Skocz do zawartości
Nerwica.com

nocnafuria89

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nocnafuria89

  1. Hej Dzieki za odpowiedz, dno oka mialem 2 razy pole widzenia tez i jest wszystko ok okulistka tez mnie uspokojala mowila tylko ze do spokoju moge zrobic rezonans bo jest dokladniejszy... bylem tez u psychiatry i mam ponoc nerwice lekowa jednak to zaczelo sie od zrenicy.. wczesniej bylo ok nie bale sie o nic i nie wpatrywalem tak w siebie, z tego co wiem tetniaka ciezko wykryc, ze tylko angio go wykryje... dlaczego wiec te zrenice mam nierowne caly czas (procz slonecznego dnia) i dlaczego odczuwam ten ucisk lewej strony glowy (skron kosc policzowa zeby nos i zatkane ucho) jeszcze nie pisalem ze lewe ucho (strona duzej źrenicy) jest jakby zapchane i przy ostrym dzwieku mi strasznie jakby mloteczek wali taki szelest jest... mówisz ze to nie objawa tetniaka? jest ponoc jakis tetniak w zatoce albo w tetnicy szyjnej ktora przechodzi przez te obszary ciala.. co to moze byc skoro nie tetniak? jedyne co mam potwierdzone to krzywa przegroda nosowa migdaly do usuniecia, nadwzrocznosc, zespol suchego oka.. moze to cos w klatce piersiowej? skad ta zrenica i ten ból głowy? co robic do kogo isc co mam zbadac? nie chce tak zyc z tym ... -- 08 sty 2014, 22:53 -- cisnienie mam ok poza tętnem zawsze jest ponad 80 tak 83 86 czasami 91 a reszta idealna.. z tego co mowili lekarze to objawy mam neurologiczne i ze od stresu zrenice jak juz to sa obie duze a nie rozne.. a skoro jak sie obudze i juz takie mam to w ogole.. na 100000% nie mam tak od urodzenia -- 08 sty 2014, 22:55 -- jeszcze jedna sprawa co z szyja? czuje w niej mocno puls nawet skura mi pulsuje moze to w szyji jest ten tetniak.. czytalem ze tetniak tetnicy szyjnej wewnetrznej wlasnie najczesciej daje poszerzenie jednej zrenicy...
  2. Mam na imie Łukasz mam 24 lata od okolo roku zauwazylem u siebie nierówne źrenice (lewa wyraznie wieksza od prawej) reakcja na światło słoneczne prawidłowa obie malutki, reakcja na światło Ciemne przy oswietleniu latarka jedna robi sie malutka druga (ta szersza) zmniejsza sie i jest maltuka jednak nadal widac roznice w wielkosci. jak przytzymam przy niej latarke tak jakby delikatnie pulsuje jakby odpuszczala na to swiatlo zdrowa zrenica natomiast robi sie mala pod swiatlem i taka zostaje a ta druga jest mala lecz jakby pulsowala ( wieksza mala wieksza mala) tak wiec ta reakcja powiekszonej zrenicy na swiatlo jest nieco dziwna. Codziennie mam dziwne uczucie ucisku lewej strony gowy: okolica skroni kosci policzkowej czasem promieniuje do zebów i zatoki nosa. Bój jakby migrenowy po strone wlasnie tej szerszej źrenicy jednak nie jest jakis super mocny nie mam wymiotów zaburzen równowagi itp. badal mnie neurolog mlotkiem latarka i powiedzial ze nic nie widzi nawet powiedzial ze zrenice mam rowne ale wydaje mi sie ze uwaznie tego nie sprawdzil kiedy ja w 100% jestem pewien ze mam codziennie nierówne i lewa jest znacznie szersza - pytam inne osoby z otoczenia jak to widze i one mi potwierdzaja nawet pozatym lustro mnie nie oklamie... do tego dochodzi jeszcze uczucie mocn bijacego tetna głownie jakby w szyji tez z lewej strony, tez mam powiekszony wezel chlonny ten pod lewa szczeka.. i szumy uszne.. bardzo sie martwie ze to tętniak szyji głowy... mialem robioną TK głowy z kontrastem jednak to nie bylo Angio tylko zwykle TK z kontrastem do reki w zyle.. Prosze mi powiedziec co mam robic jakie badanie co powiedziec lekarzowi jak mu udowodnic ze zrenice sa nie równe skoro na swiatlo reaguja.. jakie prawdopodobienstwo jest ze to Tętniak? nie moge przez to normalnie zyc codziennie ten scisk jakby mrowienie na kosci policzkowej, w skroni... mam juz dosc i nie wiem gdzie szukac pomocy te źrenice, to mocne tętno, ten dziwny scisk lewej czesci głowy, skroni, kosc policzkowa czasmi jakby w nosie kolo oka.. szumy uszne uczucie zatkanego lewego ucha wszystko z lewej strony przeciez to typowe objawy dla tetniaka dlaczego nikt mi nie moze pomoc... mialem TK z kontrastem zwykle i nic bylem u neurologa to mi wmawia ze mam rowne chociaz nie sa rowne to ze reaguja na swiatlo... moze poprostu nie widzi tego pomocy!!!
