Po prostu maciek

Dodałbym jeszcze tyle, że te wybory pokażą jak trwałą rzeczą i motorem w polityce jest strach bo tylko to PO posiada->PiS jako straszak. Zabierzcie im PiS to nie mają nic. Nie istnieją. Komorowski po raz kolejny DZIELIŁ Polskę na radykalną i racjonalną a w debacie SAM został radykałem I

a ja mam nadzieje, że jednak zagłosują... na Komorowskiego... Duda jako prezydent... sorry ale nawet jego piar jest zenujący... Pamiętajmy jednak co pokazała 1 tura. Ona nie pokazała że Duda jest świetnym kandydatem. Ona pokazała, że 70% wyborców jest przeciw Komorowskiemu a 20% wyborców Kukiza +4%Korwina+z 1% reszty to już strasznie przeciw... To jest głosowanie przeciw komuś a nie za kimś. Ludzie chcą obalić Komorowskiego czego efektem pobocznym jest zrobienie Dudy prezydentem. Wszystko rozejdzie się na elektoraty negatywne. Czy więcej ludzi przeciw Prezydentowi pójdzie zagłosować czy da się zmoblilizować i ponownie przestraszyć lemingi Pisem które też częściowo są zawiedzione PO i nie chce im się iść głosować. Który kandydat bardziej przestraszy i zmowtywuje swój elektorat oponentem ten wygra.

Dokładnie tak. Nie pokazał nic poza straszniem PiSem i oponentem, a jak pokazała 1 tura straszenie PiSem już nie działa......

Jak dobrze powiedział Maliszewski Komorowski zapomniał o tym, że głos na niego można rozliczać względem kontrkandydata ale można go rozliczyć względem jego własnej 5 letniej prezydentury która była słaba, nijaka. Ludzie mogą nie zagłosować na Komora tylko na Dude ze względu na to że Komor w tym wydaniu jako prezydent się nie sprawdził. Komorowski natomiast cała debatę przedstawiał się jako polityka opozycji który idzie po władzę po rządach PiSu bezpośrednio. Tylko że mineło 8 lat rządów PO i 5 lat jego prezydentury o czym zdaje się nie pamiętać.

Wiesz co ja do takich starć postaram się podejść obiektywnie i powiem jedno. Komorowski i jego armia PRowców z kancelarii premiera, tak premiera bo to ludzie kiedyś Tuska dziś Kopacz go szkololi, odrobili pracę domową. Zarzucano Komorwskiemu spokój ospałość niedołęstwo i tego on dziś NIE pokazał. Pokazał się ze strony radykalnej, agresywnej, bezkompromisowej. Co innego na codzień żywiołowy Duda sprawiał wrażenie jakby był po lekach na uspokojenie. Spokojnie, bez agresji być może wmówlili mu że zbytnią agresją nie pozyska umiarkowanych wyborców bo radykałów i tak ma. Na codzień ospały nierób Komorowski VS. energiczny dziś po syropku na uspokojenie Duda Chamskimi atakami wygrał Komorowski, spokojem w pewnym sensie wygrał Duda. Ja bym obstawiał jakiś remis......z lekkim wskazaniem na Komorowskiego który skupił się głównie na atakach bo sam o swoich osiąknięciach nie miał nic do powiedzenia.

hahahahahah Faktycznie oglądaliśmny inne debaty. Ja widziałem debatę w której Komorowski agresywnie atakował Dudę o wszystko a Duda był zbyt spokojny i nie atakował bo być może w ten sposób chciał zwrócić uwagę być może bardziej umiarkowanych wyborców. Dzis Komorowski nie był ospały był chamski atakujący, ale merytorycznie nie zaprezentował nic również nie udało mu się pokazać coś co przez 5 lat prezydentury zrobił. Ugrzeczniony Duda, radykał Komorowski ot takie są owoce dzisiejszej debaty. Akurat Meller jak i cały mejnstrim jest wiarygodny i "obiektywny".

jaką ??? Bardzo prostą prezydenture aktywną walki o polskie interesuy i polskie sprawy a nie siedzenia pod żyrandolem i podpisywania podwyżek podatków i wieków emerytalnych. Dobrze zauważył Ziemkiewicz znów. Komorowskiego sztorcowali PRowcy że powinien być ostry i docinać i tak robił. Dudę sztabowcy szkolili że powinien być mniej radykalny bardziej spokojny. I takie to było starcie Radykał Komorowski kontra spokojny Duda który spokojem w debacie tracił.' W ogóle odnosił się do rządów PiSu tylko że rządy PiSu były 8 lat temu i dot ego trwały niecałe 2 lata a Komorowski wciska ludziom że rządy PiSu były wczoraj i udawał jakby sam był w opozycji. Śmiech na sali. Choć Komorowski atakujac nienawiścią mógł wypaść lekko lepiej to za to udowodnił ze jest totalnie niewiarygodny.

