziś nie jest az tak źle. Przecież bywało gorzej.wiec trzeba cieszyć się z tego co tu i teraz, jednak nie jest to takie proste.Zastanawiam się kiedy moja kuracja lekowa się skończy... może ktoś z Was chciałby napisać ile był leczony wenlafaksyną? ja w tym podejściu od czterech miesięcy i chciałabym zakończyć terapię lekami. czuję się gorzej po obniżeniu dawki, która nastąpiła kilkanaście dni temu, ale to chyba normalne, prawda?Muszę czuć się dobrze, żeby nie brać już tego "świństwa", które przecież mi pomogło. to paradoksalne, nazywac to co jest dla mnie dobre w odpowiednim momencie takimi słowami. Dobra, czy to w ogóle ma jakieś znaczenie. paaaa!