  3. Mam nerwice lękową i za bardzo wpatruje się w siebie to prawda, jednak to jest od momentu jak zauwazylem u siebie nierówne źrenice i poczytalem ze to moze byc guz itp, panikowalem mialem TK z kontrastem nie wyszlo nic jednak zeby wykryc tetniaka trzeba zrobic inne badanie... objawy pasuja i to ze bralem mefedron tez pasuje bo podnosil cisnienie krwi... dletego tak zaczalem latac po lekarzach i sie bac o najgorsze... wczesniej tak nie robilem nie mialem takiego koszmaru, moze przez nerwice jak mi bilo serce raz bylem u lekarza... pytalem specjalistów czy od nerwicy czy hipohondri mogą być nierówne źrenice i zaden z nich nie powiedzial ze tak mogoa byc wrecz przeciwnie mowili ze to powazny objaw neurologiczny ;/ ale faktem jest ze jak jestem zdenerwowany to objawy sa silniejsze tak samo jak popije alkohol... po promolanie onie sie tlumia i sa jakby slabsze.. psycho terapie mam pod koniec stycznia dopiero, jeszcze dodam ze bylem w szpitalu na neurologicznym i trafilem na Dr. Karwadzkiego ktory mnie zbadal powiedzial ze zrenice mam rowne i ze tetniaka mam w głowie ale go tam nie ma.... zapisal mnie na lozko dopiero na wielkanoc, dlaczego taki niby dobry i znany neurolog powiedzial mi ze mam rowne zrenice jak to nie prawda? bo jest stary i ma slaby wzrok albo nie dokladnie spojrzał? Czy mozna sobie wmówic nierówne źrenice? gdyby to bylo przez Hipohondrie to napewno nie powiedzialabymi o tym pierwszy raz moja kolezanka ktora pewnego dnia powiedizala mi ze mam lewa wieksza mocno od prawej i wtedy pewnego dnia w domu wpisalem to w google i zaczęła sie jazda - od urodzenie tego nie mam na bank bo czesto sprawdzalem sobie oczy po imprezach itp i nigdy wczesniej tak nie mialem.
  4. ze mam iść jeszcze raz do neurologa z wynikami TK i okulisty, pytalem czy da mi skierowanie na krew to powiedzial ze nie bo nie mam podstaw do tego, dzisiaj mocniej czuje scisk glownie na kosci policzkowej promieniuje do górnej lewej czesci szczęki i w strone ucha lewego, jak zakryje prawe oko i patrze tym lewym obraz jest ciemniejszy i mniej wyrazny widac to glownie wieczorem kolory sa jakby przez okulary slonecznie natomiask jak zakryje lewe reką to sa jasniejsze i ostrosc lepsza wyrazniejsza... lekarze nic nie mowia a ja sam po logice podejrzewam ze to Tętniak albo w głowie albo w szyi albo w brzuchu... co mam robic czekac az cos sie stanie czy co bo moi lekarze gówno wiedzą... zamiast dac mi odrazu skierowanie na Angio TK czy rezonans... dlaczeo nie podejrzewaja tętniaka skoro mam wiele objaw swiadczacym o nim ....
  5. byłem u lekarza nie raz.... ktos ma podobne objawy?