W sumie Komorowski nie robi nic nowego. Sam jak Duda dobrze zauważył zaprzecza 5 latom swojej prezydentury, zmienia poglądy z piątku na poniedziałek no i wyłącznie straszy PiSem. Nic od siebie nie wniósł nowego. Duda natomiast jak na siebie słabo mógł trochę bardziej agresywnie bo Komorowskiego można łatwo pojechać samym nim i jego decyzjami. Komorowski proponuje to samo co jest. Duda proponuje zmianę. Wybór jest oczywisty bez względu na docinki w debacie i brudną kampanie Komorowskiego.

Nie no Duda ripostując spotem brudnej kampanii, JP2 niekonstytucyjnością ładnie się broni. Nie można powiedzieć że debata jest jednoznacznie dla Komorowskiego choć Duda mógł z Komorem jechać jak z g***** wstrzymywał się starając się być bardziej kompromisowym. Komorowski chamsko atakuje za to merytorycznie słabo.

hahahahahhaha Komorowski jest na tyle głupi, że sam siebie pojechał, powiedział: "Opieka zdrowotna od waszych rządów nie uległa zmianie" Tylko zapomniał, że od 8 lat rządzi PO a on jest Prezydentem od 5 lat a przynajmniej na tyle ma odwagi że wie że przez te wszystkie lata nic sie nie poprawiło choć wtłoczono do systemu 20 mld wiecej

Komorowski tym kąsaniem może Dudzie nie koniecznie zaszkodzić a wręcz dogodzić. Docinanie likwiduje wrażenie meryoryczne. Komor z początku był merytoryczny później zaczął docinać. Gdyby to były zawody na docinki to by wygrał. Tu jednk chodzi o merytorykę a nie o docinanie....jak powiedział Konarski hakami sam może sobie zaszkodzic.

Narzie 1 częśc dla Komora druga dla dudy czyli remis co bedzie dalej. Emocje jak na meczu

hahahahahah Ładnie Duda pojechał, że beneficjentem 25 lat tzw. wolności jest Komorowski hahahah dobre

Moim zdaniem narazie lepiej Komorowski Bardziej przytyka Dudzie, ale jednocześnie jest wyluzowany do tego mówi dość konkretnie. Sztab i PRowcy dobrze popracowali.

carlosbueno co Ty... Macierewicz zostanie ze względu na kampanie parlamentarną schowany tym bardziej...

Dobrze powiedział Ziemkiewicz. Stwierdził, że Komorowski prócz tego że nic nie robi ma tak marny jak na siebie wynik ze względu na to że zbiera cięgi za 8 lat antyrządów platformy. Prezydent próbował się jakoś tam odciąć od platformy udając jakiegoś tam ojca narodu który spaja wszystkie środowiska co mu się zupełnie nie udało i przegrywa bo jest w tych wyborach jednoosobowym wcieleniem PO za co dostaje baty. Odwrotnie Duda choć jest kandydatem bardzo partyjnym udało mu się odciąć w pewnym sensie od PiSu i od jego radykalnego skrzydła typu Macierewicz. To daje mu szanse na zwyciestwo.

Najlepszym hitem tej kampanii i tak były sondaże z jej początku kampanii B Komorowski 60% poparcia A Duda 19% poparcia hahahahahaha Szczyt kłamstwa mediów i rządu granic nie zna..... Najlepszy jednak tekst wygłosił A Michnik znany jako A Szechter. Napisał on ponoć w Wybiórczej jakieś pół roku coś takiego "Bronisław Komorowski jedynie ma szansę przegrać wybory jak pijany za kierownicą rozjedzie zakonnicę w ciąży na pasach" Czyżby Panie Aaronie? Przypomne wynik 1 tury A Duda 34% B Komorowski 33% Zobaczymy czy Aaronek tak dobrze zna sie na polityce jak mu sie wydaje....

