Skocz do zawartości
Nerwica.com

tomciooo

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia tomciooo

  1. Dzisiaj mam naprawdę niezły dzień. Pamiętam jakoś z miesiąc temu, też co dzień miałem jakieś zawroty głowy, oczy mnie piekły, oczywiście już najgorsze choroby dopisywałem sobie, ale z dnia na dzień przeszło. A muszę Ci powiedzieć, że najlepiej się czuję, gdy idę spać, dziwi mnie to, bo właśnie w łóżku powinienem najmocniej odczuwać kołatania. A rano koszmar powraca. Najlepiej było z Holterem jak spałem o 3 się zerwałem, bo śniło mi się, że odebrałem wynik, i wyszedł bardzo źle. Na psychoterapii terapeutka powiedziała mi, że to moja podświadomość, stwarza takie ''wizje''
  2. No właśnie jak miałem Holter, to lepiej się czułem, bo wiadomo z Holterem nie wolno ani komputera, ani telefonu dotykać. Miałem po prostu jednodniowy ''odwyk'' od nakręcania mojej hipochondrii.
  3. Dzięki za odpowiedź Co do tego sprawdzania tętna, to prawie cały czas je kontroluje, gdy siedzę to ręką na szyi, a gdy idę to ściskam nadgarstek. Czytam tą stronę, nawet kupiłem sobie książkę, która podana jest na stronie. Najgorsze (albo i nie) jest to, że nikt nie wierzy, że jestem chory wszyscy mówią nerwica, nakręcasz się, serce masz zdrowe, wyjdź z domu wreszcie itd. Ale ja się panicznie boję wysiłku fizycznego, od dwóch lat prawie nie jeździłem na rowerze, kiedyś robiłem po 40 kilometrów dziennie, a dzisiaj co? Siedzę przed komputerem i czytam kolejne objawy chorób serca, zamiast wyjść z domu. Mam dopiero 17 lat, a już 2 lata zmarnowałem. Aktualnie nie ma dnia, żebym nie myślał o sercu, nie kontrolował tętna, nie wymyślił sobie nowej choroby, czy też nie zajrzał na forum kardiologiczne. Od marca tego roku przerabiałem już (wymyślonych) 12 chorób serca, z czego żaden lekarz nie wspomniał, że mam jakąś arytmię czy coś podobnego. Kardiolog (już drugi) powiedział, że to nerwica, a dla siebie, żeby się uspokoić mogę zrobić Holter. Bardzo ciężkie było dla mnie przełamanie strachu i pójście na badanie, gdy wychodziłem, byłem tak przestraszony, że aż na chwilę ogłuchłem , czułem się jak w jakimś innym świecie. Zawsze mam problem z badaniami, na początku czerwca byłem u kardiologa na ECHO, oczywiście taki stres, tętno 150, badanie robiłem z przerwami, dobrze, że na takiego cierpliwego lekarza trafiłem. A mam pytanie jeszcze, czy ktoś z Was miał tak, że miał zmienne objawy np. I miesiąc skoki tętna, II miesiąc skurcze dodatkowe, III miesiąc kulka w gardle itd? Jak będą wyniki holtera to napiszę jak i co.
  4. Witam! Mam pewien problem, mam nerwicę od dwóch lat, wszystkie badania wychodzą dobrze( EKG, ECHO) , lekarze mówią, że jestem zdrowy, a ja w to po prostu nie wierzę. Dlatego, postanowiłem zrobić holter i się przekonać, czy naprawdę nic mi nie jest. Badanie miałem od wtorku do środy. Jednak nie samo badanie było najgorsze tylko oczekiwanie na wyniki badań, jestem przerażony, boję że wyjdą bardzo złe . Wyniki mają być za tydzień, a ja po prostu nie wiem co mam robić. Dodam, że mam hipochondrię, co dzień inna choroba serca, inne objawy. Od2,5 miesiąca chodzę na psychoterapię, po której jest trochę lepiej. Mam wrażenie jakby lęki odpuściły na rzecz hipochondrii. Proszę Was o jakieś porady co do tego holtera.
×