songo

witam! mam takie pytanie ,czy dbać o zdrowie ,jak mi się nie chcę czyli np. nie chcę ,mi się czyśćić nicią dentystyczną przestrzenie międzyzębowe ,ale wiem,że przez to będę mógł mieć za jakiś czas próchnicę ,nie mówię tu tylko o czyszczeniu ,ale ogólnie o obowiązkach i dbaniu o siebie itd. żeby na przyszłośc wiedzieć.BARDZO PROSZĘ O ODPOWIEDZI.Pozdro.

witam! pomocy! poradżcie mi ,bo nie wiem co mam robić jestem zupełnie zagubiony ,chodzi o to,że troszkę dbam zdrowie ,ale chciałbym zapobiegać różnym chorobom ,czyli profilaktyka w każdej specjalizacji,widamo,że jestem młody mam 15 lat i nie jest to wskazane dla mnie tak ajk dla starszych,ale jednak chciałbym ,ale tylko to co bezpłatne ,bo jak płatne to już rezygnuję ,bo jestem tak zmotywoowany,żeby robić profilaktykę bezpłatną ,chodzi o badania i wizyty u specjalisty ,tylko jest problem bo mam takie coś chcę to zapobiegać ,ale nie chcę mi się tego robić czyli chodzić na wizyty wiadmo jakby takie coś było co dzień to bym sobie odpuścił,a jak jest raz na długi czas to mówię sobie takie coś ,żę zrobię i będę miał spokój na długi czas ,wiem,że nie powinno się niczego robić na siłę ,ale mówię sobie ,że to raz na kiedyś nie ma po co się kierować zasadą nic na siłę ,ale o co tu chodzi ,ja wiem ,że ze względu na moją chorobę powinienem to zlekceważyć,ale nie mam zamiaru,bo w tej chorobie najważniejsza jest walka ,a nie uciekanie ,i napewno to przyniesie skutek na jakiś czas,ale póżniej znów coś się pojawi i znów będę się zamartwiał ,więc o co tu chodzić chcę zapobiegać,a nie chcę mi się iść ,co mam zrobić i mam prośbę ,nie bierzcie pod uwagi mojej choroby,-bo tą chorobę można wyleczyć nie tak,że będzie się lekceważyło ,tylko tak jakbym był zdrowy? w końcu,ale męka!.pozdro.

bo z życia znam zawsze jak gdzieś weszłem albo jakieś wypowiedzi innych to zawsze mówili,żeby być sobą-zresztą prawie każdy to słyszał ,ale to chyba zależy i od człowieka i od społeczeństwa,więc nie jest to raczej zasada ? dzięki i pozdro.

Cześć! jaką profilaktykę prowadzić,żeby nie doszło do depresji i jakichkolwiek chorób psychicznych? pozdro.

wiatm! ponoć większosć osób uważa ,żeby być sobą w społeczeństwie,ale jak to bywa społeczeństwo nie zawsze zaakceptuje -więc jaka powinna być rada czy to zależy ode mnie czy raczej jest jakaś zasada. Wiadomo,że trochę trzeba udawać ,ale tak malutko tak ma każdy nawet szczery człowiek ,ale to jest minimum ,które musi uczestniczyć w życiu,albo nie,ale raczej bez tego minimum trudno żyć,czyż nie?pozdro. np. zawstydzenie i mówienie kłamstwa w tym czasie np. jeśli chodzi o dziewczynę.bardzo wysłucham każdego co ma coś do powiedzenia.pozdro.

