Skocz do zawartości
Nerwica.com

ewelynciia88

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia ewelynciia88

  1. Nie martwi Cie mozliwosc trwalego oslabienia pamieci/zmniejszenia IQ? To czesty skutek uboczny. Inna sprawa, ze ludzie w przypadkach "beznadziejnych" czasem mowili po wszystkim, ze warto bylo poswiecic nieco inteligencji za normalny nastroj, bo gdyby nie to, to i tak by nie zyli. Ja juz sie nawet przyzwyczailem do do 37,5mg, chociaz powrocily kiepskie mysli, i spadl poziom energii. Ale ogolnie zsnosnie. Jutro w koncu wyczekiwana wizyta w psychoola, biore recepte na 150'tke wenli i mianseryne do tego, musi sie udac. Co do zmniejszenia IQ to nigdy nie slyszalam o takim skutku ubocznym. Jedynie co to mozna troszke stracic pamiec typu. "gdzie to ja wlozylam kluczyki? albo zapomniec czyis numer telefonu" To jest tyllko short term memory. Ta pamiec powroci. Do psychiatryka ktorego chodzilam on jest specjalista i robi to codzien ludziom z depresja etc. Bylam w takim stanie ze nie zalezalo mi juz na niczym. Szczerze? Marzylam by stracic pamiec by ten koszmar sie skonczyl. Mowil mi ze moge to zrobic sobie ze to bardziej pomaga jak leki. Nawet dzieci z ciezka depresja to robia i kobietom w ciazy. Ja przed jego wizyta sama to wyszukalam na necie o tym ETC. I dziwnym zbiegiem okolicznosci gdy umowilam sie z nim na pierwsza wizyte ( a bylam bardzo ale to bardzo w zlym stanie) spytalam sie czy sa jakies sposoby bez lekow i sam mi to zaproponowal. Ucieszylam sie ze trafilam akurat na niego. W razie czego wiem gdzie sie zglosic. On mnie zna tak dobrze i wiem ze by mi nigdy nie zaszkodzil. I wiem ze zna dobrych lekarzy ktorzy to robia na codzien. Na necie duzo filmikow mozna zobaczyc jak sie ludzie po tym wypowiadaja... -- 23 paź 2013, 23:06 -- Ja bralam przez rok 75mg co dzien. I nawet pomoglo mi. Nie mialam zadnych skutkow ubocznych tylko teraz jak odstawilam nie czuje sie najlepiej i modle sie tylko o cud ze to tylko przejsciowe
  2. buczi79 Dziekuje. Rownierz Tobie gratuluje z wyjscia z tego okropnego uzaleznienia. Musisz miec silna wole. Ja wiem ze tez ja mam i damy rady. Bez alkocholu da sie normlanie zyc tylko ta deprecha..... A tutaj mam ciekawy link o ETC tylko w jezyku angielskim http://www.webmd.com/depression/guide/electroconvulsive-therapy
  3. Witam. Jestem tutaj od dzis nowa. Wlasnie zauwazylam ten watek i mnie zainteresowal. Chcialam napisac o moim doswiadczeniu z effexorem, poniewaz przez rok bralam 75mg. I rowny miesiac temu odstawilam kompletnie. Chodz przez drugi miesiac bardzo stopniowo schodzilam z dawki. Najpierw przez tydzien bralam 35mg pozniej przez nastepny tydzien bralam 22.5mg i w trzecim tygodniu bralam 11mg (czy jakos tak) az w koncu przez miesiac juz jestem bez tego leku. Bardzo sie zdziwilam ze mieliscie duzo skutkow ubocznych. Bo ja nie dosc ze jestem szczuplej budowy ciala to wogole nic nie czulam ze zazywam leki antydepresyjne. I to byl pierwszy raz w zyciu co zaczelam. Wszyscy w rodzinie byli do tego uprzedzeni zebym sie nie faszerowala takimi lekami ale ja narawde juz potrzebowalam pomocy bo sama nie dalabym rady zglupialabym chyba. To bylo straszne! te okrutne natretne mysli. Spoczatku jak mi sie zaczely te mysli to bylo jakies 2 lata temu. Wogole jakos sie tym nie przejmowalam( a propo mialam duzy problem z alkocholem) I teraz wpadlam w depresje przez to bo gdyby nie ta obsesja to bym cieszyla sie zyciem. Az z tego strachu nie tknelam od 1.5 roku czasu alkocholu do ust. Bo z tego strachu juz odechialo mi sie. Wszylam z nalogu z tego sie bardzo ciesze ale ta obsesja w glowie mi zostala i nie mam pojecia jak mam sie jej pozbyc. Dzis czuje sie nie zadobrze raz jest ok a raz jest bardzo zle. Tych zlych jest o wiele wiele wiecej. I nie wiem czy znowu umowic sie na wizyte u psychiatryka. Zastanawiam sie tez bardzo na ETC czyli elektrowstrzasami. Wiem brzmi to groznie ale szczerze mowiac daje wieksze rezultaty jak leki. Nie mieszkam w Polsce... moj psychiatra to robi i zna dobrych specjalistow od tego. Moze w Polsce o tym malo slyszeliscie albo wogole. Ale tutaj ponoc wiele osob to robi. W ciagu tygodnia ma kilkunastu pacjentow. Ponoc pomaga w 70% Tylko bez ubezpieczenia to troszke kosztuje. Jest kilka sesji co jedna sesja trwa doslownie kilka sekund. Jestem ciekawa czy moze wy cos o tym wiecej slyszeliscie i jakie macie o tym zdanie....
×