Skocz do zawartości
Nerwica.com

RolloRolls

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RolloRolls

  1. A ja tak bardzo nie wiem, co ze sobą zrobić, rówieśnicy myślą nad maturą, mają plany, a ja zastanawiam się czy bardziej opłaca mi się żyć, czy może już umrzeć, bo i tak do niczego się nie nadaję. Poza tym pokochałam Kogoś całym sercem, kiedy było już za późno, bo tego Kogoś już nie ma i teraz każda minuta mojego życia polega na zamartwianiu się, że po śmierci nic już nie ma i nigdy Tej Osobie nie powiem, jak bardzo jest dla mnie ważna. Chciałabym znaleźć chociaż małą iskierkę nadziei, która, choćby naiwnie, pozwoliłaby mi uwierzyć, że może śmierć to nie jest całkowity koniec. I na tym polega moje życie, nie mam weny do pisania książki, wszystko i wszyscy szybko mi się nudzą i to mnie przeraża
×