Rozumiem ja też tak mam, w sobotę siedzę całe dnie i potrafię nie jeść cały dzień, bo boję się że przegapię coś co się dzieje w internecie.
Nawet nie potrafię określić tego co przez całe dnie robiłam w tym internecie. takie to głupie i bezsensu.
Czyli mamy podobnie. Przegladanie jakiś badziewi w stylu wp.pl, pudelki, i inne tego typu gowna. Moze od czasu do czasu cos ciekawego, ale wiekszosc to i tak niekonstruktywne bzdety ktore nie przyniosa nam nic dobrego. Byc w sieci po to aby byc, siedziec na fb i co chwile odswiezac strona patrzac czy ktos napisal. Masakra
Dokładnie. Tyle straconego czasu na takie rzeczy.