Witam wszystkich!
Dolaczylam do was po roku zmagania sie z dolegliwsciami. Caly czas wszyscy uwazali ,ze to skutki rzucenia palenia ,wiec cierpliwie czekalam az te paskudne objawy przemina.No ale coz rozwinal sie pelny obraz nerwicy lekowej.Trittico i opieka psychologiczna,ktora bedzie trwala rok.Trzeba odzyskac stan rownowagi. Nie przypuszczalam ,ze tak to sie przeklada na cialo,ktore okropnie cierpi.
-- 30 lip 2013, 09:39 --
Od kilku dni czuje sie zle. Budzi mnie w nocy lek,jestem cala mokra .Nic mnie nie cieszy,niczym sie nie interesuje,unikam ludzi.mam nadzieje,ze terapia przyniesie oczekiwany efekt bo teraz to tylko egzystencja.