witam! jak dostosować się w społeczeństwie czyli jak się zachowywać w społeczeństwie,jak patrzyć na ludzi -dosłownie i niedosłownie ,jak wyrażać uczucia do ludzi ,jak pokazać komuś ,że go lubimy, co zrobić jak jesteśmy szczęśliwi czy pokazywać to społeczeństwu,bo ja wiem z własnego doświadczenia,że ludzie zabardzo nie lubią jak pokazujesz im ,że jesteś szczęśliwy-nie wszyscy,ale większość , nawet jest taka piosenka zespół nazywa się sokół pono a piosenka nie martw się mną ,a początek tej muzy to " kiedy odniesiesz sukces wielu wkurwi się ,kiedy poniesiesz klęskę wielu się ucieszy jak coś to macie tu link do odsłuchania jej http://sopelpt.wrzuta.pl/audio/axCGUi0aEz/sokol_pono_-_nie_martw_sie_mna_._tpwc_. ,aha wiem ,że chodzenie z wyprostowaną głową napewno nie zdziwi ludzi a chodzenie z spuszczoną w dół ,napewno zdziwi ,więc chyba se muszę odpóścić ,co wy na to ? bo ja lubie tak chodzić !! ,ja wiem,że większosc społeczeństwa nie lubi samotników ,milczków i takich smutnych ludzi ,więc proszę was o odpowiedzi jak żyć dobrze w społeczeństwie ,nie piszczie tylko to co w temacie napisałem,tylko ogólnie najważniejsze rzeczy ,bo tak to bym musiał pisać temat bardzo długo...długo .pozdro.

no dobra dzięki ci bardzo,a teraz może powiesz jak było jak byłeś normalny bo tak napisałeś w poście ,że kiedyś byłeś.pozdro.

witam! mama pare pytań. 1.objawy schizofreni-czy leczyć jak schizofrenię? 2. motywacja do życia a schizofrenia?{ wszystko na temat tego} 3.i schizofrenia a kontakt ze światem? czyli jak taka chora osoba pojmuje świat ,jak myśli ,jak odbiera emocje itd.wszytsko co żwiązane z kontaktem ze światem.pozdro.

a jak myslałeś bardzo jestem ciekaw ,chciałbym z tobą pogadać, jest to bardzo ,ale bardzo dla mnie ważne ,ale ze względu,że nie mam dużo czasu bo to komp mojej siostry, więc może napiszesz ile możesz, czyli to co w temacie napisałem i coś od siebie czego nie napisałem,i może kiedy będę miał wolną chwilę to dam ci na pw znać i opowiesz coś więcej o sobie.pozdro ziomuś!!

Witam! Z powodu,ze nie ma odpowiedniego działu na tem temat ,to zamieszczam go tu bo tem dział jest chyba najodpowiedniejszy ,więc chciałbym aby każdy kto zna choroby psychiczno- fizyczne aby je wymienił najlepiej wszystkie jakie zna i dobrze by było jakby coś napisał o nich.pozdro.

witam! chciałbym dowiedzieć się wszystko jak myśli chory człowiek na nerwicę natręctw i nerwicę lękową a zdrowy jak myśli i nie tylko jak przeżywa emocje jak spostrzega świat itd. wiem,że to zależy od człowieka,ale napewno między chorym a zdrowym jest jakaś różnica.pozdro.

metka sory ,ale dokładnie nie wiem o co ci chodzi, przepraszam mogłabyś powiedzieć to jaśniej ,jeszcze raz sory i pozdro.

to z tego co wynika to znaczy ,że samą chęcią nie można rozwiązać problemu? dzięki wam wszystkim za odpowiedzi, nie myliłem się co do forum ,że tu zawsze znajdę pomoc.pozdro.

witam! najdoprawdopodobniej mam fobie społeczną ,bo mam wielkie kłopoty z porozumieniem z społeczeństwem itd. więc takie pytanie ,jak dostosować się w społeczeństwie? nie weim czy to odpowiedni temat ,ale tu dokładniejszego nie ma a tak musiałbym szukać nowe forum ,a mam do tego zaufanie!!

mam pytanie,czy jest a jakiekolwiek lekarstwo bez względu an cenę ,które może wyleczyć w dość krótkim czasie i,które jest skuteczne ,weżcie pod uwagę wszystkie choroby psychiczne ,a jak nie ma to moze jest ale o nim nie wiemy ,albo nikt nie wie tylko wazne osoby ,może są jakieś specjalne laboratoria itd.,czyli ,że musiałby byc tajny.pozdro.

witam! dawno mnie nie było mam parę pytań ,czy pokonywac bariery czyli przeszkody ogólnie nie tylko w tej chorobie ale w życiu chodzi o takie przeszkody ,że ma się zamiar tego nie pokonywąc bo się tego boimy,jest to pytanie do bardziej dośwaidczonych ode mnie i do specjalistów .pozdro.

