Skocz do zawartości
Nerwica.com

asiulaczek77

Użytkownik
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez asiulaczek77

  1. Jak w temacie. Znacie jakiegoś DOBREGO psychoterapeutę na NFZ w Krakowie ? Chodzi o depresje.
  2. Mam następną sprawę mianowicie moja przyjaciółka milczała do mnie cały tydzień. Zazwyczaj tak do 3 czy 2 dni się odzywa a jak tak długo milczy to jest coś nie tak. Napisałam do niej dwa smsy z pyaniami czy coś się stało bo sięstrasznie o nią martwie potem 2 razy do niej zadzwoniłam. Kilka dni temu chyba w środe cos koło tego zadzwoniłam kolejny raz znowu nie odpowiedziała aż w końcu napisała mi jednego sms, : "Nic się nie dzieje, poprostu mam dość wszyskich ludzi.. Tego ze muszę codziennie udowadniaćże jestem wartościowa. Zrobiłam sobie wakacje od ludzi.Nikt to mnie zna mnie nie akceptuje/" Co ja zrobie niesamowicie mnie jej sms zdenerwował, wiem że nie powinnam tak reagować ale ja jestem tylko człowiekiem no i napisałam " 'coż przepraszam że zagłuszylam twoja cisze. Nic nie będzie ci pisać bo zresztą teraz i tak do niczego cię nie przekonam. Jeśli jeszcze kiedyś uznasz że mnie potrzebujesz a zresztą cześć " Odpisała mi nad wyraz szybko jak na nią. Jej "przyjaciółka"a bardziej psuja każdego z aspektów jej życia robiła sobie jaja z bardzo ważnych dla mojej przyjaciółki rzeczy. Napisałam jej co wiedziałam że nie może jej pozwalać na to żeby tak mówiła no a ona odpisała mi że nie może bo ona jest jej jedyną tego typu znajomą w mieście w którym mieszka bo ja mieszkam na wsi . Notoja jej odpisałam że to wiem ale że ona nie może pozwalać na to żeby tak ją ta jej koleżanka traktowała i napisałam że wiem że totrudne ale może najwyższy czas powiedziec jej pas. Iod tamtej pory milczy to już dwa dni co jej teraz napisać pomóżcie
  3. Wiem że z pracą jest ciężko w obecnym wieku no ale pamiętaj o tym że sam wybierasz gdzie owej pracy szukać. np. listonosz a taką prace możesz wykonywać lub np taksówkarz nie specjalnie potrzebują uzywać wysokości w swojej pracy. No i jeszcze jedno nie nastawiaj się odrazu że musi być żle bo tego nie wiesz. Jak mówi mój psychiatra mósisz sie z lękiem oswoic. Nawet gdy wiesz że on może przyjśc kiedy np , ktoś prosi cię żebyś zawiesil firanke to pamietaj o tym że on przejdzie bo to jest tylko wytwór twojej psychiki. To co czujesz czyli uogólnione somatyczne objawy z czasem kiedy będziesz się uczył wysokosci tak jak kiedys uczyłeś się chodzenia to one miną jestem tego pewna
  4. Na twoim miejscu z pewnością udałabym się do psychologa. Wiem że to troszke śmiesznie brzmi ale mósisz poćwiczyć. Ćwiczenia nazywają się behawioralno-poznawcze polegają na tym by na ile to możliwe próbować uwolnić się od takiego np lęku wysokośći. Np. proponuje byś na początku wszedł dajmy na to na pierwszy stopień owej drabiny albo jeśli masz w okolicy to na taki mały stołeczek jak dla dziecka. A potem po koleji na kolejny stopień, na większe krzeslo. Tylko pamietaj o tym by się do tego nie zmuszać robisz tyle ile możesz no i myśl o danych ćwiczeniach pozytywniej. Nie że gdy tam gdzieś staniesz będzie ci żle i wogóle koniec świata, pomyśl inaczej że będzie dobrze bo dlaczego miało by być żle. A co do drabiny podczas pożaru to o to się nie martw wtedy jesteśmy tak zajeci tym że możemy zginąć że w twoim przypadku drabina w moim przebiegnięcie przez ogromna przestrzeń (agorafobia) ni bedzie stanowiło żadnego problemu :-) Jeszcze jedno, przejdz się do laryngologa na badania błendnika bo od tego też mozna mieć podobne problemy.
  5. Może jestem troche nachalna ale chciałabym uzyskac odpowiedz na moje pytania. Mianowicie: 1) Kiedy pisze smsy czy nie jest bezsensownym pisanie jak się czujesz lub jak się masz. 2) Kiedy pisze te smsy codziennie jaka ma byc ich treść, o czym pisać. Powiedzcie mi jakich wiadomości oczekuje osoba chora na depresje (wiem że słowa weź sie w garść itp.nie pomoga ) 3) Kiedy mówi że jej życie nie ma sensu i że jest paskudna jak jej na to odpowiadać bo przecież nie mogę tego przemilczeć BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE ODPOWIEDZI
