Enii

Infinity, i tak 3maj Ja własnie wychodzę Ale jak pomysle o kolejkach w sklepie to nie chce mi sie ruszxać 4 liter z domu -- 09 sie 2014, 08:28 -- Infinity, ja musze mięso moim mięsożercom kupić. Znów zaczynam sie odchudzać

Kasia ja tez zebrana na obiadowe zakupy, ech dobrze ze mam na później bo ja nie dospana po wczorajszym Rajdzie Rzeszowskim Nie myślę żeby to było z lenistwa, myślę że nie za bardzo się czujesz. Po co wmawiasz Infinity że sie źle czuje. Czy nie mozna mieć prawa do zwykłego lenia ????

Infinity, Hej, Mnie ez lenistwo dopadło ale to przez to że do pracy dziśiaj

Doberman, Marcin2013, spania nie macie

Infinity, to o tyle dobrze że mniejsze '' dzidki'' miały -- 08 sie 2014, 16:54 -- Infinity, a można później to odblokować? -- 08 sie 2014, 16:56 -- już zrobiłam

Infinity, Własnie trzeba sie oszczędzać

Infinity, wcale sie nie dziwię. Az mi się zmino zrobiło jak pomyslalam o żadłach brrrrry

Kasia Nie cierpie os i innych skrzydlaków z żądłami

hania33, ale tez nie było by fajnie jakbyś sama była w PL z mamą. Musi byc wyjście by to wszytko pogodzić :**

hania33, to nie wiedziałam że zmiany meldunkowe były w DE -- 08 sie 2014, 15:55 -- Infinity, naprawionego masz już lapka??

hania33, to jest najgorsze . Jaką nie podejmiesz decyzje to ''tak źle, tak nie dobrze''. A mama może w DE zostać z Wami

hania33, widzę że tu tez nie ''fajne'' sytuacje się porobiły, ale czego mozna było sie spodziewać

hania33, dobrze. Dzis off to nadrabiam zaległości domowe Starszy syn z obozu wrócil w środe i nie do konca ogarnełam pranie bo pogoda kijowa była. Czytałam że u Ciebie nie za fajnie. Haniu to pewnie przez to że sama nie wiem czy wracac czy zostac w DE. Tak między młotem a kowadłem -- 08 sie 2014, 12:51 -- Śmiercionauta, hej sąsiedzie

Infinity, hania33, hej

Hej cyklopka, Prakseda, ja w taki sam sposob poznałam przyjaciółke w Stanach. Było to prawie 17 lat temu. Wtedy mój tato pracował w Stanch i okazało sie ze mieszka dosłownie 25 min. od niej. A że wakacje tam spedzałam to i razem je spędzałysmy. Teraz spotykamy sie tak srednio co 2 lata. A jak szczęscie dopisze to juz niedługo bedziemy prawie sąsiadkami

Śmiercionauta, Mam troche nerwówki w pracy ale na luzie podchodzę (ew. łacina leci w myślach ) , co gorsza zakupoholizm mi się włączył ostatnimi czasy (przez te wszystkie promo )

Śmiercionauta, hej sąsiad

amelia83, no o ataku somatycznym nerwicy Ja po dwóch tygodniach to odnależć sie nie mogłam.Masakra jakas. Ale przynajmniej wypoczełas i wybawiłaś się

amelia83, padam na pysk, sezon u mnie sie w pracy zaczyna i idzie zwariowac z dostawami i ''pozerami''. Zdrowotnie jest ok..... ale coraz bliżej daty pierwszego ataku i jakos tak niespokojna przez to jestem

amelia83, Infinity, hania33,

hania33, hej :*

Nie cierpie samolotów i wind czje sie jak w klatce Oj tak zapewne wiec z tego powodu sie ciesze a na sama mysl obkupienia sie w kosmetyczne ''cuda'' micha sie cieszy Farr

Stakatela, czeka mnie niestety i stety prawie 19 godz. siedzenia na tyłku w samolocie

Doberman, hej A u mnie ok. Prawie na walizkach siedze (urlopik)

hej widze ze watek umiera