dzieki !!!!

mam pytanie,bo mam zamiar dzisiaj wypić 3 browce ksiaże tykko mam problem bo wziałem tabletke zoloftu,czy tto może miec ujemne działanie fizyczne i psychiczne i czy to tak jak bym zaczynał o dnowa leczenie i czy jak się przerwie na jeden dzień leczenie po to,żeby wypić to sie cos s tanie chodzi mi o leczenie czy jak sie przerwię na 1 dzień ,to tak jakbym od poczatku zaczynał sie leczyć przypominam,że piję raz na miesiąc !

witam! wołam o pomoc! pomóżcie mi rozwiązać mój problem mam nerwice natręctw od 10 lat zaczynała sie od małych do coraz większych problemów,niedawno dowiedziałem się,że mam nerwice od 10 lat bo wogóle nie weidziałem o tej chorobie i niewiedziałem,że ktos może miec takie problemy jak ja dzieki temu forum,które niedawno znalazłem dostałem małej nadziei,jak upadne to potrafie sie podnies i to nieraz,ale mój problem tkwi w tym,że ide do przodu iz nów do tyłu i tak w kółko,mam jauz wynajeta wizytę u psychiatry narazie 2 moja biore Zoloft juz 2 dzięń 1/2 50mg i trak przez 7 dni i póżniej do 50 zwiekszam!zastanawiam sie może jakaś psychoterapia ?

Zaznacze an początku ,zebardzo prosże o zrozumienie tekd=stu i pomocy waszej!ja ma zupełnie inny problem niz wiekszośc,ja mam n.n,ale mój problem polega na tym,że wiem,że zrobiłem dużo rzeczy żle zarządząłem moim życiem{przeszłością} przez tą nerwicę natręctw.np jak ostatnio,żle zacząłem brac tabletki i musiałem odstawic i juz mnie dręvczyła myśl,że spieprzyłem,że musze na nowo zaczynac terapię i byłem myusli,ze znów wszystko od nowa wiem,że da sie to naprawić ,ale sie przejmuje przeszłością,że to mój błąd bo aj przewaznie jak wiem,ze nie jest mój bład to sie praktycznie nie przejmuje ,a jak wiem to przechlapane,i badzo chce naprawic swój błąd i ja mam tez to,że potrafie walczyć ze sobą z ta nerwića natręctw,ale wiem,że mógłbym jeszcze pop[rawić przeszłośc i dopiero zaczął na nowo od nowej {nie spieprzonej terazniejszości }wiem,może powiecie mi jak mam z tym walczyc bo ja wiem,że gdybym tem 1 raz odbudował przeszłośc to bym zaczął walczyc bo wiem,że mam silną wolę,tylko takie rzeczy mi przeszkadzają ,pomóżcie mi co mam zrobic,byc może troszke cięzko jest mnie zrozumiec ,ale jak dobrze się skupicie to zrozumiecie.bardzo proszę o pomoc,co mam robic narazie biorę Zoloft,ale chcę,żebyście mi powiedzieli jak sie amm nastawić psychicznie na to,co se wmawaić,czyli jak ztym walczyc samemu razem z tabletkami to juz wiem ale cos o woli,o wmawianiu s eczegos i tez wiem,ze ajk ktos kto zna sie nad tym jak mi odpowie to od razu mi ulży i porpawi sie samopoczucie i byc może w końcu zaczne walczyc na serio wiem po takim zro=zumieniu ,bo ja tez mam problem,ze nie ufams obie bo wydaje mi się ,ze nie mam racji i dlatego anjlepiej jak mi pomożecie ,plis was!!!!!!!!!!!!!!!111 [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:49 pm ] i tez chodzi o to,ze ciezko mi poprawic przeszłośc długo by mi to zajęło i by było to męczące bo mam tych błędów troche ,ale nie daje mi myśl spokoju,ze zaczynam od nowa ale zes pieprzoną przysżłościa,tylko,ze moje problemy nie maja sensu sa to problemy typu zadzwon do psychiatry i powied jej,że masz tabletki bo przedtem jej nie powiedziałeś,ale problem co nie ,ale to tylko przykład,ale mysle ,ze zrozumiecie to postepowanie oczywiście nie śa to takie problemy tylko coś wtym stylku,pomóżcie mi w tym to co opisąłem w 1 poście u góry to mi o to chodzi.pozdro wam wszystki uleczonym i chorym i powodzenia w leczeniu izdrowieu psychicznym i fizycznym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:52 pm ] przepraszam z abłędy,ale się spieszyłem bo musiałem!!!!!!!!!pozdro!