  6. Ja wierzę jej, wierzę że ma depresje. Ale powiedzcie mi co kiedy piękna dziewczyna bo taką właśnie jest moja przyjaciółka mówi że jest brzydka, że mały biust, duży tyłek itd. Ja wiem że to w zupełności pojawia się prawie w zyciu każdej kobiety na jednym z jego etapów ale co robić. Zaprzeczać ? Bo jak narazie nie zauważyłam w tym kapletnie sensu bo nawet mnie nie słuch gdy to robię. Kiedy ostatnio u niej byłam mówiła mi dużo o tym że nie może się do niczego zebrać. Że wszystko widzi w ciemnych barwach. Nawet powiedziała mi że myśli nad rzuceniem szkoły. Może to durne ale powiedziałam jej coś w deseń tego rzeby spróbowała myśleć troche pozytyniej na temat tego czego nie może. Że ja jestem pewna że jej się uda. No i jeszcze jedno kiedy pisze do niej smsy prawie codziennie czy sensownym jest pytanie co u ciebie czy jak się czujesz, no i o czym pisać. DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZ
  7. Znam moją przyjaciółkę od prawie roku. Poznałam ją gdy zamieszkałyśmy razem w internacie. Ma 24 lata czyli jest od mnie starsza o 4 lata. Ma depresje i w dodatku od gimnazjum jest nieszczęśliwie zakochana w chłopaku który chyba nawet nie zna jej imienia. Jak był rok szkolny to jakoś to było. Bardzo się stresowała i niesamowicie denerwowało ją to że nie akceptuje jej kilka osób w naszej klasie. W ogolę dość często powtarza mi że jestem jedyna osoba o której może powiedzieć bratnia dusza. Ale wracając to teraz kiedy są wakacje to jest naprawdę źle, wciąż mówi że jest paskudna, zła, że nikt nigdy jej nie pokocha, że nie znajdzie żadnych przyjaciół itd. Ja bym jej bardzo chciała pomóc no ale moje możliwości są też raczej ograniczone bo od pewnego czasu cierpię na agorafobie co utrudnia kontakty z ludźmi. Raz byłam u niej w mieszkaniu bo podwiózł mnie tata ale to tylko raz, co to jest raz ? W dodatku bardzo ostatnio schudła ostatnio, kiedyś cierpiała na anoreksje. Moje próby pomocy jej ograniczają się głównie do tego że codzienni pisze jej smsy o jakiś bzdurach żeby trochę ją odciągnąć od tych durnych myśli. Na moje wiadomości odpisuje raz na czas czyli raczej dość rzadko co mnie czasem niesamowicie denerwuje. Czasem się po prostu boje że starania o tą przyjaźń wypływają jedynie z mojej strony, że jej nie zależy. Dzwonić nie dzwonie bo nienawidzi rozmawiać przez telefon. Jak mam jej pomóc? Jak z nią rozmawiać ? Jakie smsy do niej pisać ? Jak ją pocieszyć? Co odpowiadać kiedy mówi że jest najgorszym człowiekiem na świecie? Proszę o pomoc. Jeszcze jedno, chodzi do psychoterapeuty ale powtarza że jej głównym problemem jest brak przyjaciół w jej mieście. W ogóle co ze mnie za przyjaciółka jak nawet nie mogę do niej od tak wpaść czy gdzieś z nią wyjść.
  8. Hej ja mam 16 lat i bardzo , bardzo szukam przyjaciół w podobnym wieku i o podobnych problemach. Wy napewno też, więc się wpisujcie.
  9. Droga Jovito !!!! Spróbuj skontaktować się może z jakimś innym specjalistom. Ważne jest takrze ile masz lat? napisz w następnym poscie
  10. cześć a oto moja historyjka : na początku choroby bardzo mocno odczuwałam jej skutki. Pewnego cieplutkiego ranka wybrałam się do sklepu. Zanim dopowiem resztę muszę powiedziec coś bardzo ważnego. Gdy ja mam ten calusi atak to kopie okropnie wszysciutko do okoła żebu zbić nadmiar energi i nie mieć siły na lęk. Więc choćmy dalej. Weszłam do sklepu i koło kosmetyków dostałam ataku. Prunowałam go troche przytmić i zaczelam uderzac ręką o torebke. teroche mi juz przeszło więc wziełam rękę z torby i bezwładnie nia majdałam. Obok przechodził muj sąsiad i bezmyślnie walnełam tą ręką w jego czułe miejsce. Facet zatoczył się i wpadł na półeczkę z płytami obok. Mój sąsiad leżał teraz na posadzce jęczac i klnąc na mnie pod nosem. Szubko zmyłam mu sie sprzed oczy i poleciałam do domu.
  11. psyholog ma za zadanie wysłuchać nas naszych pytań i odpowiedzieć na nie doradzić kiedy trzeba
  12. Życie już takie jest że nie można mieć rzeczy idealnej i wiecznej. Nic nie jest wieczne a idealne tym bardzie nie jest. Nikt nie potrafi sobie z tym poradzić nie zamartwiaj się bo i tak to nic nie da
  13. pOMYŚL SOBIE TAK TO WSZYSTKO ZALERZY TYLKO ODEMNIE JESTEŚ JAK RYCERZ KTÓRY JEST ODWAŻNY WALCZY Z RÓŻNYMI PRZECIWNOŚCIAMI LOSU TY TEŻ WALCZ PRZYRZEKNI SOBIE SŁOWO RYCERZA I WALCZ
  14. asiulaczek77