  6. urzywki jakie bralem: papierosy od ukonczenia 15 lat alkohol sporodycznie ostatnie 2 lata czesciej, marihuana, amfetamina, mefedron ( lika miesiecy ) sporadycznie - obecnie nie pale nic nie biore zmienilem dlatego boje sie ze te gowna cos mi uszkodzily, najbardziej boje sie o tetniak bo ponoc mefedron dziala na wysokim cisniemiu krwy.. do tego papierosy itp... dziwne zrenic nie mam napewno od urodzenia. Okulistycznie masz wszystko wporzadku poza nadwzrocznościa i zespolem suchego oka, mialem TK z kontrastem 4 miechy temu tez nic nie wyszlo procz Torbieli pajeczynowki ale bylem u neurologa i powiedzial ze z tym nic sie nie robi i dulo ludzi to ma i nic strasznego, co do zrenic z reguly jak ide do neurologa to nic nie widzi jednak jak pojde na dorazna to wpisuje Typiara Anizokorie na papier i odsyla mnie do szpitala a szpital do neurologa i mnie wyzywaja ze tu ludzie umieraja a ja im dupe truje, zrenice nie sa zawsze nierówne ale bardzo czesto powiem tak " prawie caly czas mam nierówne" głownie w ciemym oswietlenu jak sa powiekszone widac nierownosc, doszukalem sie ze nadmierne poszerzenie źrenicy okresla sie jako Mydrassis czy jakos tak jednak w necie nic nie ma na ten temat chyba ze po angielku... w skrócie lewa źrenica szersza, dziwny ucick z lewej strony twarzy, szum w uszach, lewe ucho jakby czasem sie zatyka, czesto mi jedzi po brzuchu, tetno bardzo mocno przez skure wyczuwam, cisnienie mam ok pozatym nic mi nie dolega chodze normalnie i funkcjonuje normalnie poza takim jakby zmeczeniem ciaglym. Serducho mi mocno wali nawet po przebiegnieciu 6 metrow czy wejsciu po schodac jak sie zdenerwuje to samo tetnica w szyji mi tak pulsuje ze widac jakby chciala wyskoczyc z szyi.. wiem ze źrenice to powazny objaw i ponoc stres nie ma na to wplywu ;/ do tego wiem ze TK nie wykryje tetniaka.. jednak czy przy tetniaku moze byc zrenica powiekszona ale reagowac na swiatlo? moze to bolerioza... dlaczego zaden lekarz mi nie moze powiedziec co mi jest przeciez moje objawy sa raz ze powazne to widoczne... moze niepotrzebnie im mowie o nerwicy i mnie olewaja, albo jak przychodze do nich to akurat mam rowne zrenice? ... nie moge zyc normalnie od roku mam male dziecko nawet nie potrafie byc ojcem w domu tylko sie wciaz zamartwiam co to moze sie zemna dziac i dlaczego mam te zrenice.. gdybym tych gownien nie bral moze az tak bym nie podejrzewal najgorszego...
  7. Witam Mam na Imię Łukasz mam 24 lata od jakiegos niecalego roku zauwazylem u siebie nierówne źrenice głownie lewa wieksza od prawej czasami bardzo wyraznie szczególnie wieczorami w ciemnym swietle jak w łaziece itp... przypatruje sie nim od tamtego czasu i zauwazylem nastepujace dziwne ich zachowanie a mianowicie: reaguja obie tak samo na swiatlo w dzien na dworze sa równe i malutkie, przyczym jak oswietle ta lewa powiekszona kiedy widac ich róznice to zmniejsza sie poczym powieksza i mimo ze sie zmniejszy to powraca i tak sobie pulsuje... jak oswietle je mocno wieczorem latarka to sie zmniejszaja ale ta lewa i tam minimalnie jest wieksza i dziwnie pulsuje, zdarza sie ale bardzo rzadku moze na chwile w ciagu dnia ze są równe albo jakby prawa bardzo minimalnie wieksza.. oprocz tych źrenic mam dziwne uciski w glowie z lewej strony nie jest to silny bol bardziej takie swedzenie dotykanie jakby skroni i lekkie uciskanie do tego dochodzi dziwne uczucie w nocie i uchu czasami jakby mrozenie szczeki dochodzi... ucisk tez mam z lewej strony pod lewymy żebrami i jak dotykam tam to czuje chrupanie jakby przeskakiwanie tego 1 szego zebra, badania jakie mialem to TK głowy z kontrastem i wyszlo ok, dno oka i 3 okulistów ok 4 neurologow (badanie mlotkiem swiecenie i nic nie widza a nawet mowia ze mam rowne zrenice co jest nie prawda i w 1000% jestem pewien ze sa nierowne tak samo inne osoby mowia potwierdzaja jak je pytam. U laryngologa bylem jest ok mialem RTG zatok - krzywa przegroda, migdaly do usuniecia mam szumy uszne na calym ciele czuje mocno kazda tętnice nawet tą w brzuchu pulsuje mi ze golym okiem widac szyjna(pulsowanie skory szyji lewa strona) i brzuszna (podskakujacy brzuch) tetnica. Bylem kilka razy na dorazniej gdzie odsylali mnie do neurologow a neurolodzy do domu jeden zlecil mi Angio TK pod tetniaki inny je wykluczyl bo mowi ze jak tetniak to zrenica by nie reagowala... na koncu poszedlem do psychiatry i okazalo sie ze mam nerwice lekową i zapisał pramolan który biore i jest lepiej ale objawy nadal sa i te cholerne źrenice, jestem pewien ze nie mialem ich od urodzenia, boje sie ze uzywkami sobie cos zniszczylem albo mam nowotwor albo sm albo bolerioze wkurza mnie ten ucisk staly lewej skroni i jakby polika te nierówne zrenice mnie przerazaja jezdze po lekarzach i nie potrafia pomoc... co jest przyczyna moich zrenic czy to stres? nerwica? kto ma podobny przypadek prosze niech mi pomoze !
×