Megi_

mirunia, ja zawsze miałam płytki sen. Byle pierdoła mnie budziła, nie w każdych warunkach zasypiałam teraz tak gorzej jest jakoś od tygodnia. Pracuje :)

platek rozy, ja sie tylko boje ze jak wezme cos na spanie to potem rano bede miec problem wstac

daliscie czadu przez weekend :) platek rozy, chcesz pieska widze? :) ja mam dwa. Chciałam drugiego ze schroniska, ale trafilismy zawsze na jakies "ale". Wzielismy grzywacza chińskiego z hodowli (owłosionego,nie nagiego) i jest to najbardziej miluśiński pies jakiego znam :) ciagle sie przytula, ciagle sie kładzie kolo kogoś i tylko łapką zaczepia żeby ją pogłaskać :) amelia83, cudownie, ze miałas miły dzień. Ja miałam trudny weekend niby nic sie nie działo a samopoczucie okropne... Mam mega problemy ze spaniem i nie wiem juz jak sie ratowac budze sie w nocy czesto, bez powodu. A jak nad ranem juz sie obudze to za nic nie potrafie zasnąć. Albo zasypiam na minute...męcze sie strasznie.

PannaNatalia, Tobie jest głupio?! to jej powinno byc glupio i powinna Cie przeprosiać, że przychodzisz a jej nie ma, nikt Cie wczesniej nie informuje. Tracisz przez nia swój cenny czas :)

PannaNatalia, prawidłowo!!! ile mozna sie dawac robic w bambuko! jak mozna miec takie podejście lajtowe do swojej pracy, w dodatku gdzie inni ludzie są od niej zależni

Witajcie ja swego czasu pisałam mnóstwo listów !! Piękne to były czasy... Dziś nijak...zobaczymy co dalej Zebrec, trzymam kciuki!!

platek rozy, my tu wszyscy na jednym wózku raz lepiej raz gorzej...moze na wiosne, jak bedzie wiecej słońca, to sie polepszy

PannaNatalia, a zwracałaś uwagę swojej terapeutce, żeby poświęciła Ci wiecej czasu? DarkMaster, witaj :) JERZY1962, współczuje :******* platek rozy, to fajnie ze Cie siostra odwiedziła. Tez bym chciała, żeby moja w końcu sie do nas wybrała. Ja siedze w pracy ( ale juz ledwo). Przy zyciu trzyma mnie myśl, że po powrocie zrobie pizze na obiad :)

Marcin2013, niewyspana :) platek rozy, :************ tez sie w sumie ciesze :) całkiem miło było. amelia83, mnie od rana oczy bolą

Pierwsza z rana :) Byłam na Greyu...Mnie sie podobał :) taki do obejrzenia. Czytalam książkę wiec widac róznicę (wole książkę), ale nie żałuję że byłam.

Zalatana23, jakbym o sobie czytałam. No i juz szukałam informacji o kursach mindfulness :)

http://fitness.sport.pl/fitness/1,111333,17475064,Dolegliwosci_psychosomatyczne__Jak_leczyc_chorych.html#NiePrzeg bardzo fajny artykuł :)

amelia83, Zalatana23, każdy komu mowie ze ide mnie o to prosi na pewno zdam relacje. amelia83, ja czytałam pierwsza czesc akurat :)

amelia83, na Greya :)

Ja trzecia dzis wybieram sie po pracy do kina. Niby super, ale cos jednak we mnie siedzi, bo zamknieta sala, bo ludzie, bo siedziec trzeba... A powinna to byc przyjemnosc.

Jakoś dzis tutaj strasznie pusto... wczoraj dzień okropny, dzis tez...nie lubie siebie..jestem złą żona i matka...ciągle mam z czyms problem, nie potrafie sie wyluzowac, zatruwam innym życie. W pracy udaje ze wszystko jest ok, zakładam maske...Nie wiem co ze sobą zrobic. Czasem mam wrazenie ze im lepiej beze mnie, dlatego wczoraj po prostu zamknęłam sie w pokoju i chciałam zniknąc

amelia83, bardzo dobry plan!!! :) wyjdzie Ci na zdrowie

amelia83, ja tam za kotami nie jestem, ale psy daw mam :) w dzieciństwie zawsze chciałam miec psa a miałam tylko chomika mama tez nie lubi zwierząt. Dlatego zawsze sobie mowilam ze jak bede juz duza to bede miec psa. I co lepsze, moja siostra (11 lat mlodsza)tez zawsze chciała miec psa. To ich (rodziców) tak "załatwiłam", że z siostrą pojechałam po psa do adopcji (sama go wiozłam na kolanach a on mnie podgryzał ze strachu )i przywiozłam do domu i został.... Teraz tata traktuje go jak syna a mama mimo narzekania, uwielbia go strasznie :)

platek rozy, trzymamy kciuki :********** dasz rade!!! U mnie dzis od rana nerwowa atmosfera w pracy bo kontrole mamy....nawet do toalety niedługo nie bede mogła wyjść

mirunia, do 15 :) zaraz brykam

amelia83, u mnie nadal wiosna Zebrec, witaj :) do mnie do pracy zaraz babcia przyprowadzi córke mą :) ona tez tak jak ja lubi chodzic do mamy do pracy

Enii, tylko chyba troszke zimno ale ważne ze słonko świeci :)

amelia83, to trzeba w góry wyjechac sobie ja tez wole wiosne

Infinity, rzeczywiscie (net nam w pracy mega nawala:( ) miły z niego czlowiek :) nie zazdroszcze platek rozy, mnie głowa boli ale od zatok smarkam jak najęta... Trzymam kciuki zeby Ci przeszlo :*******

Infinity, kto był tak miły i z jakiego powodu?????