    [Kraków]

    Cześć jestem z okolic krakowai mam 15 lat szukam kogoś w moim wieku który też jest chory na nerwicę
  15. asiulaczek77

    [Kraków]

    ja jeste z okolic krakowa a po ile macie lat
  16. Serdecznie polecam panią Bogusławe Liszke - Kisielewską ( psyholog ) i Panią . Maślany ( psyhiatra )
  17. Droga Gosiulo też chodze do psyhiatry i psychologa ale nigdy nie miałam tego Spamilanu napisz propsze czy to bardzo agresywny lek i czy tylko dla dorosłych [ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:00 am ] Droga Gosiulo też chodze do psyhiatry i psychologa ale nigdy nie miałam tego Spamilanu napisz propsze czy to bardzo agresywny lek i czy tylko dla dorosłych
  18. Cześć , ja mam nerwice lękową od 2 lat. Nie jest mi łatwo i często się poddaję . Moja choroba obiawia się tym że panicznie boję się zawrotów głowy. Teraz doszły jeszcze do tego inne żeczy , nie mogę wytrzymać w kościele. Wszystko wije się w taki zamknięte koło boję się wychodzę i wstyd mi bo uważam że to wszystko to moja wina. Zażywam narazie persen forte troche pomaga ale nie wiem , gdy jest naprawde żle biorę Ataraks !!!! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:48 pm ] Cześć , ja mam nerwice lękową od 2 lat. Nie jest mi łatwo i często się poddaję . Moja choroba obiawia się tym że panicznie boję się zawrotów głowy. Teraz doszły jeszcze do tego inne żeczy , nie mogę wytrzymać w kościele. Wszystko wije się w taki zamknięte koło boję się wychodzę i wstyd mi bo uważam że to wszystko to moja wina. Zażywam narazie persen forte troche pomaga ale nie wiem , gdy jest naprawde żle biorę Ataraks !!!!
×