mila jeżeli nie przynosi efektu skontaktuj się z psychitrą!!!!!!!!!!!on ci powie,co masz robić,bardzo współczuje bo tez choruję ale na nerwicę natręctw,można powiedziec,spróbuj walczyc,ja tezwalczę i co jakos ie turlam,spróbujmy razem tozwalczyć,walczmy,walczmy a wygramy! i jak cos to narazie zwieskz dawkebyc możejest z amała dawka! ale najlepeij narazie sie skontaktuj z psychitrą! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:30 pm ] życzę ci szybkiego zdrowia psychicznego i fizycznego ,i jak cos to powiedz na co chorujesz bo chyba nie am twoich postów!!!!!pozdro!!! spróbuj s e wwmówic,że to tylko emocje,mów tak wmawaij se to tylko emocje i spróbuj sie troche pogodzić z choroba to ci ona powoli sama bedzie przestawac bo sie nią znudzisz pamietaj walcz......................

witam pomocy! mam problem,który dręczy mnie nie daje rady już wytrzymać .pomózcie proszę! otóz byłem u psychitry {moja 1 wizyta} i zaleciła mi brać Zolft,chodzi o to,że za 20 dni ma mam wizyte a lekarstwa mam juz 22 tabletki bo musiałem przerwać leczenie ,ale teraz już jutro zaczne brac Zoloft,tylko,że gnebi mnie straszanie to,że wizyte mam za 20 dni a lekarstwo ogólnie terapia powinna trwac bynajmniej 30 dni ja wim,że może psychiatra mi przepsiac znowu receptę za 20 dni,ale vbardzo mnie to wkurza bo zdaje mi sie że zawsze bede do tyłu z wizyta,że np.wizyte mam z a miesiąc a z a miesiąc dopero terapia bedzie trwała 20 dni moze i duzo ale nie dlamnie bo nerwica wkońcu tylko,że jeszcze jedno ktos musi mi powiedziec czy lek zoloft stsuje się np. cały czas bez przerywania,czy nie chodzi mi np o to,że 30dni lek i pózniej 3,4 dni przerwy i znów,czy może cały czas bez dnia przerwy!

mam pytanie odnosnie zoloftu ponoc można leczyc sie nawet nim 2 lata czyli leczenie długotrwałe jak jets z tym lekiem,jęzeli ja sie nim leczę np.miesiąc to czy te leczenie pózniej przerwam np .na 2,3 dni czy tam na tydzien itd.,czy poprostu lecże sie cały zas bez dnia przerwy czyli lecże sie praktycznie cąły czas lek recepta lek recepta i tak cały czas puki psychitra nie powie stop,jak jest z tm czy inaczej,ze np. po miesiącu terapi robie 3,4 dni przerwy jak jest ztym?prosże o to,żebyscie mi pomogli bo nie daje rady juz wytrzymac a jak odpowiecie to mi ulży!

witam wszystkich na tym forum serdecznie! jestem tu nowy,ciesze się,że znalazłem takie forum bo wczesniej nie wyobrażałem se ,że ktos może miec podobne problemy co ja!także cireszę się bradzo i mam nadzieję,że jak cos napisze to mi chetnie na to odpowiedzie bo jak sie wyzalam to mi przynosi to ulgę i odpowiedzi doswiadczonych ludzi tak samo! na nerwicę choruję już 9 lat! najpierw od małych pózniej do coraz wiekszych problemów ,ale mam nadzieję,ze dam radę to zwalczyc,dam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!