To bardzo mądre co tu piszesz i tego się trzymaj!!!!
Poradziłem sobie z nerwicą i depresją oraz myślami samobójczymi bez tych goowien chemicznych.
Fobia to etap przejściowy, następny etap, z którym mozna sobie poradzić i to nieźle!!!
Masz wprawę i dobrą drogą idziesz. Bardzo mi przypomina moje leczenie samego siebie!!!
POZDRAWIAM PODTRZYMUJĘ I TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE!!!!!! Szacunek dla Twojej pracy ze sobą!!!!
Dziękuję bardzo za słowa otuchy TAO :-)
Bardzo mi miło, że ktoś rozumie, że niełatwo było mi pokonać to wszystko.
W swoim otoczeniu nie afiszuję się tak bardzo ze swoimi problemami, więc nikt nie docenia, nie widzi postępów.
Również trzymam za Ciebie kciuki, żebyś nie zbaczał nigdy z obranej ścieżki ;-)
-- 24 maja 2013, 22:32 --
Witaj :-)
Te kompleksy nie biorą się z wyglądu mojego ciała, do niego nie mam zastrzeżeń.
Przejmuję się problemami z cerą, które ciągle mi dokuczają pomimo mojego wieku i pomimo wielu terapii, które przeszłam w związku ze skórą.
Ludzie, którzy nie mają takiego problemu nie zdają sobie sprawy, jak trądzik może obniżyć samoocenę, zniszczyć pewność siebie.
Przez to też zamykam się w domu, nie lubię uczestniczyć w życiu towarzyskim.
Każdy mówi mi,że przesadzam, jednak dopóki to nie dotyczy Ciebie, dopóki to nie jest tragedia osobista, każdy będzie tak mówił.
Połączenie tego wszystkiego sprawia, że nie chce mi się wychodzić z domu ;-)
Ale niestety muszę. Bo praca, bo uczelnia. W sumie to dobrze, dzięki temu nie stałam się kompletnym odludkiem.
A czuję, że mam takie tendencje ;-)
Przepraszam, że nie połączyłam tych dwóch postów. Mam problemy z cytowaniem.