kasiątko, Haha, no z tymi pieskami nic nie wiadomo, mój skacze nawet na parapet, żeby popatrzeć co się za oknem dzieje, chodzi po szczycie wersalki, wącha mi usta i palce jak coś zjadłem,a w lato musiałem wychodzić na balkon, żeby co zjeść mój tez często na mnie piska, często próbuje ode mnie coś wymusić, bardzo mądre pieski i zabawne, ale potrafią wymęczyć.