Rico Mina Pieńkowskiej po słowach Olechowskiego bezcenna faktycznie w tym filmiku. Chłopak z filmu ma rację. Ludzie są tak ślepi, tak ogłupieni przez media, że nawet jakby im pokazać wszystkie dowody na kłamstwa, przekręty platformy to i tak nie uwierzą. Czasem aż ręce opadają. Miejmy nadzieję, że Duda w końcu przełamie monopol złodziejskiej władzy. Co do partii Balcerowicza to cóż być może faktycznie jest to szykowana platforma=tratwa dla tonącej PO by liberałowie aferałowie jak PO całkiem zatonie mieli gdzie przeskakiwać. Liberalizm gospodarczy sam w sobie rozsądnie realizowany nie jest zły a wręcz pożyteczny. Liberalizm realizowany w polskim wydaniu spod pióra Soroża Sachsa i Balcerowicza to dziki kapitalizm oparty wyłącznie na korupcji do tego neokolonializm gospodarczy prowadzony przez obcy kapitał. Co by nie mówić takie są fakty z historii. Liberalizm Balcerowicza był zbyt skrajny stąd przyniósł złe owoce.

Większej bzdury to w życiu nie słyszałem. Prześcigasz samego siebie.... To nie średniowiecze by ogniem i mieczem ateistów tudzież innowierców nawracać. Kto chce niech sobie wierzy a kto nie chce niech sobie nie wierzy. Po to chyba jest demokracja i jako taka wolność przekonań nie? A że Duda jest katolikiem to dobrze, że jest i że się tego nie wstydzi. Stąd poprze go elektorat katolicki i nie tylko pewnie. Lepszy Duda namaszczony przez mistyczke niż pseudo katolik Komorowski który podpisuje gender i in vitro i do tego chce podpisać związki pedalskie. Jak ten człowiek ma czelność przystępować do sakramentów?

No i co z tego Duda se klęczy bo jest katolikiem? Co w tym takiego dziwnego?

No może temat polityki w tym wątku zostawmy..... Mnie osobiście dość mocno razi jak kobieta przeklina bo z racji że każda kobieta powinna być damą nie przystoi jej używać takich słów. Rażą mnie też kobiety które otwarcie przyznają, że nie mają problemów ze zdradzaniem swoich mężczyzn, albo które mówią że z chęcią jakby miały okazję swoich partnerów by zdradzały.

Wiesz co i tak ją lubię za to jaka jest bo nie wiem czemu ale bardzo dobrze czuje sie przebywając z nią. Wolałbym jednak by była mniej emocjonalna i troche bardziej stonowana szczególnie w wypowiedziach. A takie szare myszki całkiem są raczej nudne. Musi być choć troche ciekawie

No wiesz chodzi o taką bezpośredniość, żywiołowość, nieskrępowanie, dobitność, niecenzuralność wypowiedzi.... No wiesz ona ogólnie jest taka żywiołowa i trochę szalona

Ciekawe jak wypadnie dzisiejsza debata. Dla Komora to już ostatnia deska ratunku. Przegranie debaty dzisiejszej i TVNowskiej w czwartek oznacza koniec marzeń o wygranej i koniec laby i leżenia plackiem przez 5 lat i nawet jak się wpadke popełni to media i tak wybronią..... Ponoć debata może odwrócić bieg wyborów. Komór nie jest jednak tak biegłym oratorem jak Tusk by mu to się udało. Zapewne by ratować skórę posłuży się również w stosunku do Dudy chwytami poniżej pasa......to mu tylko zostało bo jako prezydent nie ma się czym pochwalić. Kiedyś czytałem wywiad w jakiejś gazecie z anonimowym pracownikiem kancelarii prezydenta. Na zadane pytanie dotyczące sposobu wygrania wyborów prezydenckich(wywiad był jakiś czas temu jeszcze jak Komorowski miał sondaże ponad 50%-które wiadomo że były oczywistą propagandą i kłamstwem) ów pracownik kancelarii odpowiedział tak: "U nas w urzędzie to wszystkim się wydaje, że od 5 lat są na wakacjach. Jest spokojnie, nikt sie nie spieszy niczym nie przejmuje łącznie z naszym szefem któremu wydaje się że reelekcja należy się jak psu micha". Powiem szczerze odpowiedź ta jak ją przeczytałem zaniepokoiła mnie bo kto chce płacić podatki na pasożytów co tylko se leżą i żyją cudownie a my musimy harować w pocie czoła na kancelarię która ma budżet większy niż dwór angielski królowej?

Czyli? No właśnie z tą jej impulsywnością i bezpośredniością mam pewien problem.... Na szczęście jest w 100% prawicowa czyli de facto normalna